Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

post z zapytaniem o FZS600
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=2314
Strona 1 z 4

Autor:  lewy [ 2009-05-05 06:17:31 ]
Tytuł:  post z zapytaniem o FZS600

Nie wiem, czy mogę i czy mnie przenajświętszy moderator zaraz nie wyciepie:) pozwoliłem sobie założyć temat, i tylko w zasadzie jeden i w nim będę się pytał o różne zawożone rzeczy jakie będą zwracać moją uwagę. Na koniec może być delete ;]

1. Czy Lampa tylna ma sobie latać? tzn nie ze całkiem dynda, ale w stosunku do zadupka to mozna ją powyginać w pionie.
2. Podobnie sprawa liczników, też nie są na stałe przytwierdzone. Tak ma być?
3. ile tak średnio można przejechać na zapalonej lampce rezerwy? (teoretycznie ma 3,5l, ale praktyka jak wygląda) ?

Autor:  stoodent1 [ 2009-05-05 09:59:45 ]
Tytuł: 

1.-Lampa tylna może mieć delikatne ruchy koło 3cm taka amortyzacja.

2.-Liczniki są przytwierdzone sztywno więc nie powinny latać.
Prawdopodobnie odkręciły ci się śrubki mocujące.

Rozwiązanie - Czasami należy je sprawdzać ja ostatnio zgubiłem od lusterka prawego :/ odkręciła się od delikatnych wibracji.

Z rezerwą około 60km jest "na pewno" bezpiecznie :) bo wiesz zależy jak manetkę odkręcasz.

Ja i tak tankuje asekuracyjnie bo padł mi czujnik rezerwy.

Autor:  dopawcia [ 2009-05-05 14:20:29 ]
Tytuł: 

Lewy, ja mam identycznie. Lampa z tyłu się rusza i myślałem że to jakiś bubel, natomiast liczniki też się trzęsą ale to raczej na wertepach.
Może tak powinno być :)

Autor:  scarface26 [ 2009-05-05 15:30:28 ]
Tytuł: 

z rezerwą uważaj bo jeżeli jedziesz gdzieś dalej bez zatrzymywania i ostro dajesz to wskaźnik oszukuje, u mnie długo długo pokazuje że coś mam a jak tylko zwolnię lub zatrzymam się na światłach i paliwo się ustabilizuje to okazuje się że jest rezerwa i za cholerę nie wiadomo ile tak na prawdę już na niej jechałem

jeżeli się jedzie krętymi drogami to prędkość czasem spada i czujnik w miarę pokazuje, ale na trasie przy 140-180 oszukuje bankowo więc trzeba się pilnować

Autor:  cinek [ 2009-05-05 17:18:50 ]
Tytuł: 

Domyslam sie ze chodzi Ci o FZ6 N/S ja na rezerwie zrobilem 54km po miescie :( ale ostatnio w trasie 50 i jescze sporo zostalo wiec mysle ze te 60 km miastem bez palowania mozna spokojnie przejechac.

Autor:  lewy [ 2009-05-05 18:47:11 ]
Tytuł: 

nie chodzi mi o fz6 tylko o fzs600 03r:) Zatem lampa tył załatwiona, tak ma być. Swego rodzaju amortyzacja OK.

Zegary... hmmm też są tak miękko osadzone, w zasadzie to zauważyłem dopiero jak je myłem, nie drgają nie skaczą podczas jazdy. Nie mam nic do nich.

Rezerwa... powiem tak, na razie spaliłem 1 bak (średnia 4,75l/100km). I wskazówka musiała się dobrze schować poza skale aby zapaliła się kontrolka (spokojna jazda po mieście) od razu na tanksztella i patrze w bak a tam jest jeszcze nieźle paliwa (wiec myślę ze 50km to z palcem w d... się obleci na spokojnie)

pytanie kolejne:

4. Głośne wskakiwanie 1 i 2 biegu to standard co nie? Takie jebudup (podobnie do xj)

Autor:  Nemmo [ 2009-05-05 19:08:44 ]
Tytuł: 

lewy napisał(a):
4. Głośne wskakiwanie 1 i 2 biegu to standard co nie? Takie jebudup (podobnie do xj)


TAK !
Walkowane wielokrotnie. Yamahy tak maja :P

Autor:  adi [ 2009-05-05 19:31:51 ]
Tytuł: 

Mój fz6 ma identycznie lampa z tyłu lata jak jakiś bubel a licznik tylko na nierównej drodze , byłem w serwisie yamaha oglądałem podobnego i to samo lampa lata a co do zegarów to nie wiem .
:wink:

Autor:  lewy [ 2009-05-05 20:38:50 ]
Tytuł: 

8)

no to nic innego mi nie pozostaje jak wymienić żarówkę od migacza (te mini dziadostwo mam z tyły, kosztuje jedna 12zł grrr) i cieszyć się jazdą :D

od razu pochwale się fotkami dwoma http://www.bikepics.com/members/lewy/03fazer/

Autor:  sobol [ 2009-05-05 20:54:12 ]
Tytuł: 

Mi na wertepach cała czacha sie ursza delikatnie i sie nie przejmuje :mrgreen:

Autor:  dziadek173 [ 2009-05-05 22:24:56 ]
Tytuł: 

sobol napisał(a):
Mi na wertepach cała czacha sie ursza delikatnie i sie nie przejmuje :mrgreen:



hmm... moze zmien twardosc siodla (bo przy @ll srubach czacha jest sztywna).. albo nie masz srob albo sam podskakujesz i masz wrazenie ze wsio skacze ;)

Autor:  Łukasz [ 2009-05-06 00:55:47 ]
Tytuł: 

lewy napisał(a):
Nie wiem, czy mogę i czy mnie przenajświętszy moderator zaraz nie wyciepie:)

Spokojna głowa lewy :) Bez obaw. Forum jest od tego, aby pytać...

Autor:  slepy [ 2009-05-06 09:18:12 ]
Tytuł: 

lewy w Twoim fazerku crash pad-y były juz mocowane do dolnej śruby?? czy sam je tak zamocowałeś?? nie byłoby lepiej gdyby były przykrecone do tej wyżej położonej?? była juz rozmowa na ten temat na forum.

Autor:  lewy [ 2009-05-06 09:29:50 ]
Tytuł: 

już tak były przykręcone. chętnie poczytam o tym teraz przy śniadaniu w robocie ;]

Autor:  Leśmian [ 2009-05-06 12:04:16 ]
Tytuł: 

Biegi wchodzą z "jebud" jak to łądnie określiłeś - tzn, że masz w pełni wartościową precyzyjną i głośną skrzynie Yamahy :D Jeszcze jak nie miałem moto to kochałem dźwięk głośnego wbica jedynki ;] Coś pięknego jak mam to teraz sam ;]


Lampa z tyłu ci nie odpadnie ;], jeździłem bez plastików wszystkich i wszystko zostało na swoim miejscu choć Micron generuje sporo wibracje powyżej 4 tys obrotów.



Ja nie patrze na w skaźnik paliwa :? Przyśpieszasz - masz więcej - hamujesz masz mniej :lol: Otwierasz zbiornik i lukasz - ja w GSie sie nauczyłem liczyć na ile mi straczy.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/