Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2022-04-09 23:12:23 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-09-18 09:20:16
Posty: 77
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer S2 ABS
Cześć, mam dylemat

Czy uważacie, że należy profilaktycznie zmienić linkę sprzęgła?
Mój FZ6 jest z końca 2008 roku. Po zimie trochę ciężko chodziło sprzęgło więc nasmarowałem linkę i chodzi OK. Ale pomyślałem, że może warto pomyśleć o wymianie. Jednak patrząc jak ona jest wpleciona w ramę sam tego nie zrobię.
Fazera mam od 7 lat - linka oryginalna ale przebieg zaledwie 38 tyś km.

Co o tym myślicie? Zmieniać profilaktycznie czy jeździć dalej? Jakie macie z tym doświadczenia?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-09 23:12:23 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2022-04-10 07:50:37 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Miałem podobny dylemat, wymieniłem i to był mega dobry pomysł bo różnica była ogromna i jazda stała się dużo przyjemniejsza, jedynie żałowałem, że nie zrobiłem tego wcześniej ;) wybrałem linkę z pancerzem aż do klamki bez tego metalowego zakrętu o 90 stopni, czyli wersję dla nakedów. Nową linkę wciągasz w ramę starą linką, łączysz końce i wycofując starą wprowadzasz w to samo miejsce nową. Potrzebujesz podstawowego zestawu narzędzi i odrobiny cierpliwości.

P.S.
Nowej linki nie smaruje się, do póki chodzi lekko na wbudowanym teflonie to nic tam się nie dolewa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-11 09:42:29 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
linkę wymienisz sam - robiłem to nie raz. zawsze mozesz kupić jedną "na zapas", przepleść ale zostawić oba końce pod bakiem - po tym jak mi w trasie pękła linka wsadziłem jedną na zapas, więc można spokojnie zmienić

jedyny problem to to że musisz airboxa zdjąc zeby puscić to przez ramę wlasciwie, dla tego jak myślisz o rozwiązanie "na zapas" to takie polecam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-13 11:31:42 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-09-18 09:20:16
Posty: 77
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer S2 ABS
Ok przekonaliście mnie :)
Zabieram się za to w święta. Z serwisówki wynika, że ściągniecie airboxa nie jest jakoś bardzo skomplikowane. Zobaczymy powalczę :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-13 12:13:53 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Pamiętaj tylko o rurkach podpiętych do airboxa ;) żeby je zdjąć i żeby później je założyć :D pewnie wiesz czemu o tym piszę... ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-13 12:27:50 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
doda jeszcze że pamiętaj, ze jak zdejmiesz aurboc masz bezpośrednie dojście do przepustnicy, więc jak zaczniesz bawić się gazem a jakaś śrubka ci wpadnie - masz solidny fuckup. najlepiej weź kawałek szmatki która się nie sypie i przykryj całośc żeby nic ci nie wpadło do środka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-14 10:19:53 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-09-18 09:20:16
Posty: 77
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer S2 ABS
sfazowany napisał(a):
Pamiętaj tylko o rurkach podpiętych do airboxa ;) żeby je zdjąć i żeby później je założyć :D pewnie wiesz czemu o tym piszę... ;)


Wiadomo wszystko mam zbadane i wydrukowane co mam odpiąć i odkręcić :) Mam nadzieję tylko, że te imbusy pod airboxem uda mi się odkręcić zwyczajną przedłużką z zestawu kluczy a nie muszę mieć specjalnego długiego imbusa...
Ale napisz jak coś wiesz bo może o czymś nie wiem :) Jak nie podepnę rurek to nie będzie jechać to wiem :)

misiakw napisał(a):
doda jeszcze że pamiętaj, ze jak zdejmiesz aurboc masz bezpośrednie dojście do przepustnicy, więc jak zaczniesz bawić się gazem a jakaś śrubka ci wpadnie - masz solidny fuckup. najlepiej weź kawałek szmatki która się nie sypie i przykryj całośc żeby nic ci nie wpadło do środka


Tak to wiem i będę bardzo uważał. Myślałem żeby założyć tam jakiś worek foliowy żeby tam nic nie wpadło :)



Dziękuje za wszystkie rady i proszę o więcej jak macie jakieś sugestie to piszcie ja na pewno się nie obrażę.
:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-14 10:58:14 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Rękawiczki chirurgiczne :D zakładasz, ściągasz trytytką...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2022-04-20 11:28:08 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-09-18 09:20:16
Posty: 77
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer S2 ABS
Ok linka zmieniona :-)

Co prawda jeszcze nie miałem okazji pojeździć ale moto odpaliłem w garażu i wszystko super chodzi.

Właściwie większych problemów nie miałem poza tymi śrubkami pod airbox'em. Odkręcić bez problemu odkręciłem ale jak skręcałem to jedna opaska mi się obróciła i nie mogłem trafić w śrubkę. Ale jak się zorientowałem to drutem obróciłem odpowiednio opaskę i już wtedy poszło bez problemu.

Dzięki wszystkim za pomoc i sugestie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org