Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na dole https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=24832 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | dyko25 [ 2024-06-05 17:50:27 ] |
Tytuł: | Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na dole |
Witam, pojawił się w moim Fazerze taki problem- nie jeździłem ok. miesiąca, dzisiaj go odpaliłem i widzę że na dole z tej rurki plastikowej cieknie strumieniem, jak z kranu paliwo..., po zgaszeniu przestaje. Co to może być, czy to coś poważnego? Dziękuję z góry za pomoc. pozdrawiam |
Autor: | szymoon87 [ 2024-06-18 21:08:19 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
Uu nikt tyle czasu nie odpisywał, naprawione już? Jak nie podeślij fotkę która rurka? Pomożemy |
Autor: | dyko25 [ 2024-06-18 23:50:50 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
Szymoon87 dzięki, postaram się wkleić zdjęcia. Prawdę mówiąc chciałem się dowiedzieć czy to coś poważnego/kosztownego.., Sam raczej tego nie ogarnę, nie mam sprzętu ani wiedzy, no chyba że ktoś posiadający klucz francuski, parę śrubokrętów, kombinerki i kluczyki imbusowe i wiedzę do składania silnika od Ogara 200 15 lat temu da radę to naprawić heh |
Autor: | misiakw [ 2024-06-19 08:27:47 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
wiesz co, mówiąc FAZER może to być fzs600 i wtedy obstawiam że jakas usczelka w gaźniku itp - co nie jest mechanicznie ciężkie ani drogie, ale trzba sie do gaśnika dobrać, albo FZ6, i wtedy możliwe że jakaś nieszczelnośc w układzie paliwowym, jakiś skruszony przewód - bez fotki cięzko po opisie tak niedokłądnym że modelu nei podałes okreslić, stąd ta cisza |
Autor: | dyko25 [ 2024-06-19 14:29:23 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
W dowodzie jest "FZS 600", 1998 rok |
Autor: | szymoon87 [ 2024-06-19 19:15:22 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
misiakw napisał(a): wiesz co, mówiąc FAZER może to być fzs600 i wtedy obstawiam że jakas usczelka w gaźniku itp - co nie jest mechanicznie ciężkie ani drogie, ale trzba sie do gaśnika dobrać, albo FZ6, i wtedy możliwe że jakaś nieszczelnośc w układzie paliwowym, jakiś skruszony przewód - bez fotki cięzko po opisie tak niedokłądnym że modelu nei podałes okreslić, stąd ta cisza Jak w temacie ;) 98Gdzieś pewnie w jednym z gazników puszcza więc sporo zabawy w rozkręcanie. Któraś ze świec nie jest okopcona czarna? Wrzucaj foty, to może wydedukujemy coś. |
Autor: | misiakw [ 2024-06-20 15:20:00 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
tia, jak gaźnikowec cieknie tylko po odpaleniu, to to spora szansa że gaźnik, pewnie zawieszony pływak. zamknij kranik paliwa, odpal moto tak żeby wypalić całe paliwo. potem weź średni młotek, i rączką (drewno) stuknij w każdy gaźnik. tylko wiesz, stuknij lekko żeby się odwiesił a nie żeby uwalić. jeśli to nei pomoże a pływak wciąż zawieszony, to trzeba rozkręcić gaźnik. |
Autor: | dyko25 [ 2024-06-20 23:16:13 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
Dzięki Misiakw, spróbuję z tym pukaniem, teraz jestem przeziębiony, dam znać jak zrobię czy pomogło. Tylko jaka jest pewność że gdzieś wyjadę dalej i znowu się nie zawiesi.. Może z młotkiem jeździć heh :D |
Autor: | sfazowany [ 2024-06-21 01:27:41 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
Paliwo z komór pływakowych albo odparowuje przy dłuższym postoju albo ubywa do zera kiedy zabraknie paliwa w baku. Wtedy pływaki opadają otwierając całkowicie dopływ paliwa do komory i jeśli jest tam brud to potrafią przywiesić się w tej pozycji. Wtedy po uruchomieniu silnika zawór podciśnieniowy otwiera paliwo do komór napełniając je, pływak powinien unieść się i zamknąć zaworek ale przywieszony pozwala paliwu przelać się przez gaźnik i wylać rurką przelewową. Dlatego prawdopodobnie taki scenariusz zdarzył się u Ciebie. Podczas normalnej pracy paliwa ubywa powoli i pływak ciut opadając po troszku wpuszcza paliwa do właściwego poziomu. Jak po ostukaniu trzonkiem młotka pływak odwiesi się z pozycji całkowicie otwartej to duża szansa że dopóki znów drastycznie nie opadnie poziom w komorze to będzie działał normalnie. Ten pływak możesz porównać do spłuczki w toalecie, jak zużyjesz wodę ze zbiornika to pływak opada wpuszczając wodę, kiedy woda osiągnie właściwy poziom pływak unosi się zatykając otwór wlotowy wody. Jeśli pływak zawiesi się w dolnej pozycji to woda przekroczy maksymalny poziom, przeleje się do muszli i będzie tak ciekła aż poprawisz pływak. Ostukanie gaźnika może wstrząsnąć pływakiem i przywrócić go do właściwej pozycji. Słusznie mówisz, że nie jest to remedium tylko sposób żeby doraźnie uruchomić moto, proponuję Ci w tzw międzyczasie poszukać serwisu który zrobi konserwację i regulację gaźników. Zaleca się robić taki serwis co 12-24 miesiące. |
Autor: | dyko25 [ 2024-06-21 01:36:37 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
Sfazowany, dzięki za wytłumaczenie, mniej więcej wiem jak to jest z tym pływakiem- jak pisałem składałem kiedyś ogara, tam też jest pływak hehe. Jak mi się uda go odblokować to pojadę do mechanika bo w tym sezonie jeszcze żadnego serwisu nie robiłem, chcę też zamontować tłumik yoshimury i wyregulować wszystko odpowiednio pod niego. |
Autor: | misiakw [ 2024-06-21 08:38:26 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
dyko25 napisał(a): Tylko jaka jest pewność że gdzieś wyjadę dalej i znowu się nie zawiesi.. Może z młotkiem jeździć heh żadna, ale możesz ją zmniejszyć na dwa sposoby. pierwszy, prosty - nie dać odparować. albo stale jeździć, albo jak wiesz że nie bedziesz jeździć chwilę, to po zamknięciu kranika przy baku spuścić z gaźników paliwo tak, żeby nie miało co odparować i zrobić osadów które utrudniają pracę pływaka. generalnie możesz też teraz zamiast stukania po prostu zakręcić paliwo przy baku, odpalić moto i czekać aż wypali wszystko z gaźników, może pod własnym ciężarem opadnie i sie odblokuje. drugi to po prostu regularnie czyścić gaźniki. i tu nie mówię nawet o tym żeby w myjce sonicznej itp - choć to najlepse rozwiązanie. Możesz na początku sezonu po prostu wyjąc gaźniki, odkręcić komory na dole i przepsikać cały gaźnik (i dysze, i komory, pływaki i wszystkie bebechy) sprayem/zmywaczem do przepustnic i gaźników. Generalnie gaźnikowca miałem jakieś 11 lat temu, potem 10 lat na wtrysku i teraz mam tę 32 letnią hondę tylko na gaźniku, ale własnie takim sprayem potraktowałem jej gaźnik po zakupie, i przed pierwszym odpaleniem w tym sezonie dokładnie to samo - rozkręciłem, przepsikałem, skręciłem, i powiem ci że mimo że to moto z 1992 roku, po uprzednimm zalaniu gaziorów paliwkiem odpaliła chętniej (mniej kręcenia rozrusznikiem) niż tiger z 2012, a ten ma wtrysk. choć fakt że tam w gaźniku mam pompkę paliwa która podpompowalem troszkę żeby cylinder na starcie miał nieco na pewno pomogło. dyko25 napisał(a): Może z młotkiem jeździć heh ja mam mały zestaw narzędzi w moto - za kazdym razem jak coś robię w moto, i jest to czynność którą mogę zrobić w trasie (jak np zmiana klocków czy zdjęcie jakiegoś plastiku żeby wymienić żarówkę) to wkładam potrzebne narzędzia do moto, przez co mam w moto jakiś śrubokręt, kombinerki itp. to ma już swoją masę, więc ja i tak pod siedzeniem mam zawsze coś, czym mógł bym stuknąć. z resztą to się da załatwić patykiem i niewielkim kamykiem. |
Autor: | szymoon87 [ 2024-06-23 12:31:14 ] |
Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 po odpaleniu paliwo cieknie z rurki na do |
Mniej inwazyjnym doraźnym sposobem może być pryśnięcie cleanerem do gaźników. Są takie, które można psikać na zamontowanym gaźniku. Tyle aby dojechać do mechanika aby rozebrał na części. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |