Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Fazer na kole
PostNapisane: 2010-04-28 11:24:48 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-22 14:09:40
Posty: 28
Lokalizacja: Strzelce Opolskie / Nysa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer 2003
Witam.
Ostatnio miałem dość stresującą sytuację podczas jazdy z pasażerem (waga pasażera 100kg, moja 80kg). Mianowicie podczas przyśpieszania (dość ostrego, skala ostrości 7/10 ;)) na 1. biegu, uniosło się nam przednie koło, co prawda niezbyt wysoko, ale wystarczyło aby poczuć zupełny brak kontroli nad nim. Nie wiem ile to trwało, ale dla mnie to była wieczność. Oczywiście cała sytuacja była niezamierzona.

Morał: Jeśli wasz pasażer jest dość ciężki, uważajcie z ostrym przyśpieszaniem. ;)

Dziękuję za uwagę.

P.S.- zdarzyło się wam coś podobnego? opiszcie swoje doświadczenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Fazer na kole
PostNapisane: 2010-04-28 11:24:48 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-04-28 12:01:35 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-05-04 06:57:53
Posty: 147
Lokalizacja: Jaworzno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
tak :mrgreen: zdarzało się, zdarza i będzie zdarzać :twisted: generalnie to należy uprzedzić załogę, że będzie bujać do tyłu i żeby nie wyskakiwała z pokładu :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-28 12:07:49 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2008-03-10 13:14:29
Posty: 68
Lokalizacja: Radom
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Hayabusa
OZON89 napisał(a):
P.S.- zdarzyło się wam coś podobnego? opiszcie swoje doświadczenia!


Yhy... z moim plecaczkiem tylko celowo :roll: .... konsekwencje? kilka kuksancow w plecy :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-28 12:08:56 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-03-02 18:45:57
Posty: 42
Lokalizacja: Ostrowiec Św/Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer
OZON89 napisał(a):

Morał: Jeśli wasz pasażer jest dość ciężki, uważajcie z ostrym przyśpieszaniem. ;)


Nie koniecznie musi byc dosyc ciezki, wystarczy 70kg i fazer tez idzie na kolo.
Mnie sie cos takiego trafiło na srodku krzyżówki odkrecajac na pomaranczowym wiec sytuacja mało komfortowa ;/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-28 12:14:02 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-03-28 16:21:58
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer 600
Mi sie też zdarzyło. Na samym początku, gdy kufer był załadowany (może nie 80kg, ale jako, że jest na samym końcu, to masa nawet 10kg robi swoje), ale nie było to groźne, koło podnosiło się na kilka centymetrów, więc było kontrolowane od razu.

Drugi raz jak ze znajomymi jechaliśmy w kilka maszyn. Wziąłem kumpelę na plecak, reszta osób na litrowych cbrach i podobnych sprzetach, a ja na fazerku 600 z plecakiem. No i jak na marszalkowskiej na swiatlach ruszyli to za mocno odkrecilem, nie wiem ile stopni było, ale zobaczyłem niebo i poczułem jak ona przesuwa się na podnozkach (myslala, ze to zamierzone bylo, a jazd na kole przezyla niemało) zeby bylo latwiej.
Zaskoczony byłem, wiec tylnego hamulca nie uzylem, wcisnalem odruchowo sprzeglo, wiec moto zaraz spadlo na kółko (nawet bardzo płynnie bym powiedział). Ja się jednak zestrachałem sporo.

Po fakcie jak powiedzialem, ze to bylo niezamierzone, to uslyszalem tylko od niej 'ale za to jak profesjonalnie'.
Jak nie było, to uczucie nieciekawe.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-28 12:56:10 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-09-09 20:07:09
Posty: 110
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6
Mi z kolei zdarzył się wyskok w powietrze dwoma kołami.
Jechałem sam przez poprzeczną ulicę na skrzyżowaniu i na poprzecznej koleinie mnie podbiło do góry. W pół sekundy ryknął silnik i leciałem. Jakoś udało się spaść na dwa koła i pojechać dalej. Ale jak ktoś stał na światłach na poprzecznej to musiał mieć niezły widok :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-28 15:41:39 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-02-05 22:23:06
Posty: 131
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: T-cat
Gregor72 też miałem wyskok niczym na cossie :D

Jechałem zamyślony spokojnie 80, aż mi tu nagle wyrósł próg zwalniający :shock:

Zdążyłem tylko podnieść tyłek i wyskoczyłem :P

Koty dobrze skaczą :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-29 13:44:03 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
Trzeba stosować technikę samochodową :)
Jedynka do ruszenia, a 2 rura... wypróbowane ze 100Kgramowymi pasażerami :D
(Pewnie nie dotyczy kFazera i moto z mocniejszym dołem :) )
Na jedynce to chwila moment i kolo idzie w powietrze bez kombinowania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-04-30 17:29:26 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
z plecaczkiem to bezproblemowo. Jakis czas temu jak jechałem sam to tez mnie postawiło :shock: dlatego jedyneczka na połowe manety a reszta opór ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-03 21:14:52 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-08-04 11:27:58
Posty: 17
Lokalizacja: Łódź
Heh ja jak swoj plecaczek pierwszy raz wiozlem chcialem ja troche przestraszyc i szybciej manetke odrecilem na 1.. a ona? Nic nawet nie piskla.. tylko sie mocniej wtulila... (jakies korzysci tego byly)
A co do jazdy samemu to jak na jedynce okrecisz na maksa i masz dobra przyczepnosci to nie wiem ile bys musial wazyc zeby Ci kola nie podnioslo.. na 2 jak sie postarasz to tez podnosi.. Moze cos mam w tym moim fazerku zrobione ale na pierwszysch 2 biegach uwazam... :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-03 21:56:45 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-03-28 16:21:58
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer 600
Neon - tak jak mowisz - dwojka na maksa odkrecone (jesli na wyzszych obrotach) to tez podnosi koło.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-03 22:12:37 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-03-28 17:39:30
Posty: 55
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
co bardziej dostaje po dupie przy stawianiu na koło - napęd czy skrzynia?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-03 22:15:16 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-03-28 16:21:58
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer 600
A dlaczego naped mialby dostawac w dupe?
Silnik dostaje, ktory oleju nie dostaje...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-03 22:25:16 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-03-28 17:39:30
Posty: 55
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer
nie ma większych naprężeń, nie zużywa się szybciej? ...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-03 22:30:27 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-03-28 16:21:58
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer 600
Szczerze, to wydaje mi sie (ale mechanikiem nie jestem), ze ma dosc sporo naprezen jak mu odkrecasz przy normalnym przyspieszeniu, zeby sie nei martwic o to, co sie dzieje przy stawianiu na koło. Jesli nie masz odpowiedniej przekladki w silniku, zeby olej nie spierniczał, to o to bym sie martwil. Profilaktycznie trzymaj zawsze na max (a byc może nawet nieco ponad) olej w silniku nie i raczej unikaj jazdy 500 metrów na kole.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org