Dołączył(a): 2011-04-13 23:59:48 Posty: 24
Płeć: Mężczyzna
|
Dwa tygodnie temu odebrałem swojego Fazera. Cały hepi, że choć to rocznik 2004 to wszystko elegancko zadbane i bez jednej ryski. Dzisiaj zaparkowałem moto na parkingu koło rynku (nie moje miasto), idę na spacer, wracam i co widzę? Jakaś w dupę je...na menda przerysowała mi bak na długości ok 20 cm. Widać ewidentnie, że ktoś to zrobił złośliwie jakimś kluczem albo innym ostrym narzędziem. Załączam zdjęcie. Rysę czuć pod paznokciem, ale nie wiem czy jest do podkładu. Generalnie szczęście w nieszczęściu polega na tym, że lakier mam srebrny, ale rysa boli prawie tak jakby mi ktoś ją na dupie zrobił. Jak myślicie? Jest do usunięcia jakimś specyfikiem polerskim typu T-Cut?
[ img ]
Uploaded with ImageShack.us
|
|