Tak, też tak jest, mrugając długimi obydwa włókna świecą jakby połową swojej nominalnej mocy, przy włączeniu wyłącznie długich wszystko jest ok, ale te dwie opcje, to 120W i 10A różnicy :). "Mrugnięcie" długimi dołącza drugie ogniwo w żarówce, czyli do świecących 110W [2x55W] dołączane są jeszcze dwa ogniwa 60 Watowe, czyli dodatkowe 120W, przy "mrugnięciu" przednie reflektory ciągną 230W, nie ma siły, żeby zasilanie nie klęknęło. Przełączając na światła długie wyłączasz 55 watowe włókna, załączasz 60 watowe więc różnica w obciążeniu wynosi niecały amper, zamiast 10 kiedy świecą obydwa włókna:).
A mrugnięcie długimi, jadący z przeciwka zobaczą, bo mijania są "przycięte" przez konstrukcję żarnika i odbłyśnika, kiedy żarnik od drogowych wali prosto w oczy, chociaż bardziej porównał bym to do wpadnięcia w jakąś poprzeczną nierówność niż taki typowy strzał z długich :).
|