Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Street
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=1079
Strona 2 z 2

Autor:  t_racer_ [ 2009-03-05 09:03:39 ]
Tytuł: 

QbaaOsW napisał(a):
efekt jest


Taki nakład pracy i materiałów, to budzi podziw. W mojej opinii jeden element, który sprawia, że Twoje moto wygląda jak street, psuje całość. Ta rachityczna owadzia maska. Zrób jakieś foty centralnie z przodu, może jakoś lepiej będzie to widać. Poniżej linki do street Fazerów, których "maski" mi się spodobały.
http://www.bikepics.com/members/krystianas/98fazer/
http://www.bikepics.com/members/charlot12/98fazer/
http://www.bikepics.com/members/smoq/98fazer/

Ostatni ma lampę od nakeda, nie każdemu musi pasować taki klasyczny styl przeróbki.

Autor:  scarface26 [ 2009-03-05 09:09:49 ]
Tytuł: 

QbaaOsW napisał(a):
wiesz ile mnie fazer wyszedl ? nie patrzalem na koszta i weszlo w niego kupe siana:) te rzeczy co byly w nim robione ( byl walniety ale rama nie tknieta) :
malowanie ( czarny metalik z niebieska perla )
tankpad
czacha
kolektory
oslona chlodnicy
naklejki na kola
chlodnica
lagi wymienilem nie prostowalem MAM JEDEN KOMPLET NA SPRZEDAZ!!
licznik
kierownica
gumy przod i tyl bo byl metzeler - odrazy power pilot
tarcz hamulcowa
migacze
do tego koszt synchronizacji gaznikow, i wiadomo olej filtr klocki ....
to co bylo:
wydech
siedzenie( zaje biscie wygodne )!
podnozki
nadkole

ale efekt jest strzela z wydechu ogniem bardzo ladnie:) 1,2 z gazu na kolo a 3 ze sprzegla


koledzy jak ktos by chcial fajny motorek to dac znac : kawa zx10 2008r, 260koni ma , 8tys przebiegu


no czyli robiles streeta bo ciezko by bylo moto do oryginalu doprowadzic a koszta ktore poniosles to zwykla reanimacja po wypadku i troche eksploatacyjnych.

wg mnie w Polsce pojecie street wlasnie ma taki wymiar: mam moto po wypadku, lalki sie nie zrobi to lepiej zostawic golasa(streeta). A na zachodzie street powstaje po prostu z wizji wlasciciela i chęci posiadania czegos indywidualnego i raczej sie to nie wiąze z wypadkiem. A przerobki nie ograniczaja sie do akcesoryjnych gadzetow tylko dodatkiem jest cos naprawdę indywidualnego tworzonego od podstaw.


btw jak masz tyle części to może ci sie gdzies poniewiera prawy podnóżek kierowcy??????

Autor:  QbaaOsW [ 2009-03-06 00:09:46 ]
Tytuł: 

scarface26 napisał(a):
QbaaOsW napisał(a):
wiesz ile mnie fazer wyszedl ? nie patrzalem na koszta i weszlo w niego kupe siana:) te rzeczy co byly w nim robione ( byl walniety ale rama nie tknieta) :
malowanie ( czarny metalik z niebieska perla )
tankpad
czacha
kolektory
oslona chlodnicy
naklejki na kola
chlodnica
lagi wymienilem nie prostowalem MAM JEDEN KOMPLET NA SPRZEDAZ!!
licznik
kierownica
gumy przod i tyl bo byl metzeler - odrazy power pilot
tarcz hamulcowa
migacze
do tego koszt synchronizacji gaznikow, i wiadomo olej filtr klocki ....
to co bylo:
wydech
siedzenie( zaje biscie wygodne )!
podnozki
nadkole

ale efekt jest strzela z wydechu ogniem bardzo ladnie:) 1,2 z gazu na kolo a 3 ze sprzegla


koledzy jak ktos by chcial fajny motorek to dac znac : kawa zx10 2008r, 260koni ma , 8tys przebiegu


no czyli robiles streeta bo ciezko by bylo moto do oryginalu doprowadzic a koszta ktore poniosles to zwykla reanimacja po wypadku i troche eksploatacyjnych.

wg mnie w Polsce pojecie street wlasnie ma taki wymiar: mam moto po wypadku, lalki sie nie zrobi to lepiej zostawic golasa(streeta). A na zachodzie street powstaje po prostu z wizji wlasciciela i chęci posiadania czegos indywidualnego i raczej sie to nie wiąze z wypadkiem. A przerobki nie ograniczaja sie do akcesoryjnych gadzetow tylko dodatkiem jest cos naprawdę indywidualnego tworzonego od podstaw.


btw jak masz tyle części to może ci sie gdzies poniewiera prawy podnóżek kierowcy??????

mam lecz tylko nowy cene jutro ci podam ,
nie robilem fazera na streeta przypadkowo , on przyjechal po wypadku juz na streeta a oryginalne mi sie nie podobaja

Autor:  scarface26 [ 2009-03-06 09:08:55 ]
Tytuł: 

QbaaOsW napisał(a):

mam lecz tylko nowy cene jutro ci podam




taki jak ten poniżej????????????????????
[ img ]

Autor:  Fuego [ 2009-05-20 17:25:39 ]
Tytuł: 

sry ze lekko odkopie ale z tego co wyniuchalem i z obserwacji to 99% streetow to sa motory po spotkaniu z autobusem i przerabianie "sprawnego" moto na streeta wiaże sie z przyklejem do niego latki mial bliskie spotkanie z autobusem. a to boli przy odsprzedazy

Autor:  r_wiedźma [ 2009-05-20 19:07:00 ]
Tytuł: 

Mi się tak przerobiony fajzer nie podoba :evil:
No ale to kwestia gustu a o tym się podobno nie dyskutuje...

Kolega chce mi pomalować mojego i wrzucić małe stokrotki, na razie czekam na jakiś projekt aby się z tym oswoić hehe. Jeśli się zdecyduję i zrobię, wrzucę foty. To takie luźne plany na razie... :D

Autor:  BandytaSzymon [ 2009-05-20 23:11:11 ]
Tytuł: 

MI się street fightery zajebiście podobają ale powiedzmy sobie że nie wystarczy zdjąć owiewek żeby można było motocykl streetem nazywać. Tyle ode mnie.

Autor:  jabol46 [ 2009-05-20 23:37:53 ]
Tytuł: 

Prosta kiera i obrotomierz wystarczy:D
do tego jakas swieczka z przodu i do przodu:D

Autor:  marcinek__85 [ 2009-05-21 09:36:03 ]
Tytuł: 

a ktoś z Was próbował wymieniać ten badziewny okrągły licznik na ten nowszy z obrotomierzem wskazówkowym?

Autor:  QbaaOsW [ 2009-05-25 23:23:13 ]
Tytuł: 

i juz go nie ma sprzedany:( :D:D

Autor:  t_racer_ [ 2009-05-25 23:53:13 ]
Tytuł: 

Dorota napisał(a):
Kolega chce mi pomalować mojego i wrzucić małe stokrotki

Białe na sielonym tle... ja na to mówię "ośla łączka", słodkie :)

Autor:  Bartek [ 2009-05-26 00:05:01 ]
Tytuł: 

marcinek__85 napisał(a):
a ktoś z Was próbował wymieniać ten badziewny okrągły licznik na ten nowszy z obrotomierzem wskazówkowym?

Chyba nie ale postawię flaszkę ochotnikowi który to zrobi i jeszcze napisze co i jak.
Marzy mi się wyświetlacz z s2.

Autor:  marcinek__85 [ 2009-05-26 07:46:46 ]
Tytuł: 

Nie kuś nie kuś bo się szarpnę i wymienię licznik ;p

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/