Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-05-17 16:33:03 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-08-05 09:15:04
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 600 Fazer
Witam, mam jeszcze pytanie, może trochę głupie, ale na wszelki wypadek je zadam. W przypadku sprayu nie ma to większego znaczenia, ten jest w zasadzie rozpytany na calą powierzchnię łańcucha. Olej niekoniecznie, używając pojemnika z dozownikiem...
I teraz...
Cytuj:
Nowoczesny łańcuch motocyklowy ma następującą budowę: sworzeń przechodzi przez dwa zewnętrzne i dwa wewnętrzne ogniwa. Między wewnętrznymi ogniwami sworzeń jest ułożyskowany w tulejce. Między sworznie a tulejkę wtłacza się smar. Aby nie mógł się wydostać na zewnątrz, między wewnętrznymi a zewnętrznymi ogniwami umieszczono pierścień uszczelniający. na tulejach sa osadzone obrotowo rolki, których zewnętrzna powierzchnia otacza się po kołach łańcuchowych
W którym miejscu najlepiej smarować łańcuch?

Smarujecie cały łańcuch, zarówno jego środkową część (rolki), jak i zewnętrzną część (czyli przestrzeń między zewnętrznymi a wewnętrznymi ogniwami)?
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-17 16:33:03 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2011-05-18 09:37:35 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
mi pokazywal jak smarowac lancuch spray`em chlopak z yamahy i robil to tak- oczywiscie moto na centralke i potem przylozyl reke do spodu wahacza mniej wiecej w polowie dlugosci ze spray`em skierowanym "do srodka" lancucha-w dol, przesmarowal caly, potem stanal za tylnym kolem i psikal na "zewnatrz" lancuhca w polowie wysokosci zembatki i po sprawie.

mam ndzieje ze w miare to zrozumiale co tu wypocilem, jak nie to postaram sie wrzucic zdjecia, bedzie jasne


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-18 10:18:19 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-08-05 09:15:04
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 600 Fazer
hmm, średnio to opisałeś ;-) Albo ja po prostu nie mogę sobie tego zilustrować ;-)
Ale sprayem to chyba nie problem - ten się rozprasza i potrafi spenetrować dobrze każdą szczelinę...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-18 10:33:34 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
to cykne ze dwie fotki i wrzuce bo w sumie to nie wiem jak to opisac inaczej :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-18 15:37:55 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-08-05 09:15:04
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 600 Fazer
Ok, jak będziesz mógł to wrzuć, chętnie looknę...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-23 09:27:44 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
wiec chlopaki z yamahy pokazali mi zeby robic to tak, najpierw smarujesz lancuch od srodka

http://www.fotoszok.pl/show.php/485648_ ... 8.jpg.html



potem od zewnatrz

http://www.fotoszok.pl/show.php/485646_ ... 3.jpg.html

i po sprawie :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-24 12:47:54 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-08-05 09:15:04
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 600 Fazer
Thx za pomoc,
ja obrałem trochę inną metodę, oczywiście Hipol GL-5 85W/140 w małym dozowniku - pędzelkiem jest niewygodnie ;-). Poza tym jak smarujesz tak jak na drugim zdjęciu, od "zewnątrz", to przypadkiem nie syfi ci zębatki i felgi? Zawsze trochę się rozpryska, dodatkowo to co poleci na felgę podczas jazdy i mycie gotowe ;)
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-25 09:01:14 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
przy samym rozpylaniu moto nie brudzi, powinno sie odczekac troche zanim sie pojedzie po smarowaniu bo wtedy ladnie smar dociera do wszystkich zakamarkow, niestety praktycznie zawsze po przejechaniu sie trzeba sie przygotowac na mycie, przynajmniej okolic lancucha bo smarka troche, wtedy szmatka, benzyna z kosiarki i po klopocie, juz wprae mam :)
zazwzyczaj po pierwszym myciu juz nadmiar wylecial i potem jest juz czysto


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-19 11:54:54 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
a który hipol będzie odpowiednikiem niebieskiego oleju do olejarki Scottoiler?
Czyli 0-30 stopni ?


Jaki stosować na zimę?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-19 14:57:13 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
smithpl napisał(a):
Jaki stosować na zimę?


normalny, hipol przekładniowy (80w90 chyba). Trzeba po prostu wyregulować ilość podawanego oleju.
Jeżeli masz scotta, to musisz kupić olej dedykowany (czyli oryginalny)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 22:30:42 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-05-03 01:37:22
Posty: 142
Lokalizacja: Londyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: +447939476565
Obecne moto: FJ1200 FZS600
Do scottoilera wcale nie trzeba zalewać dedykowanego oleju, zbędna rozrzutność. Wystarczy zbiorniczek napełnić jakimkolwiek olejem silnikowym, bądź olejem przekładniowym w czasie upalnych dni. Ja właśnie tak robię, i łańcuchy w każdym motocyklu mam dobrze nasmarowane, a nieco grosza na inne wydatki pozostaje.
Co do smarowania preparatami w spray, jeśli ktoś już nie ma scottoilera to należy to robić tak: Koniec rurki rozpylacza oprzeć na łańcuchy ma górze zębatki zaraz przy osłonie łańcucha i tryskać obracając kołem, bądź odpalić silnik i wrzucić pierwszy bieg, koło oczywiście będzie się obracało samo. Obracanie ręką jest o tyle lepsze, że prędkość obrotu jest o wiele mniejsza i świeży smar nie jest rozchlapywany dookoła ale pozostaje na rolkach łańcucha. Ponieważ smar na początku jest dosyć płynny swobodnie podczas obrotu kołem spłynie sobie na około rolki i oblepi ją w każdym miejscu, więc moim zdaniem nie ma konieczności smarowania łańcucha najpierw od wewnątrz a potem na zewnątrz.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org