Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odpala. https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=10462 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | triPiO [ 2012-05-24 22:45:28 ] |
Tytuł: | FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odpala. |
Czołem, Podobne tematy przewijają się tu i ówdzie, niemniej pozawalam sobie zadać pytanie indywidualne. :wink: Jeżeli niedokładnie przejrzałem forum, poproszę o linka gdzie mam czytać. Moto jak w temacie. Jeżdżę, jeżdżę, jeżdżę, wszystko OK. Jeden dzień nie jeżdżę - nie chce odpalić. Standardowe sprawdzenia - bieg, nóżka, itd. Nie kręci. Nie odpala. Odpala na pych. Znowu jeżdżę, jeden dzień, drugi, odpala wszędzie i zawsze, raz za razem, bez problemu. Podjeżdżam do kolegi pod blok, gaszę na 3 minuty, nie kręci, nie odpala. Odpala na pych. W obu tych przypadkach: - resetują się zegar i tripy, - po odpaleniu na pych i prawie natychmiastowym zgaszeniu (2-3 min.), odpala bez problemu do woli, - podłączenia na aku na pierwszy rzut oka wyglądają OK. Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i pomoc. I pozdrawiam. Paweł |
Autor: | arczi137 [ 2012-05-24 23:14:21 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
Wydaje jakiekolwiek dzwieki jak nie chce zakrecić czy poprostu nic głucha cisza?? Jak słychać rozrusznik jakieś pykanie to aku słabe, bo jak pojeżdzisz to sie podładuje i pozniej kreci okey Jesli nie chce zapalic i przy prubie krecenia nic nie słychać moze być padajacy przekażnik rozrusznika ktory robi jakieś zwarcie skoro zegarek sie resetuje Jednak obstawiam ze aku zdycha juz najzwyczajniej |
Autor: | triPiO [ 2012-05-24 23:27:00 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
arczi137, dzięki za odpowiedź. Wydaje dźwięki, ale nie nazwałbym tego solidnym kręceniem, raczej męka pańska. Obstawiałbym wstępnie roboczo aku, przy czym trochę dziwi mnie to, że to "nieodpalenie u kumpla pod blokiem" miało miejsce po zjechaniu z kliku kilometrowej trasy (po wcześniejszym odpaleniu po nocy w garażu), więc teoretycznie powinien być doładowany (dodam, że w dzień jeżdżę na długich światłach). Podczas gdy zaraz potem, po odpaleniu na pych, zgaszeniu na minutę, odpalił ponownie bez problemu i potem jeszcze kilka razy. (Jeżeli akumulator, czy polecasz coś konkretnego?) Pozdrowienie Paweł |
Autor: | Wojt@s [ 2012-05-25 00:20:19 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
na cieplym potrzeba wiekszego pradu rozruchowego, a aqu moze az tyle nie posiadać. Co do aqu to albo yuasa albo warta |
Autor: | triPiO [ 2012-05-25 07:53:26 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
Wojt@s, dzięki za wskazówkę. Zacząłem się rozglądać za aku już wczoraj. Rozważam yuasę, wartę lub exide, o którym tu i ówdzie czytałem pozytywne opinie. Czy warto wcześniej, przed decyzją o zakupie aku, pomierzyć prąd ładowania? Np. na rozgrzanym silniku z zapalonymi światłami mijania, potem długimi itd. Czy są gdzieś w miarę precyzyjne wskazówki z prądem ładowania dla konkretnych obrotów, konfiguracji świateł itd.? Jeżeli znacie, poproszę o wiarygodny link lub informację. Z góry dziękuję P. |
Autor: | gonet9 [ 2012-05-25 08:03:06 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
Offtopic: Zainteresował mnie temat - chociaż nie kręci, to za chwilę odpala :) |
Autor: | triPiO [ 2012-05-25 08:39:17 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
gonet9 napisał(a): Offtopic: Zainteresował mnie temat - chociaż nie kręci, to za chwilę odpala :) Zabrakło miejsca w temacie, żeby napisać precyzyjnie "a za chwilę kręci i odpala" 8) |
Autor: | arczi137 [ 2012-05-25 10:26:52 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
Napiecie na aku 12,2 -12,5V na postoju po uruchomieniu silnika bez odbiornikow pradu 14,2 -14,6 V razem z odbiornikami pradu 13,6- 13,8 Stare aku moze mieć po naładowaniu 12,5V a po kilku godzinach spadnie do 10 -11V i juz niczym nie pokreci z racji braku pojemnosci elektrycznej Aku kup lepiej tzw "Żelowe" bezobsługowe niz standard kwasowo-ołowiowe dłuzej pożyje |
Autor: | triPiO [ 2012-05-25 12:00:45 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
arczi137, dzięki za te dane. Pomierzę, zobaczę co i jak i podejmę "odpowiednie kroki" :) |
Autor: | triPiO [ 2012-05-25 21:40:10 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
arczi137 napisał(a): Napiecie na aku 12,2 -12,5V na postoju po uruchomieniu silnika bez odbiornikow pradu 14,2 -14,6 V razem z odbiornikami pradu 13,6- 13,8 Pomierzyłem. Na postoju git, po uruchomieniu silnika też w miarę nominalnie, powiedzmy ca. 14. Za to na światłach (z długim) grubo poniżej 13. Raczej w okolicy 12.2. A te dwa zdarzenia od których zacząłem temat, miałem po przejazdach na długich światłach. Dziś nie używałem długich i wszystko spoko, żadnych problemów. Raczej nie akumulator....? |
Autor: | arczi137 [ 2012-05-25 21:49:35 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
triPiO na uruchomionym silniku jak jest "powiedzmy" jak to ujołeś 14V to jes za mało :!: Pisałem ze ma być 14,2 do nawet 14,8 a nie prawie 14 V to roznica :? Przy pełny obciażeniu tzn swiatła wszystkie mozliwe krotkie, długie , stop, awaryjne , i co tam jeszcze masz za odbiorniki pradu typu grzane manetki itp ma być nie mniej niz 13,6V Jeśli na swiatłach masz 12,2 V to juz ciagniesz dodatkowo prad z aku i jest niedoładowany i nie bedzie pozniej krecił :!: Wsadz dla pewności na chwile jakiś aku od kumpla i sprawdz bo moze aku mieć zwarcie gdzieś w środku na płytach- jednak bardziej wyglada to na padniety regulator napiecia. |
Autor: | triPiO [ 2012-05-26 09:06:00 ] |
Tytuł: | Re: FZS600 (2001r.) - nie kręci, nie odpala, a za chwilę odp |
arczi137 napisał(a): Wsadz dla pewności na chwile jakiś aku od kumpla i sprawdz bo moze aku mieć zwarcie gdzieś w środku na płytach- jednak bardziej wyglada to na padniety regulator napiecia. Sprawdzę z innym akumulatorem, ale od wczoraj rozglądam się za regulatorem napięcia. Dzięki za naprowadzenie. Pozdrowienia! Paweł |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |