Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2013-03-04 13:11:16 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
Witam, cześć i czołem!

Dziś pierwszy raz wyjechałem swoją FZ6 (kupiłem ją w grudniu, więc nie było wcześniej takiej możliwości). Zauważyłem, że lewy zacisk hamulcowy rusza się w lewo i wprawo, tak szybko. Prawy ani drgnie. Myślę, że nie powinien się ruszać, lecz mogę się mylić.

Proszę tylko o odpowiedź, czy powinien się ruszać, nie powinien oraz ewentualną przyczynę.

Z góry dzięki i pozdrawiam! :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-04 13:11:16 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2013-03-04 15:07:54 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-06-24 17:57:26
Posty: 1483
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: BMW GS 1200
pawelwasyl
rusza się jak Ty nim ruszasz czy przy hamowaniu? Śruby dokręcone ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-04 19:20:47 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2368
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: MT-10 SP
Nie powinien się ruszać ;]
Sprawdź śruby mocujące do lagi, sprawdź tarczę czy Ci na nitach nie lata ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-05 12:41:51 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
SzymonNowicki napisał(a):
pawelwasyl
rusza się jak Ty nim ruszasz czy przy hamowaniu? Śruby dokręcone ?


Teraz dałeś mi zagadkę, zdurniałem troszeczkę. Wydaje mi się jednak, że dzieje się to przy hamowaniu. Ale dzisiaj wszystko dokładnie sprawdzę.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jednak zacisk się rusza podczas jazdy... Śruby dokręcone. Musi być chyba krzywa tarcza skoro prawa strona jest w porządku. :/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-06 01:52:36 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-09-10 20:14:02
Posty: 69
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S 04r.
A może inaczej? Prawy ani drgnie bo prowadnice zapieczone albo tłoczek?

Generalnie zacisk ma prawo minimalnie się ruszać na boki, w końcu jest to zacisk pływający. Sprawdź też czy koło swobodnie się obraca. Postaw moto na centralce, każ komuś docisnąć ogon do ziemi i pokręć trochę przednim kołem. Może stawiać ono niewielki opór, ale na tyle mały żebyś mógł jednym palcem je obracać.

Druga rzecz, przy hamowaniu myślę że kolega bez gimnastykowania się nie zobaczy ruchów zacisków ale może to odczuć. Jeśli ten zacisk faktycznie lata na boki to koniecznie trzeba go sprawdzić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-06 11:50:24 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-06-24 17:57:26
Posty: 1483
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: BMW GS 1200
pawelwasyl
zacisk troszku pływać musi, tu się zgodzę...ale oczywiście bez przesady. Nie mogę sobie wyobrazić a jak dużym stopniu objawia się to u Ciebie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-06 13:35:17 
Niemowlak

Dołączył(a): 2012-10-30 20:59:53
Posty: 22
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs600
SzymonNowicki napisał(a):
pawelwasyl
zacisk troszku pływać musi, tu się zgodzę...ale oczywiście bez przesady. Nie mogę sobie wyobrazić a jak dużym stopniu objawia się to u Ciebie :)


Jak na moje 'pływania' nie powinno być w ogóle widać ani w trakcie jazdy, ani hamowania (chociaż pewnie niewielki ruch zacisk wykonuje w trakcie ściskania i odpuszczania - ale bardzo mały) - to powinno być dokładnie spasowanie.... Zdejmij zacisk i sprawdź prowadnice zacisku (te śruby na których on 'pływa') - może coś z nimi nie tak..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-06 19:25:12 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
Panowie, jutro to rozbiorę i zobaczę. Niestety zeszło dłużej w robocie i nie dałem rady tego dzisiaj zrobić.
Obiecuje, że napisze jak to wygląda.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 12:47:24 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
Okazało się, że jest krzywa tarcza i nie wiem czy nie przypadkiem felga... załamka :evil:

orientujecie się czy można wymienić jedną? Czy trzeba obie na raz?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 13:50:12 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2368
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: MT-10 SP
Można jedną, o ile reszta przodu jest prosta


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 14:38:53 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
rhazz napisał(a):
Można jedną, o ile reszta przodu jest prosta


Dzwoniłem do serwisu i powiedział, że trzeba dwie i nie takie za 500zł bo powiedział, iż wytrzymają jeden sezon. Cena dobrego kompletu ok. 2000zł, a jak dojdzie coś jeszcze do tego to fajnie. Szybko sobie nie pojeżdżę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 14:44:00 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-09-07 17:54:43
Posty: 697
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Street Triple 675
pawelwasyl napisał(a):
Dzwoniłem do serwisu i powiedział, że trzeba dwie i nie takie za 500zł bo powiedział, iż wytrzymają jeden sezon. Cena dobrego kompletu ok. 2000zł, a jak dojdzie coś jeszcze do tego to fajnie. Szybko sobie nie pojeżdżę.


Zapewne ten sam gościu chce Ci te tarcze sprzedać za tą cenę ? Nie daj się zrobić na szaro... spokojnie za 5 stówek kupisz super sztukę, a może coś na rynku tarcz używanych się znajdzie konkretnego... No chyba, że masz wolne 2 k to nie było mojego posta :)
Tak więc: kupując 2 nówki za 500 zł/ sztuka masz 1000 zł, a zaufaj mi, że prędzej motocykl sprzedasz niż zajedziesz te tarcze:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 14:53:31 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
bierny napisał(a):
pawelwasyl napisał(a):
Dzwoniłem do serwisu i powiedział, że trzeba dwie i nie takie za 500zł bo powiedział, iż wytrzymają jeden sezon. Cena dobrego kompletu ok. 2000zł, a jak dojdzie coś jeszcze do tego to fajnie. Szybko sobie nie pojeżdżę.


Zapewne ten sam gościu chce Ci te tarcze sprzedać za tą cenę ? Nie daj się zrobić na szaro... spokojnie za 5 stówek kupisz super sztukę, a może coś na rynku tarcz używanych się znajdzie konkretnego... No chyba, że masz wolne 2 k to nie było mojego posta :)
Tak więc: kupując 2 nówki za 500 zł/ sztuka masz 1000 zł, a zaufaj mi, że prędzej motocykl sprzedasz niż zajedziesz te tarcze:)


Nie wydawał mi się na osobę, która liczy na jakiś zarobek,(nie kazał mi kupować, tylko rzekł, że takie będą najlepsze i długo wytrzymają) niby dobry mechanik i większość go chwali. Powiedział, że mam do niego podjechać i sprawdzi czy to na 100% tarcze i powie co trzeba zrobić. Zapewniał, że to nic nie kosztuje.

Trochę jestem zły, gdyż odkładałem na strój motocyklowy, a tu taka buba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 15:35:35 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-09-07 17:54:43
Posty: 697
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Street Triple 675
No ja nie wiem czym trzeba byłoby trzeć o tarczę z przeznaczonego do tarcia metalu o grubości pół centymetra, żeby na sezon starczyła :) Zrobisz jak uważasz, ale ja wolałbym mieć ponad tysiąc w kieszeni i dobre tarcze, niż super hiper wspaniałe pozłacane tarcze i tego tysiąca z hakiem nie mieć bo to i tak wytrzyma przez całe Twoje użytkowanie tego motocykla, no chyba, że planujesz go trzymać dla wnuków ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-03-07 15:39:15 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-01-24 16:59:59
Posty: 16
Lokalizacja: Świebodzin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 N -04
bierny napisał(a):
No ja nie wiem czym trzeba byłoby trzeć o tarczę z przeznaczonego do tarcia metalu o grubości pół centymetra, żeby na sezon starczyła :) Zrobisz jak uważasz, ale ja wolałbym mieć ponad tysiąc w kieszeni i dobre tarcze, niż super hiper wspaniałe pozłacane tarcze i tego tysiąca z hakiem nie mieć bo to i tak wytrzyma przez całe Twoje użytkowanie tego motocykla, no chyba, że planujesz go trzymać dla wnuków ;)


Może i masz racje, na razie tylko rozważam co zrobić :P


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org