| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Yamaha fzs 600 problem https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=13374 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Szymon600 [ 2013-05-14 17:56:58 ] |
| Tytuł: | Yamaha fzs 600 problem |
Jestem posiadaczem yamaha fzs 600 dopiero kupiłem i nie wiem co się dzieje. Pali na dotyk. Na wysokich obrotach wszystko super ale przy ruszaniu jest problem. Zachowuje się jak by nie chodziła na wszystkie cylindry i przerywa po chwili na większych obrotach jest ok ?nie wiem co ją boli ? Czy jest ktoś w stanie mi pomóc w tej sprawie ? |
|
| Autor: | mores [ 2013-05-14 19:48:51 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
pomyliłeś troszkę działy ze swoim pytaniem, stąd może małe zainteresowanie tematem. Po pierwsze upewnij się czy pali na wszystkie czy też nie...łatwy sposób sprawdzenia, rozgrzać motocykl przez minutkę i siknąć wodą na każdy z kolektorów,,,jeśli woda wyparowuje natychmiast z danego kolektora to znaczy, że pali na dany cylinder. Także to na początek :) |
|
| Autor: | bierny [ 2013-05-14 20:16:22 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Zrób tak jak radzi mores. Ewentualnie jak nie jesteś mega nieodporny na ciepło dotykaj kolektorów po uruchomieniu, ale uważaj żeby się nie oparzyć! Wystarczy, że go "klepniesz" i poczujesz czy się grzeje. Jak 1 będzie zimny to mogą być np. świece do wymiany. |
|
| Autor: | Szymon600 [ 2013-05-14 21:00:46 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
to już tak sprawdziłem i świece wymieniłem i dalej tak samo.ogólnie znam się troszkę na mechanice lecz jak do tej pory naprawiałem samochody to prawie to samo ale jak się dowiedziałem o tych podkładkach pod gażnikami w tym modelu że one właśnie robią taką robotę to przypuszczam że tu tkwi problem bo mam je sparciałe i możliwe że dostaje za dużo powietrza. |
|
| Autor: | Toperz [ 2013-05-15 08:13:44 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Mówisz o króćcach gaźnikowych łączących gaziory z silnikiem? skoro uważasz że są popękane na wylot, możesz popsikać na nie po kolei jakimś plakiem lub czymś podobnym, jak podskoczą obroty to już będziesz miał pewność. Może błędnie ale wydaje mi się że przewiewy powinny się zacząć na wyższych obrotach gdy jest większe podciśnienie w kolektorze. Jak możesz zobacz luzy na zaworach wydechowych u mnie ledwo jechał, jak zmieniłem płytki to się szatan zrobił :) |
|
| Autor: | Szymon600 [ 2013-05-15 19:52:34 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Sam regulowałeś zawory ? Czy wiesz może jaka jest kolejność demontażu aby dostać się do zaworów ? Dziś rozebrałem gaźniki i podkładki są jeszcze na tyle dobre że nie przepuszczają powietrza więc trzeba szukać innej przyczyny.... |
|
| Autor: | DRAGON_16 [ 2013-05-15 21:52:39 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
zdejmujesz zbiornik ściągasz fajki, pólkę z cewkami i pompką odkręcasz i odkładasz do tyłu, obudowę termostatu też musisz wytargać czyli płyn też trzeba zlać odkręcasz boczne dekielki od pokrywki sciągasz pokrywkę i masz zawory do sprawdzenia luzów trzeba jeszcze ściągnać dekiel alt. żeby można było kręcić wałem. a jak chcesz płytki podmienić to gaźniki wyciągasz żeby dostać się do napinacza wykręcasz go i ściągasz wałki ;) |
|
| Autor: | Toperz [ 2013-05-16 08:30:22 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
DRAGON_16 napisał(a): obudowę termostatu też musisz wytargać czyli płyn też trzeba zlać tego nie robiłem, dało rade bez. |
|
| Autor: | SqU33z3R [ 2013-05-16 09:34:56 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Ja stawiam na przewody w/n lub cewki/fajki. Jeżeli jest gdzieś przebicie to na swiecy moze byc slaba iskra i z niskich obrotow go "zalewa". Na wysokich obrotach problem nie wystepuje albo wystepuje tak rzadko ze sie nie orientujesz. Naprawa bardzo tania wiec moze od tego zacznij. Oczywiscie luzy warto sprawdzic tak czy siak jak nie znasz moto. Przy wymianie przewodow wymien jeszcze swiece nawet jesli maja 20 km przebiegu bo juz moglo jedna zalac i poszla sie je.... Pozdro |
|
| Autor: | Mako528 [ 2013-05-16 09:45:55 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Po co od razu rozbierać. Na moje ? Sprawa jest błaha źle podłączyłeś kable zapłonowe. W złej kolejności. Motocykl pracuje nierówno. Zapalanie mieszanki następuje niepoprawnie stąd spadek mocy na pierwszym cylindrze. Posprawdzaj to i daj znać. One mają oznaczenia jak podłączyć. Nie kieruj się ( coil 1,2,3,4 ) To tylko wyprowadzenia cewek , ustawienie tych przewodów powinno być w serwisówce. |
|
| Autor: | SqU33z3R [ 2013-05-16 11:01:17 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
lewa cewka do garow zewnetrznych prawa cewka do wewnetrznych |
|
| Autor: | Yaco [ 2013-05-16 11:28:49 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Albo jak ktoś wyżej pisał fajki/przewody. Jak odpalisz i będzie chodził na 3 to wypinaj po kolei fajki, jak na którymś nie będzie zmiany to ta fajka/przewód będzie winny, ale na początek sprawdź tą poprawność podłączenia. |
|
| Autor: | snowak1 [ 2013-05-16 12:12:04 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
SqU33z3R napisał(a): lewa cewka do garow zewnetrznych prawa cewka do wewnetrznych o ile dobrze kojarzę to cewki dają na zmianę iskrę, a że kolejność zapłonów to 1-2-4-3 to by wychodziło że jedna cewka daje na 1 i 4 gar, a druga ma 2 i 3 gar... gorzej że w serwisówce za bardzo nie widze żeby było to wyspecyfikowane.. Znalazłem w necie trochę fotek cewek z przewodami od fzs600 na których są oryginalne oznaczenia nr garów, i faktycznie jedna daje na 2,3 a druga 1,4 hehe - teraz doczytałem - to dokładnie to co napisał przedmówca :) |
|
| Autor: | Szymon600 [ 2013-05-23 22:01:00 ] |
| Tytuł: | Re: Yamaha fzs 600 problem |
Po regulacji gaźników pomogło |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|