Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Napinacz rozrządu - wymiana https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=15006 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | MarcinJ [ 2013-12-30 15:44:28 ] |
Tytuł: | Napinacz rozrządu - wymiana |
Ponieważ moto dzwoni w pewnym, niewielkim zakresie obrotów ( na szczęście ok. 8000 więc nieczęsto to się dzieje ;) ) czas wymienić napinacz. Wiem, że to to, bo robiłem serwis silnika i wymienili m.in łańcuch rozrządu ale na napinacz na razie brakło funduszy więc zostawiłem sobie to 'na później'. Zwłaszcza, że nowy łańcuch rozrządu ma przejechane niecałe 50km. Z tego co się zorientowałem, to sama wymiana nie jest bardzo skomplikowana i można zrobić samodzielnie, ale miałbym parę pytań : Lista zakupów: 1 Nowej uszczelka pod pokrywę silnika zakrywającą łańcuch rozrządu 2.Napinacz z podkładką/uszczelką 3.? Jak się do tego zabrać? Doczytałem trochę w sieci na forum FZ6 w USA i generalnie to widzę tak : 1. Zrzucić pokrywę 2. Złapać trytytkami łańcuch mocno, żeby się nie poruszył i nie przeskoczył na zębatkach. 3. Odkręcić napinacz 4. Zamontować nowy 5. Odciąć trytytki 6. Złożyć całość na nowej uszczelce. 7. ? Chłopaki z Motohybrid mówili, że da się to zrobić na bocznej stopce, więc odpada zlewanie oleju itp. Jak to widzicie? |
Autor: | Squller [ 2013-12-30 21:57:33 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Kupujesz całkowicie nowy napinacz za te ponad 700zł ? Mnie chłopaki z Tarnowskich Gór zregenerowali stary, koszt 120 zł, czas jakieś 1h-1,5h. Póki co nie mogę ocenić na jak długo taka naprawa wystarczy, bo była dokonana pod koniec tego lata. Zapewniali, że spokojnie wytrzyma tyle co nowy, a może i dłużej. Pisze tak tylko w celach informacyjnych, bo spotkałem wiele opinii, że napinacza w fz6 nie można zregenerować, pozostaje tylko opcja nowego, a na tamtą chwile niestety nie miałem na niego funduszy :) |
Autor: | Wojt@s [ 2013-12-30 22:07:44 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Mam sprawną używkę nawet z 2 sztuki chyba. Wymiana wiąże się ze zrzuceniem pokrywy, wymianą napinacza i sprawdzeniem czy rozrząd jest prawidłowo ustawiony na znakach. |
Autor: | MarcinJ [ 2013-12-30 22:22:17 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Squller napisał(a): Kupujesz całkowicie nowy napinacz za te ponad 700zł ? Raczej tak. W regenerację boję się bawić. Tzn nie tyle boję, co wolę wiedzieć, czym jeżdzę. Wojtas - w ramach serwisu posezonowego miałem ustawiane zawory, wymieniany rozrząd i pełno innych pierdół. Od tamtego czasu na nowym łańcuchu rozrządu przejechałem 45km ( 20 jako powrót z warsztatu i dziś 25 po okolicy). Co prawda to niby wielka filozofia nie jest, ale chyba jednak oddam do serwisu tak czy inaczej. Jeszcze coś spierdzielę, a i warunki w garażu dość niekomfortowe do dłubania. |
Autor: | miraze007 [ 2014-01-06 20:27:19 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Możesz też stary napinacz przerobić na śrubę. Film jak to zrobić (co prawda od CBR ale u nas jest prawie identyczny) : http://www.youtube.com/watch?v=YT63AdqTyyo U siebie taki właśnie zrobiłem, bo sprężyna pękła. Przejeździłem tak cały sezon i nie ma problemu. Regulacja jest ręczna i tu mały dyskomfort. Raz na sezon trzeba kontrolę robić przy średnich przebiegach. |
Autor: | pieski2 [ 2014-04-27 14:20:03 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Jak dzwoni w pewnym zakresie obrotów to najpierw wszystkie śrubki trzeba posprawdzać czy podokręcane. Ja się bawiłem 2 tygodnie zanim znalazłem. U mnie dzwoniło tylko pomiędzy 7000-8000 obrotów. Nie mogłem wykryć czy z lewej czy z prawej. Zwiszałem się w czasie jazdy na lewo i prawo i nic. Bez kasku jeździłem i nic. I tylko pod obciążeniem dwoniło, na centralce w garażu nie mogłem usłyszeć, ani na luzie, ani na biegach. Tylko w czasie jazdy dzwoniło. Okazało się, że to dźwignia sprzęgła dzwoni. Na centralce nie mogłem tego wykryć bo zawsze trzymałem odruchowo palce na dźwigni sprzęgła i tłumiłem to, a w trasie zmieniam biegi bez sprzęgła więc dzwoniło. Ot i problem wyjaśniony. Teraz mam inny problem. Jak tą dźwigienkę wytłumić. Pozdro. |
Autor: | rav143 [ 2014-05-06 11:50:53 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Witam. Chcialbym sprawdzić napinacz, czy czasami się nie powiesił w FZ6 silnik 100KM. Odkrecilem zaślepkę, małym śrubokrętem przekręcilem śrube bolca w prawo to powracała a w lewo to szla z oporem. Tak ma być w sprawnym napinaczu? |
Autor: | BIZONN [ 2014-07-15 20:51:36 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Squller Mogl bys dac jakies namiary na te tarnowski gory? Chodzi o regeneracje napinacza. |
Autor: | Squller [ 2014-07-17 16:38:34 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Z tego co widzę to teraz nawet otworzyli sklep i komis. Tutaj masz ich stronę :) http://www.centrummotocyklowe.com.pl/ Ja sie umawiałem telefonicznie pod tym nr. 792 780 149 Kuba. |
Autor: | BIZONN [ 2014-07-20 19:22:41 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Squller Dzieki bardzo za info. :D |
Autor: | helmut77 [ 2014-08-02 20:35:56 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Chłopaki, mam od pewnego czasu metaliczny dźwięk i takie dziwne klekotanie w moim fzs600 99'. Takie dźwięki znalazłem też na youtubie. Proszę Was o komentarz co jest przyczyną FZS 600 cam chain tick before: http://youtu.be/6R8cO4ARzkY |
Autor: | DominWK [ 2014-08-03 13:28:52 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
pieski2 napisał(a): Jak dzwoni w pewnym zakresie obrotów to najpierw wszystkie śrubki trzeba posprawdzać czy podokręcane. Ja się bawiłem 2 tygodnie zanim znalazłem. U mnie dzwoniło tylko pomiędzy 7000-8000 obrotów. Nie mogłem wykryć czy z lewej czy z prawej. Zwiszałem się w czasie jazdy na lewo i prawo i nic. Bez kasku jeździłem i nic. I tylko pod obciążeniem dwoniło, na centralce w garażu nie mogłem usłyszeć, ani na luzie, ani na biegach. Tylko w czasie jazdy dzwoniło. Okazało się, że to dźwignia sprzęgła dzwoni. Na centralce nie mogłem tego wykryć bo zawsze trzymałem odruchowo palce na dźwigni sprzęgła i tłumiłem to, a w trasie zmieniam biegi bez sprzęgła więc dzwoniło. Ot i problem wyjaśniony. Teraz mam inny problem. Jak tą dźwigienkę wytłumić. Pozdro. odkręć klamkę i daj odpowiednią tuleje w miejsce gdzie wchodzi śruba - ot i problem rozwiązany :) |
Autor: | chatom [ 2015-03-09 23:03:58 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
rav143 napisał(a): Witam. Chcialbym sprawdzić napinacz, czy czasami się nie powiesił w FZ6 silnik 100KM. Odkrecilem zaślepkę, małym śrubokrętem przekręcilem śrube bolca w prawo to powracała a w lewo to szla z oporem. Tak ma być w sprawnym napinaczu? Właśnie jak ma być? |
Autor: | boskijaku [ 2015-03-24 01:34:55 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Może mi jakiś fachowiec podpowiedzieć czy jak zakładam nową uszczelkę pod pokrywę zaworów i pod napinacz rozrządu to trzeba je lekko olejem zwilżyć tak jak w przypadku filtra oleju, czy zakładam na sucho i dokręcam? |
Autor: | popiolek4 [ 2015-03-25 07:56:32 ] |
Tytuł: | Re: Napinacz rozrządu - wymiana |
Na sucho |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |