Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Stała się rzecz niesłychana... https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=16615 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Tanatos [ 2014-07-13 13:17:10 ] |
Tytuł: | Stała się rzecz niesłychana... |
Hej! Zrobiłem dziś ok. 120 km. Dojeżdżając do domu zauważyłem w ostatniej chwili znajomego więc na chwilę się zatrzymałem. Omyłkowo nie wrzuciłem "N" i moto zgasło po zatrzymaniu. Przed odpaleniem wrzuciłem luz, moto odpaliło. Natomiast po każdym wrzuceniu "1-ki" motocykl gasł... Po wrzuceniu "2-ki" było zresztą tak samo. Podjąłem ze 3-4 próby. W każdym przypadku motocykl gasł po zapięciu biegu. Odczekałem z minutę na zapalonym silniku, wrzuciłem "1-kę" i... udało się. Motocykl nie zgasł i mogłem dojechać do domu. W garażu postawiłem moją perełkę na centralnej stopie i kilka razy włączałem, zapinałem bieg, wyłączałem, włączałem i tak w kółko. Za każdym razem było ok. Z tym że zastanawiała mnie jedna rzecz... Po zapięciu biegu tylne koło zaczynało się samo kręcić mimo że nie dodawałem gazu. Na blacie pokazywało 8 km/h. Po naciśnięciu tylnego hamulca koło się zatrzymywało, po puszczeniu hamulca znów zaczynało się kręcić. To mój pierwszy sezon i pierwsze moto, ale chyba tak nie powinno być...??? Możecie macie jakieś przypuszczenia co się stało??? Będę cholernie wdzięczny za wszelkie rady. LWG! |
Autor: | syga-cop89 [ 2014-07-13 13:20:23 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Tanatos napisał(a): Hej! Po zapięciu biegu tylne koło zaczynało się samo kręcić mimo że nie dodawałem gazu. Na blacie pokazywało 8 km/h. Po naciśnięciu tylnego hamulca koło się zatrzymywało, po puszczeniu hamulca znów zaczynało się kręcić. LWG! Nie dodawałeś gazu ale sprzęgło lekko puszczałeś czy cały czas na wciśniętym sprzęgle ? |
Autor: | mores [ 2014-07-13 13:22:41 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
nic się nie stało :) u mnie też tak bywa, również jak dodasz gazu z uniesionym tylnym kołem na centralce :) |
Autor: | MichalB1973 [ 2014-07-13 13:56:14 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Tanatos napisał(a): ...W każdym przypadku motocykl gasł po zapięciu biegu. Obstawiam awarię czujnika bocznej stopki. No chyba, że stopka była cały czas rozłożona :lol: |
Autor: | Tanatos [ 2014-07-13 13:58:21 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
No właśnie chodzi o to, że cały czas miałem wciśnięte sprzęgło... :( Bardziej jednak mnie martwi to gaśnięcie przy zapinaniu biegi. Niby tylko raz się to dzisiaj zdarzyło i to 200 metrów od domu. Gorzej jakby zatrzymał się w jakimś kartoflisku np. siku i tak bym został w szczerym polu :P Macie jakieś przypuszczenia? Kurcze... bo to chyba nie przez to, że zgasł mi na biegi. Już kilka razy mi się to zdarzyło (pierwsze moto) i nie było potem problemu... |
Autor: | taz1612 [ 2014-07-13 14:43:13 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
może nie do końca nóżka ci się składa ja miałem kiepską sprężynę i było podobnie co do kręcenia się koła to jest to normalne nie wiem dlaczego tak się dzieje ale tak jest:) |
Autor: | tomi.b8 [ 2014-07-13 14:47:28 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Moim zdaniem szwankuje czujnik otwartej bocznej stopki. Mimo ze masz ja złożona to czujnik nie działa prawidłowo . Może się obluzował, może gdzieś kostka łącząca nie styka. Czujnik ten znajduje się w okolicy punktu zaczepienia stopki do ramy motocykla . |
Autor: | Tanatos [ 2014-07-13 15:01:06 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Wow... nawet nie wiedziałem, że jest taki czujnik... Myślałem po pierwszym tego typu wpisie, że sobie ze mnie jako nowicjusza jaja robicie :D:D Na spokojnie wystawię moto, przeczyszczę co trzeba, psiknę jakiś preparatem wypierającym wilgoć i może nie będzie już w przyszłości problemu. Wielkie dzięki Panowie. Jak zwykle można na Was liczyć. Jak będziecie na Kurpiach zapraszam na piwo :P |
Autor: | dycha [ 2014-07-13 21:24:58 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Jeśli chodzi o preparat wypierający wodę to polecam produkt firmy Motorex- BIKE SHINE zabezpiecza, konserwuje oraz wypiera wodę (efekt kropli). Jest antystatycznym preparatem zabezpieczającym przed kurzem i pyłem. W dobrym sklepie rowerowym go kupisz. |
Autor: | J@ck [ 2014-07-13 22:06:39 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
ciekawe czy przez czysty przypadek miałeś stopkę nie złożoną, może być i tak, nie świadomie po prostu jej nie złożyłeś, natomiast jeśli była złożona lub złożona do końca to coś ze stykami na czujniku jak koledzy wyżej piszą |
Autor: | Piniu [ 2014-07-14 10:59:01 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Prawdopodobnie boczna "stopka" smarowana była smarem do łańcucha i się lekko zapiekła od piachu przez co nie zamyka się do końca co w efekcie nie wyłącza tego czujnika o którym była mowa. Przeczyść naftą zawias od stopki i nasmaruj smarem silikonowym (jak nasmarujesz go tym do łańcucha to za jakiś czas będziesz miał to samo) |
Autor: | Siojek [ 2014-07-14 15:05:16 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Tanatos napisał(a): Z tym że zastanawiała mnie jedna rzecz... Po zapięciu biegu tylne koło zaczynało się samo kręcić mimo że nie dodawałem gazu. Na blacie pokazywało 8 km/h. Po naciśnięciu tylnego hamulca koło się zatrzymywało, po puszczeniu hamulca znów zaczynało się kręcić. Sprzęgło do regulacji bo ciągnie tzn. nie wysprzęgla jak trzeba |
Autor: | danieleq86 [ 2014-07-15 09:49:45 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Siojek napisał(a): Tanatos napisał(a): Z tym że zastanawiała mnie jedna rzecz... Po zapięciu biegu tylne koło zaczynało się samo kręcić mimo że nie dodawałem gazu. Na blacie pokazywało 8 km/h. Po naciśnięciu tylnego hamulca koło się zatrzymywało, po puszczeniu hamulca znów zaczynało się kręcić. Sprzęgło do regulacji bo ciągnie tzn. nie wysprzęgla jak trzeba Tego objawu raczej nie da się wyregulować. A przynajmniej nie śrubą przy klamce. Też tak mam. Chyba że mechanicznie tąregulację trzeba przeprowadzić? Z chęcią się dowiem bo mam tak samo przy swoim :) |
Autor: | Piniu [ 2014-07-15 09:55:29 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Siojek napisał(a): Tanatos napisał(a): Z tym że zastanawiała mnie jedna rzecz... Po zapięciu biegu tylne koło zaczynało się samo kręcić mimo że nie dodawałem gazu. Na blacie pokazywało 8 km/h. Po naciśnięciu tylnego hamulca koło się zatrzymywało, po puszczeniu hamulca znów zaczynało się kręcić. Sprzęgło do regulacji bo ciągnie tzn. nie wysprzęgla jak trzeba Kolego, może się nie znam bo zarobiony jestem ;-) ale nie w tym rzecz. Im będzie olej zimniejszy/gęstszy tym szybciej koło będzie się obracało "na luzie" przy odpalonym silniku i nie ma to nic wspólnego z regulacją sprzęgła. Sprawdź u siebie czy też tak masz. To samo na biegu i wciśniętym sprzęgle. W skrzyni biegów są koła przesuwne które są na łożyskach ślizgowych. Na "luzie" nie są one sprzęgnięte poprzez tarcze sprzęgłowe tylko luźno kręcą się na wałkach. Przy gęstym lepkim (zimnym) oleju jest tam przenoszony moment obrotowy. W skrócie to przenoszenie momentu obrotowego przez gęsty olej pomiędzy wałkami a obracającymi się na nich kołami zębatymi powoduje kręcenie się koła. Po dłuższej jeździe i porządnym rozgrzaniu silnika, objaw powinien ustać. (wiedza zaczerpnięta z neta) |
Autor: | Lukasso [ 2014-07-15 10:16:01 ] |
Tytuł: | Re: Stała się rzecz niesłychana... |
Piniu napisał(a): Po dłuższej jeździe i porządnym rozgrzaniu silnika, objaw powinien ustać. (wiedza zaczerpnięta z neta) Zgadzam się (wiedza zaczerpnięta z praktyki :P ) |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |