Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wymiana rozrządu
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=16931
Strona 1 z 1

Autor:  dass500 [ 2014-08-30 21:33:07 ]
Tytuł:  Wymiana rozrządu

Witam, posiadam od 2 tygodni Yamaha FZS 600 Fazer z 2000r z przebiegiem 60000 km.
Poprzedni właściciel jeździł tym motocyklem 2 lata bez wkładów finansowych i niestety przyszedł czas na remont silniczka :) nie wspominając już o wymianie uszczelniaczy w lagach oleju w skrzyni filtrów itp .. nadszedł czas na rozrząd i tu pojawia sie problem ... gdyż mam niewielkie doświadczenie w tych sprawach, otóż rozkręciłem dzisiaj trochę motocykl, poszedł wydech, gaźniki, olej ze skrzyni i woda z chłodnicy itd .. chce wyjąć silnik z ramy, aby móc wymienić łańcuszek rozrządu i nie jestem pewien, czy to jest dobry pomysł, bo nie wiem, czy potem wszystko złożę do kupy ( tu mnie martwi elektryka), czy też zostawić silnik w ramie i dobrać się do rozrządu od góry wykręcając przy tym wlew od chłodnicy i te bezpieczniki po prawej stronie, proszę o opinie. Aha i jeszcze jedna ważna sprawa, łańcuszek który nabyłem jest ze spinką, chcę go podpiąć pod stary i przeciągnąć po tych zębatkach nie przestawiając rozrządu, czy to jest dobra opcja ? Czy łańcuszek spięty spinką będzie mniej wytrzymały, czy trzeba będzie go zakłuć ? Proszę o opinie, o pomoc i przepraszam z góry za zamieszanie w tym poście Lwg Panowie/Panie /Szymon

Autor:  wojtek_lbn [ 2014-08-31 10:41:04 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

Jeśli masz niewielkie pojęcie na ten temat to w ogóle kiepskim pomysłem było zabieranie się za rozrząd... nie trzeba wyjmować silnika z ramy, spokojnie da się dostać do tego od góry, wyjmując gazniki, cewki i odsuwając lekko chłodnice (odkręcając ją z mocowań ale zostawiając rury).
A łańcucha z zapinką bym na pewno nie założył, did w ogóle przewiduje tylko zakuwanie albo gotowy zakuty fabrycznie ale wymagający rozbiórki silnika.

Autor:  dass500 [ 2014-08-31 12:53:25 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

Ok Ok, czyli jak już naciągnę łańcuszek na te zębatki, to go zakłuć tak ? A orientujesz się może na jakie odstępy mają być ustawione zawory i jak sprawdzić, czy rozrząd jest prawidłowo ustawiony ( jakie pozycje na jaki cylinder) dzięki za pomoc ;)

Autor:  wojtek_lbn [ 2014-08-31 13:28:58 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

Dopiero teraz zauważyłem że napisałeś w złym dziale, bo masz FZSa. Ja pisałem z automatu o Thundercacie, ale i tak powinno się udać zrobić wszystko nie wyjmując silnika.
Wszystko masz w serwisówkach opisane najmniejszymi kroczkami... Ściągnij sobie Haynesa albo fabryczną Yamahy i dopiero działaj.

Autor:  dass500 [ 2014-08-31 14:24:13 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

a podesłał byś stronkę ?

Autor:  Toperz [ 2014-09-01 10:02:40 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

Ja mam fzsa i w nim grzebie, poszukaj jest cały wątek o regulacji zaworów z dokładnym opisem jakie mają być luzy. Poszukaj w dziale download servis mauali - wszystko tam jest :)

Też czeka mnie wymiana rozrządu po sezonie ale mimo chęci, miejsca i czasu nie będę tego robił sam bo nie mam zakuwarki. Koszt takiej w miarę to ok 400pln a wymiana w warsztacie ok 200 więc się nie kalkuluje zakup nowej. Potwierdzam iż nie trzeba wyciągać silnika do rozrządu jeżeli masz łańcuch do zakucia z spinka jest porażka - szkoda na to czasu i kasy.

Autor:  dass500 [ 2014-09-01 13:47:31 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

no tylko, jak jest łańcuszkek z zapinką, jak dobrze sie go zakuje, to będzie działał normalnie do 50 tyś przebegu dotrwa ;)

Autor:  miąchal [ 2014-09-03 22:59:24 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

łańcucha z zapinką nie zakujesz.

Autor:  Toperz [ 2014-09-04 08:25:38 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

dass500 napisał(a):
no tylko, jak jest łańcuszkek z zapinką, jak dobrze sie go zakuje, to będzie działał normalnie do 50 tyś przebegu dotrwa ;)


To zawsze możesz haftnąć migmatytem albo sznurek założyć. Temat już raczej nic nie wniesie bo są to studenckie dywagacje

Poczytaj trochę o siłach w silnikach spalinowych i pomyśl o tym co piszesz i chcesz zrobić by zaoszczędzić kilka stówwwww...

Autor:  popiolek4 [ 2014-09-04 13:41:51 ]
Tytuł:  Re: Wymiana rozrządu

Ja tez myślałem ze łańcuch mam do wymiany. Na początek zająłem się napinaczem i dobrze zrobiłem bo teraz cicho, jak narazie. W moim napinaczu
są dwie sprezyny, jedna narażona na ściskanie a druga na skręcanie. Tak jedna jak i druga dałem więcej w pracę. Czyli dokładniej pisząc pod jedną położyłem podkładki o grubości ok 5mm a druga skrecilem więcej o dwa obroty. Całość chodzi bez zarzutu. Pojeździe trochę i zobaczę jakie będą efekty.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/