Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

FZ1 prześwit - problem
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=16967
Strona 1 z 1

Autor:  maniek0_00 [ 2014-09-08 20:20:36 ]
Tytuł:  FZ1 prześwit - problem

Witam
Postaram się napisać KRÓTKO i na TEMAT :
a więc sprawa wygląda tak, że moje FZ1 FAZER '09 jest bardzo niskie, muszę uważać na progi, niskie krawężniki, czy jakieś nierówności, bo mogą wywołać przytarcie kolektorami o glebę, że nie wspomnę już o wizycie plecaczka i pokonaniu w/w "przeszkód". Porównywałem wymiary z kolegi FAZEREM '08 - niestety nie możemy tego ogarnąć!
Zawieszenie przód i tył ustawione tak samo,
opony te same,
wysokość zadupka do gleby i od półki
(widły maksymalnie wysunięte w półce) do gleby jest u Nas identyczna,
ale niestety prześwit pod miską olejową jest aż o 3cm większy od mojego i tak samo wysokość siedzenie-gleba także 3cm różnicy.

Reasumując moto załamane tylko i wyłącznie na środku. WTF ?!? Czy może mi to ktoś wyjaśnić, albo jeszcze lepiej powiedzieć co zrobić, żeby poprawić tą wysokość ?!? Dla jasności dodam, że rozstaw osi mamy także taki sam :D
A tu proszę co się dzieje na torze podczas jazdy
https://scontent-a-lga.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10628229_777183628999466_4910251219039018528_n.jpg?oh=a2291dc08d825a21fecd6d72a87e33ef&oe=5488B520

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10641293_777183515666144_4215762145946229398_n.jpg?oh=1c5a31e0bfeb9240b47c74c64652d569&oe=548776D3&__gda__=1422894443_13ce20805c7cc7fc24db3823b91cf2b6
Liczę na Was :beer:
Pozdro

Autor:  Wojt@s [ 2014-09-08 21:30:57 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

Przyjrzyj się tylnemu mocowaniu amortyzatora, czy ktoś trójkątów dolnych nie założył akcesoryjnych.
Ja aktualnie mam obniżone moto, nawet dodatkowo kanapę i wszystkie krawężniki można brać z rozbiegu.
W moim temacie jest foto trójkątów : https://lh5.googleusercontent.com/-ToLh ... 110907.jpg

Autor:  MadziaNS [ 2014-09-08 22:08:00 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

Słuchaj że trzesz podnóżkami o asfalt na torze to normalne ja nawet poobcinałam te pypcie wystające a i tak w pełnym złożeniu udaje mi się poobdzierać trochę podnóźki to ale że haczysz o krawęźniki to już bardzo podejrzane bo ja z tym nie mam żadnych problemów wręcz fz1 jest dosyć wysoko osadzona.

Autor:  Piniu [ 2014-09-09 09:01:41 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

Stawiam że poprzedni własciciel obniżył kanapę wspomnianymi trójkątami.
tutaj masz podwyższenie z "alledrogo" http://allegro.pl/podwzszenie-zawieszen ... 51961.html
Sprawdź przy okazji czy tylni amor masz sprawny (suchy) podobno są kiepskiej jakości i zdarzają się ich usterki

Autor:  Robert_312 [ 2014-09-09 10:09:25 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

jw. najprawdopodobniej masz tzw. kość tudzież trójkąt obniżający tylny amor ;) ktoś nie za wysoki jeździł pewnie przed Tobą, a co do tarcia ogranicznikami to norma ;)

Autor:  maniek0_00 [ 2014-09-09 20:19:57 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

mój trójkąt jest identyczny jak kolegi, amor jest suchy i nie ma wycieków. Otarcia wiem, że są normalne, ale jakby moto było wyżej w centralnej części wiadome, że tak szybko bym nie przycierał i szybciej można łuki zbierać :)
moto faktycznie było obniżone na widłach o grube centymetry, ale poprawiłem to. Jednak po czasie zauważyłem, że piec nadal nisko wisi i teraz chce poznać przyczynę. Chłopaki przecież to nie jest trudne! Dajcie coś, bo ja już wyczerpałem opcje... :oops:
centralna część moto jest niższa, nadal powstaje pytanie "dlaczego ?"

Autor:  Dawid125 [ 2014-09-09 23:25:23 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

maniek0_00 napisał(a):
mój trójkąt jest identyczny jak kolegi, amor jest suchy i nie ma wycieków. Otarcia wiem, że są normalne, ale jakby moto było wyżej w centralnej części wiadome, że tak szybko bym nie przycierał i szybciej można łuki zbierać :)
moto faktycznie było obniżone na widłach o grube centymetry, ale poprawiłem to. Jednak po czasie zauważyłem, że piec nadal nisko wisi i teraz chce poznać przyczynę. Chłopaki przecież to nie jest trudne! Dajcie coś, bo ja już wyczerpałem opcje... :oops:
centralna część moto jest niższa, nadal powstaje pytanie "dlaczego ?"



A kości są takiej samej długości jak u kolegi?

Autor:  sasza7 [ 2014-09-10 09:22:10 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

maniek0_00 napisał(a):
mój trójkąt jest identyczny jak kolegi, amor jest suchy i nie ma wycieków. Otarcia wiem, że są normalne, ale jakby moto było wyżej w centralnej części wiadome, że tak szybko bym nie przycierał i szybciej można łuki zbierać :)
moto faktycznie było obniżone na widłach o grube centymetry, ale poprawiłem to. Jednak po czasie zauważyłem, że piec nadal nisko wisi i teraz chce poznać przyczynę. Chłopaki przecież to nie jest trudne! Dajcie coś, bo ja już wyczerpałem opcje... :oops:
centralna część moto jest niższa, nadal powstaje pytanie "dlaczego ?"

No ciężko przez internet powiedzieć, szczególnie że na zdjęciach z toru za dużo nie widać - zrób może fotkę z boku motocykla. Jak Twój kolega ma taki sam motocykl to nie rozumiem w czym problem - stawiasz oba obok siebie, miarka w dłoń i mierzysz kolejno każdy element. Mierz nie tylko od ziemi, ale także między "punktami charakterystycznymi" tak żeby weryfikować też kąty.
Jak masz już podejrzany element, a to dobry kolega to podmieniasz elementy i weryfikujesz podejrzenia.
Musi być coś nie tak z zawieszeniem, albo pokrzywiona rama, cudów tu nie ma ;)

Autor:  zielony [ 2014-09-10 10:10:05 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

maniek0_00 napisał(a):
mój trójkąt jest identyczny jak kolegi, amor jest suchy i nie ma wycieków. Otarcia wiem, że są normalne, ale jakby moto było wyżej w centralnej części wiadome, że tak szybko bym nie przycierał i szybciej można łuki zbierać :)
moto faktycznie było obniżone na widłach o grube centymetry, ale poprawiłem to. Jednak po czasie zauważyłem, że piec nadal nisko wisi i teraz chce poznać przyczynę. Chłopaki przecież to nie jest trudne! Dajcie coś, bo ja już wyczerpałem opcje... :oops:
centralna część moto jest niższa, nadal powstaje pytanie "dlaczego ?"



krzywa rama?

może spadło na niego kowadło czy coś
[ img ]

Autor:  Dawid125 [ 2014-09-10 12:15:22 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

Wydaje mi się że ta rama prędzej by pękła niż się skrzywila.

Pokaż zdj moto z boku.

Autor:  misiakw [ 2014-09-10 12:28:10 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

a na stojącym moto amor jest tak samo zciśnięty jak u kumpla? może już jest do regeneracji/wymiany oleju, ale nie wycieka.

Autor:  maniek0_00 [ 2014-09-10 18:15:46 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

Dawid125 napisał(a):
A kości są takiej samej długości jak u kolegi?

tak kości są tej samej długości

sasza7 napisał(a):
zrób może fotkę z boku motocykla. Jak Twój kolega ma taki sam motocykl to nie rozumiem w czym problem - stawiasz oba obok siebie, miarka w dłoń i mierzysz kolejno każdy element.
Musi być coś nie tak z zawieszeniem, albo pokrzywiona rama, cudów tu nie ma ;)

takie pomiary już wykonywaliśmy i nie było różnic i pomysłów na kolejne pomiary stąd ten wątek, ale zrobię drugie podejście i wtedy też foty strzelę, bo dziś pogoda sie nie spisała dla moto. Ta rama to sie w 100% nie krzywi prędzej pęknie niż zmieni geometrie moto o 3cm :o

misiakw napisał(a):
a na stojącym moto amor jest tak samo zciśnięty jak u kumpla? może już jest do regeneracji/wymiany oleju, ale nie wycieka.

sprężyna tej samej długości

jest JEDNA różnica względem wahacza set pasażera jest umieszczony niżej, niż u kolegi. Tylko jak to możliwe skoro dupa motocykla jest na tej samej wysokości ??

Autor:  maniek0_00 [ 2016-03-16 21:47:57 ]
Tytuł:  Re: FZ1 prześwit - problem

...kopę lat :D
chciałbym odświeżyć temat.
Zabrałem sie do tego ostatecznie tej zimy, bo bo jeżdżąc po torze troszkę sety straciłem przez ten prześwit.

A więc sytuacja wygląda tak, że wymieniłem amortyzator centralny. Jak się okazało nie miałem SERYJNEGO tylko inny. Amorek długość całkowitą ma taka samą, ale środek ma inaczej złożony. Nie ważne, ważne, że moto poszło w górę, ale i tak jeszcze nie na tyle wysoko co moto kolegi o którym wspominałem już wcześniej-może on ma jeszcze jakiś inny, a nie od FZ1. A zmierzam teraz do tego, że chciałbym za symboliczną cenę pchnąć zdemontowany amortyzator, ale nie wiem od jakiego moto on jest. Przypuszczam, że od fz6 może któryś z Kolegów forumowiczów sprawdzi i zmierzy swój (sprężyna ustawiona na max na soft)

Załączniki:
amortyzator1.jpg [1.13 MiB]
Pobrane 362 razy

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/