Dołączył(a): 2015-03-30 12:31:05 Posty: 10 Lokalizacja: Pruszków/Kobiernice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: CBR 954
|
z innego forum: Na początku jest opis miejsca gdzie jest zawór i jak zdjąć pokrywkę. Domyślam się, że to wiesz...i kawałeczek dalej faktycznie piszą o 1,5 mm luzu. Ma być to luz bez nacisku, czy ciśnienia - słowo pressure rozumiem tutaj dwojako.
Dalej jest mowa o położeniu "widelca rolki" czyli tych dwóch widełek, które mają się pokrywać z dziurą - prawdopodobnie wiesz o czym mowa. Teraz jest o zapłonie. Jeśli widełki (ich wewnętrzna część) nie pokrywają się z dziurą, trzeba zapłon włączyć, a następnie wyłączyć. Na mój rozum nastąpi jakieś automatyczne ustawienie tej "rolki"...czyli tego całego ustrojstwa, które poruszane jest linkami. Po włączeniu i wyłączeniu zapłonu widełki powinny znaleźć się równo z dziurą - tak pisze facet.
Jeśli widełki nie pokrywają się z dziurą, należy poluzować linki i ręcznie ustawić "rolkę" tak, by wnętrze widełek znalazło się równo z dziurą. Należy powtórzyć procedurę z zapłonem WŁĄCZYĆ - WYŁĄCZYĆ, żeby sprawdzić, czy silniczek - servo jest dobrze wyzerowany. Jeśli jest wyzerowany (chodzi o pozycję) można następnie ustalić napięcie linek, by było te 1,5mm.
Żeby ustawić linki, trzeba "rolkę" unieruchomić wkładając coś we wcześniej wspomnianą dziurę. Autor strony proponuje klucz imbusowy 4mm (na zdjęciu trzecim od góry).
Po drugiej stronie motocykla pod bakiem, nad gaźnikami znajdują się dwa kable (linki) zaworu z regulacyjnymi "nakrętkami". Należy poluzować nakrętki i następnie naciągnąć linki tulejkami regulacyjnymi tak, by w ogóle nie miały luzu. Na zdjęciu poniżej pokazane są tulejki regulacyjne i te kontrujące nakrętki. Kręcać zgodnie ze wskazówkami zegara (pokazuje się więcej gwintu) zacieśniami linki, przeciwnie - luzujemy. Należy naprężyć linki aż do stanu "bezluzowego", a następnie obydwie linki poluzować o pół obrotu.
http://www.cartestso...tingnuts2tn.jpg
Facet pisze, że w jego motocyklu tulejka ze srebrnym gwintem odpowiadała górnej lince, a z czarnym dolnej - patrząc na "rolkę" przy zaworze EXUP. Moment odpowiedniego naprężenia linek jest dobrze wyczuwalny. Pomiędzy stanem mocnego naprężenia linek a niemożliwością dalszego przekręcenia tulejek regulacyjnych występuje bardzo mała różnica, dlatego (wg. faceta) jest to łatwo wyczuć. Poluzowanie o pół obrotu (wcześniej wspomniane) powinno dać wymagane 1,5mm luzu na linkach przy zaworze. Dla pewności luz należy sprawdzić. Jeśli jest ok, należy zablokować regulacyjne tulejki, tulejkami kontrującymi.
Następnie należy z powrotem założyć pokrywkę zaworu i dokręcić trzy śruby momentem 10Nm...lub jak autor strony do lekkiego oporu, na oko.
Przy odpalaniu motocykla kod "7000 obrotów" oznaczający kłopot z zaworem EXUP nie powinien się pojawić, a jeśli jednak będzie oznacza to najprawdopodobniej, że linki naciągnięte są zbyt mocno i silnik-servo nie daje rady ruszyć zaworu. Pomimo błędu można jeździć, gdyż elektronika odetnie zasilanie silniczka, co zapobiegnie jego spaleniu. Po poluzowaniu linek kod "7000 obrotów" nie powinien się już pojawiać.
Na dole strony jest jeszcze opis jak to zrobić z rozłożeniem zaworu na części składowe, ale chodziło zdaje się o samą regulację? Autor drugiej części oprócz regulacji zaleca również nasmarowanie elementów EXUPa ze względu na ciężkie warunki, w jakich pracuje zawór. Mam nadzieję, że moje "tłumaczenie" będzie pomocne. Powodzenia
U mnie nie ma osłony na kolektorze. Może ma ktos na sprzedaż, bo nie mogę znaleźć....
|
|