Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a...
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=19018
Strona 1 z 1

Autor:  tomi.b8 [ 2015-10-19 22:47:16 ]
Tytuł:  No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a...

Witam Potrzebuje kilku czesci na przod mojego fazera :x
czacha, lapma, lewe wypelnienie czachy. przełaczniki lewa strona,moze chlodnica choc niekoniecznie, lagi a wlasciwie same rury,oś przedniego kola, blotnik i tarcze .
Jak mi sie uda to dostać w roszadnych pieniadzach z waszą pomocą oczywiscie to bedzie reaktywacja, a jak nie to pojdzie jako dawca :(
FZS 600 99 czarny :D
z gory dzieki za pomoc :wink:

Autor:  Toperz [ 2015-10-20 10:28:29 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

A coś zrobił? Nic Ci nie jest?

Autor:  Podkopnik [ 2015-10-20 15:53:14 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

Patrząc po częściach które potrzebujesz od razu Ci powiem, że nie opłaci Ci się naprawiać tego motocykla.
Same najdroższe rzeczy masz do wymiany w zasadzie cały przód.
Lepiej sprzedaj go na części i szukaj nowego moto taka moja rada...
Mam nadzieję że prócz strat materialnych poza tym wszystko wporządku.

Autor:  tomi.b8 [ 2015-10-20 17:53:01 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

Ja skończyłem na przetartym pęcherzu na na palcu, siniaki i ogólnym bólem jak po siłce.
Jechałem sobie tak ok 80 i na łuku drogi ( na moje szczęście w lewo) zauważyłem świeżo naprawiona dziurę i oczywiście grys :shock:. Już wtedy wiedziałem że będzie krucho. Lekko w hebel i jeszcze na wyprostowanym moto uslizg przedniego koła.
Potem szlif asfalt, pobocze i rowek. Ja za moto trochę poszorowalem na brzuchu asfalt i poturlalem się na poboczu.
Chwila zamroczenia i rzut kaskiem w krzaki ze złości na samego siebie. "K...A! jak bym od wczoraj jeździł "
Aha najśmieszniejsze... Na zakończenie sezonu jechałem...
Nauka:1- Opłaciło się zawsze w pełnym mundurku śmigać (zostały dosłownie szaty)
2- nie bede juz pewien żadnego zakrętu
Pozdrawiam lewa w górę i do zobaczenia na zlocie forumowiczów 2016

Autor:  Toperz [ 2015-10-20 18:03:51 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

No chlopie, miales farta. Na zlot zaprasz osobiscie ;)

Autor:  J@ck [ 2015-10-20 19:53:16 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

policje wezwałeś, jak tak to powinieneś dostać z ubezpieczalni kasę, bo zasranym obowiązkiem tych co to robili, jest uprzątnięcie tego co zostało "PO" "naprawie".

Autor:  glenroy [ 2015-10-21 16:12:25 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

J@ck napisał(a):
policje wezwałeś, jak tak to powinieneś dostać z ubezpieczalni kasę, bo zasranym obowiązkiem tych co to robili, jest uprzątnięcie tego co zostało "PO" "naprawie".


To nie jest takie proste, zarządca drogi wcale tak chętnie nie sypie odszkodowaniami, z resztą Rhazz powinien coś wiedzieć na ten temat, bo plama oleju na której zaliczył glebę, też była zmartwieniem zarządcy drogi, a z tego co pamiętam, wcale tak łatwo o pieniążki nie było, o ile w ogóle do tej pory je dostał. Policja obowiązkowo, ale z tego też co pamiętam z przygody Rhazza, to też były niezłe jaja, bo jakby się nie wykłócił, to po najmniejszej dla nich drodze oporu, został by określony jako winny zdarzenia i chcieli mu jeszcze za to mandat dowalić.

Autor:  J@ck [ 2015-10-21 16:45:44 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

mój temat. dokładnie taka sama sytuacja jak u kolegi, zakręt na zakręcie posypane tym gównem, o mały włos się nie położyłem, z prawego pasa poszedłem na lewy i jakbym się nie odbił noga od krawężnika to pewnie poszedłbym nad płotem i w działki, po całym incydencie, poszedłem na policje zgłosić co i jak. oni krótko z mostu, czy jest pan cały i co z motocyklem, bo jeśli są jakieś szkody to piszemy notatkę do zarządcy i ubezpieczyciela. później sam się nie zastanawiałem czy czasem się nie podłożyć, bo mam rysę na owiewce. Dlatego wyszedłem z postem

Autor:  ahamay [ 2015-10-21 19:37:12 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

glenroy napisał(a):
To nie jest takie proste, zarządca drogi wcale tak chętnie nie sypie odszkodowaniami, z resztą Rhazz powinien coś wiedzieć na ten temat, bo plama oleju na której zaliczył glebę, też była zmartwieniem zarządcy drogi, a z tego co pamiętam, wcale tak łatwo o pieniążki nie było, o ile w ogóle do tej pory je dostał. Policja obowiązkowo, ale z tego też co pamiętam z przygody Rhazza, to też były niezłe jaja, bo jakby się nie wykłócił, to po najmniejszej dla nich drodze oporu, został by określony jako winny zdarzenia i chcieli mu jeszcze za to mandat dowalić.

To chyba trochę inna sytuacja, bo rhaz wyłożył się na plamie oleju, którą zostawiło jakieś auto czy coś, zarządca drogi nie ma prawa odpowiadać za wszystko. Logiczne i normalne. Bo z jakiej racji zarządca ma odpowiadać za to, że na drodze jest plama oleju lub piasek, który wysypał się z samochodu, który przejezdżał tą drogą 5 minut temu. Ale jeśli ktoś to zgłosi, to już inna sprawa, a to i tak wtedy nie wezwą kapitana ameryki żeby to sprzątnął.

tomi.b8 napisał(a):
Jechałem sobie tak ok 80 i na łuku drogi ( na moje szczęście w lewo) zauważyłem świeżo naprawiona dziurę i oczywiście grys

Moim zdaniem powinieneś był zrobić zdjęcia miejsca, w tym właśnie tej dziury, wezwać policję i są duże szanse na odszkodowanie, bo nie wiem jak zarządca drogi miałby się wywinąć od tego, że to on naprawiał dziurę. Według mnie, w ogóle powinieneś był to zrobić nie tylko dla siebie ale dla każdego innego mtocyklisty, który potencjalnie mógł zaraz tą drogą również jechać.

Autor:  Toperz [ 2015-10-22 09:26:17 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

ahamay napisał(a):
To chyba trochę inna sytuacja, bo rhaz wyłożył się na plamie oleju, którą zostawiło jakieś auto czy coś, zarządca drogi nie ma prawa odpowiadać za wszystko.



No akurat ma zarządce jest nałożony obowiązek dbania o warunki na drodze inna sprawa że może nie wiedzieć że gdzieś jest olej lub piach. Jeżeli zadzwonisz do zarządy jadać z info że jest plama oleju a wracając o niej zapomnisz i się na niej położysz to możesz ich zaskarżyć że nic nie zrobili pomimo zgłoszenia - choć nie jest to tal łatwe by to opisać w 1 zdaniu.

Autor:  misiakw [ 2015-10-22 09:37:51 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

ahamay napisał(a):
Ale jeśli ktoś to zgłosi, to już inna sprawa, a to i tak wtedy nie wezwą kapitana ameryki żeby to sprzątnął.

wezwą straż pożarną. i to szybko. jak zgłaszałem olej na zjeździe z obwodnicy w Gdańsku, to nie zdążyłem 5 km przejechać i już mnie mijała straż na sygnale. po kwadransie jak wracałem już było wyczyszczone. Zaznaczyłem podczas dzwonienia że plama jest długa, i to szczególnie groźna dla motocyklistów, bo w połowie 180 stopniowego winkla, idealnie na środku, i ciężko ją zauważyć przed wejściem w zakręt. w swoim czasie przez dwa miesiące chyba z 6 razy dzwoniłem na 112 z info o plamie oleju.

Autor:  ahamay [ 2015-10-22 17:49:30 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

Toperz napisał(a):
No akurat ma zarządce jest nałożony obowiązek dbania o warunki na drodze inna sprawa że może nie wiedzieć że gdzieś jest olej lub piach. Jeżeli zadzwonisz do zarządy jadać z info że jest plama oleju a wracając o niej zapomnisz i się na niej położysz to możesz ich zaskarżyć że nic nie zrobili pomimo zgłoszenia - choć nie jest to tal łatwe by to opisać w 1 zdaniu.

No o tym mówię, jak nikt nie zgłosił to normalne, że nie wiedzą o tym, a rhaz jednak racji nie miał, co innego udowodnić im, że wiedzieli no ale chyba są rejestry na 112. No i jeszcze dodatkowo kwestia kiedy będę tą drogą wracał, bo mają na to określony czas.

Dlatego w ogóle ciekawe czy kolega to zgłosił, nie tylko dla siebie.

Ja też, dwa razy, zgłaszałem coś na drodze, co prawda nie na 112, bo mailowo, ale naprawili. Jakby się coś stało to jest dowód, że o tym wiedzieli i nic z tym nie zrobili.

Raz miałem sytuację, że wjechałem na rondo, chciałem zawrócić, przede mną był samochód, jadę za nim i widzę, że mu dupa odlatuje, szybko wyprostowałem i okazało się, że pół ronda było w oleju. Zatrzymałem się, wyciągnąłem telefon i w tym czasie słyszałem już straż, przyjechali i zaczęli sprzątać. Czy miałbym podstawy do sądzenia się w tej sytuacji? wątpię.

Autor:  Buchomodozor [ 2015-11-01 11:48:11 ]
Tytuł:  Re: No i zakonczyłem sezon...:-( Potrzebuje przodu do fzs-a.

moja aukcja, http://olx.pl/oferta/wypelnienie-czachy ... 78f1bf0bb0

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/