Forum Motocykli Yamaha :: Wystające oringi z łancucha

Nie czyściłeś przypadkiem łańcucha taką (czyli drucianą) szczotką lub nie przemywałeś go np. benzyną?

Czyscilem wlasnie taka

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

koperta4512 napisał(a):

Nie czyściłeś przypadkiem łańcucha taką (czyli drucianą) szczotką lub nie przemywałeś go np. benzyną?

Mam taką szczotkę i tam włosie jest z plastiku a nie metalu (tak jak w szczotkach do zamiatania). Jesteś pewien że ona niszczy oringi?

Do czyszczenia łańcucha polecam używać szczoteczkę do zębów.

dosłownie ostatni miesiąc przed wymianą próbowałem nawet WD-40, co poskutkowało linczem spośród forumowiczów

koperta4512 napisał(a):

Do czyszczenia łańcucha polecam używać szczoteczkę do zębów.

Ja raczej preferuję naftę i pędzel do malowania.

Polecam nie czyścić łańcucha to nie ma problemu. Łańcuch ma być nasmarowany a to czy jest czysty to tylko kwestia wizualna.

Ta szczotka nie jest druciana... Kupiłem ją bo miała być do czyszczenia łancuchów motocyklowych

Autor:	sciulany [ 2016-07-20 22:33:18 ]
Tytuł:	Wystające oringi z łancucha
Witam, Zauważyłem dziś że na niektórych ogniwach wystają mi oringi. Napęd ma dopiero 7k kilometrów, naciąg w normie około 5cm, łancuch równo się wyciąga. Czym może to być spowodowane? Miał ktoś podobnie? Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Autor:	koperta4512 [ 2016-07-21 00:29:18 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Nie czyściłeś przypadkiem łańcucha taką (czyli drucianą) szczotką lub nie przemywałeś go np. benzyną?

Autor:	sciulany [ 2016-07-21 02:46:17 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Czyscilem wlasnie taka Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Autor:	Toperz [ 2016-07-21 08:47:45 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Nie jesteś pierwszy i raczej nie ostatni. Mój ma ok 10k i też ostatnio przy gruntownym myciu napędu zobaczyłem ze jeden wylazł. Będe tylko musiał na bieżąco sprawdzać czy się łańcuch w tym miejscu nie rozciągną nadmiernie a jak zacznie to wymiana.

Autor:	sasza7 [ 2016-07-21 09:25:08 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
koperta4512 napisał(a): Nie czyściłeś przypadkiem łańcucha taką (czyli drucianą) szczotką lub nie przemywałeś go np. benzyną? Mam taką szczotkę i tam włosie jest z plastiku a nie metalu (tak jak w szczotkach do zamiatania). Jesteś pewien że ona niszczy oringi?

Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/

Wystające oringi z łancucha https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=20260	Strona 1 z 3

Autor:	sciulany [ 2016-07-21 11:25:15 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
U mnie by się to nawet zgadzało bo czyściłem łancuch tydzień temu. A jak nie szczotka to Motul Chain Clean w co wątpie. Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Autor:	koperta4512 [ 2016-07-21 13:10:20 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
sciulany napisał(a): Czyscilem wlasnie taka Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka W takim razie pewnie szczotka załatwiła o-ringi. Do czyszczenia łańcucha polecam używać szczoteczkę do zębów. sasza7 napisał(a): koperta4512 napisał(a): Nie czyściłeś przypadkiem łańcucha taką (czyli drucianą) szczotką lub nie przemywałeś go np. benzyną? Mam taką szczotkę i tam włosie jest z plastiku a nie metalu (tak jak w szczotkach do zamiatania). Jesteś pewien że ona niszczy oringi? Kiedyś kupiłem szczotkę do czyszczenia łańcucha OXFORD Chain Brush i gdy przejechałem nią łańcuch to "kilka" oringów szlak trafił :)

Autor:	baart [ 2016-07-21 14:52:23 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
koperta4512 napisał(a): Do czyszczenia łańcucha polecam używać szczoteczkę do zębów. Ja raczej preferuję naftę i pędzel do malowania. Nie zdarzyło mi się, żebym musiał z łańcucha usuwać coś mechanicznie przy użyciu dużego tarcia.

Autor:	tuzmen [ 2016-07-21 16:31:47 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
baart Dokładnie mam takie samo zdanie. Używałem nafty i pędzla i było ok. Raz skusiłem się na tą szczotkę i wszystkie oringi poszły mi w tydzień, a cały łańcuch w 3tys km

Autor:	michal.m [ 2016-07-21 17:55:19 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Chłopaki, uwielbiam Was koperta4512 napisał(a): Do czyszczenia łańcucha polecam używać szczoteczkę do zębów. Chyba masz jakieś braki z wojska :lol: Nigdy w woju nie byłem, szczoteczki do zębów używam do mycia zębów lub jak się zużyje trafia na czyszczenie filtra w akwarium. Niedawno wymieniłem napęd w swoim moto: przebieg 23k km, NIGDY nie myty, smarowany coś koło ~30 razy w całym swoim żywocie.

Autor:	tomko222 [ 2016-07-21 20:05:42 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Polecam nie czyścić łańcucha to nie ma problemu. Łańcuch ma być nasmarowany a to czy jest czysty to tylko kwestia wizualna. A jak już ktoś chce czyścić to tylko nafta albo dedykowane środki do czyszczenia łańcucha z o/x-ringami. W każdym razie czyszczenie łańcucha szczotką drucianą i zastanawianie się czemu się gumowe uszczelki popsuły - mistrzostwo... :lol:

Autor:	sciulany [ 2016-07-21 21:24:12 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Ta szczotka nie jest druciana... Kupiłem ją bo miała być do czyszczenia łancuchów motocyklowych Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Autor:	glenroy [ 2016-07-21 21:40:32 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
Ja smaruję łańcuch olejem przekładniowym, czyścić go nie muszę, bo syf się go nie ima, mieszkam na koloni, do asfaltu mam kilometr szutrówki, wszystkie smary S100, Caramba, Motul, Wurth, zbierały na łańcuchu tyle syfu, że musiał bym go co tydzień czyścić, na próbę, dosłownie ostatni miesiąc przed wymianą próbowałem nawet WD-40, co poskutkowało linczem spośród forumowiczów, niektórzy wręcz bezczelnie się do mnie przyebali jakbym kogoś zabił i wbrew temu co tam usłyszałem, łańcuch przetrwał i nie "zaje*ał mi po plecach" czego to mi ktoś tutaj życzył :roll: Po wymianie zacząłem stosować sylikonowy smar Silkolene, fajny, bezbarwny, bardzo czysty, nie zbierał syfu, nie było go widać...co też po części jest jego wadą. Teraz mam olej przekładniowy, mała oliwiarka i szmatka, obok apteczki, pod siedzeniem, duża w garażu, smaruję, przecieram szmatką i jest bardzo ok :).

Autor:	michal.m [ 2016-07-21 22:11:11 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
glenroy napisał(a): dosłownie ostatni miesiąc przed wymianą próbowałem nawet WD-40, co poskutkowało linczem spośród forumowiczów W moim pierwszym moto, stosowałem właśnie WD-40 :lol: nie śmiać się, byłem totalnym laikiem. zajechałem tym łańcuch w 2 miesiące :sniper: Słusznie za to należy się lincz. WD-40 jest zabójczy dla łańcucha motocyklowego. Może w Twoim przypadku i tak był już zajechany więc wiele szkód nie narobił.

Strona 1 z 3	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	koperta4512 [ 2016-07-21 22:16:10 ]
Tytuł:	Re: Wystające oringi z łancucha
baart napisał(a): koperta4512 napisał(a): Do czyszczenia łańcucha polecam używać szczoteczkę do zębów. Ja raczej preferuję naftę i pędzel do malowania. Nie doprecyzowałem się: do czyszczenia łańcucha nie używam samej szczoteczki, tylko szczoteczka do zębów + nafta. Pędzlem jest mi po prostu niewygodnie. tomko222 napisał(a): Polecam nie czyścić łańcucha to nie ma problemu. Łańcuch ma być nasmarowany a to czy jest czysty to tylko kwestia wizualna. Wydawało mi się że po jeździe w deszcze, wypadało by wyczyścić łańcuch (tym bardziej że jak nim poruszam to słychać że miedzy łańcuchem a zębatką znajdują się ziarenka piasku). sciulany napisał(a): Ta szczotka nie jest druciana... Kupiłem ją bo miała być do czyszczenia łancuchów motocyklowych Zapytaj w takim razie sprzedającego, czy szczotka nadaje się również do czyszczenia łańcucha z o-ringami, bo jak ja kupiłem to też wydawało mi się że jak szczotka do łańcucha to będzie OK (przejęzyczyłem się wcześniej, bo nie drucianą tylko włosie jest z plastiku) a jednak uszkodziłem sobie o-ringi.