Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Po wymianie świec kopci na biało jak sie zagrzeje
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=2320		 Strona 1 z 2
Autor:  Mu-H [ 2009-05-05 16:39:37 ]
Tytuł:  Po wymianie świec kopci na biało jak sie zagrzeje
Panowie, pomocy...
Chcialem zaoszczedzic kilka zlotych na tak prostej czynnosci jaka jest wymiana swiec i niestety cos poszlo nie tak. Zaczalem od wymiany filtra powietrza, wszystko poskladalem, potem sie zabralem za swiece. Wykrecilem wszystkie bez problemu oprocz jednej, na drugim cylindrze. Nie chciala isc, psiknalem na gwint lekko WD-40 (bardzo delikatnie, jedno lekkie psikniecie). Niestety nie pomoglo, okazalo sie ze gwint w glowicy jest lekko krzywy i swieca wchodzi i wychodzi opornie. Udalo mi sie z lekkim oporem wykrecic stara i wkrecic nowa swiece, byla lekko krzywo (doslownie minimalnie) ale siedziala gleboko, wydaje mi sie ze tak jak trzeba. Zalozylem kable, zapalam, zapalil od strzalu ale jak sie zagrzal to zaczal ostro kopcic na bialo i pluc plynem chlodniczym albo olejem z rury (trudno powiedziec bo sa bardzo male drobinki, wydaje sie ze to olej). Ociezale wkreca sie na obroty, im sie bardziej rozgrzeje tym mocniej dymi. Z poczatku myslalem ze odrobina tego przekletego WD-40 sie dostala i spalila ale caly czas kopci. Zgasilem go zaraz zeby czegos nie pochrzanic bardziej... Co to moze byc? Trudno powiedziec, czy bierze plyn chlodniczy bo nie chcialem zeby w takim stanie dluzej pracowal. Pracuje rowno ale z rury slychac jakies bulgotanie :?
Dzieki z gory za kazda pomoc
Autor:  Robert [ 2009-05-05 18:06:46 ]
Tytuł: 
hmm jak pluje z tłumika plynem chlodniczym bądź olejem i do tego kopci na bialo i jeszcze ciezko wchodzi na obroty to mi sie nasuwa tylko jedna przyczyna USZCZELKA POD GŁOWICĄ POSZŁA :?
Autor:  Fuego [ 2009-05-05 19:29:08 ]
Tytuł: 
no to rozbiorka cie czeka gory silnika przy okazji mozesz poprawic gwint ten krzywy. mysle ze ze wszystkim sie w tysiaczku zamkniesz
Autor:  dziadek173 [ 2009-05-05 21:43:38 ]
Tytuł: 
Rob-Cat napisał(a):
hmm jak pluje z tłumika plynem chlodniczym bądź olejem i do tego kopci na bialo i jeszcze ciezko wchodzi na obroty to mi sie nasuwa tylko jedna przyczyna USZCZELKA POD GŁOWICĄ POSZŁA :?



zgadzam sie z kolega.. jak wkrecisz go na obroty (szczegolnie jak dopiero sie rozgrzeje) powinna isc chmura pary (parujacy plyn).. odpal go i obserwuj ubytki plynu ,przez krotki czas go nie zatrzesz (tak samo jak puszki)...
....howk powiedzialem
Autor:  t_racer_ [ 2009-05-05 21:55:59 ]
Tytuł: 
To pewnie nieprzepalone paliwo. Jak świeca jest źle usytuowana w komorze spalania to nie podaje iskry we właściwym miejscu. Wykręć świecę i spróbuj ponownie prosto wkręcić. Jak się nie uda to masz gwint do naprawy. Jaki jest rozmiar i skok gwintu świecy w t-kotku?
Autor:  dziadek173 [ 2009-05-05 22:21:16 ]
Tytuł: 
nieprzepalone paliwo wali w kominie... nie daje bialych spalin
Autor:  Fuego [ 2009-05-05 22:29:17 ]
Tytuł: 
przy zbyt duzych dawkach paliwa dym jest czarny olej niebieski woda biały
Autor:  t_racer_ [ 2009-05-05 22:31:47 ]
Tytuł: 
Krzywo wkręcona świeca przebiła kanały wodne, albo olejowe, lub zniszczyła uszczelkę głowicy? Chyba, że to dwie różne awarie.
Autor:  Mu-H [ 2009-05-06 16:19:29 ]
Tytuł: 
Witam ponownie
Po przegladnieciu wielu tematow na roznych forach dot. uszczelki pod glowica postanowilem dzisiaj sprawdzic kilka rzeczy jeszcze raz, na spokojnie. Dzis nie "dymi" tak mocno na bialo jak wczoraj, ale po kolei:
1. Motocykl przed wczorajszym odpaleniem stal kilka dni nieruszany w bardzo wilgotnym garazu
2. Temp powietrza w granicach 12 stopni
3. Brak oleju w zbiorniczu z plynem chlodniczym, plyn czysty, przejrzysty, bez "bąbelków"
4. Korek wlewu oleju czysty przed odpaleniem motocykla, po kilku minutach wyglada jak ponizej (delikatny bialy zaciek, ktory sam schodzi jak motocykl postoi chwile zgaszony):
[ img ]
5. Motocykl zaczyna dymic na bialo dopiero po 2 - 3 minutach od uruchomienia
6. Z rury wylatuje jakis plyn po odpaleniu ale na 100% nie jest to olej. Albo plyn chlodniczy albo woda, po 10 - 15 minutach pracy koncowka wydechu pozostaje wilgotna ale nie "pluje" juz plynem.
7.Korzystajac z dobrodziejstw nowoczesnej technologii postanowilem nagrac krotki filmik pokazujacy prace silnika bez gazu i przy 4 - 5tys obr. :) (jakosc dzwieku i obrazu tragiczna ale telefon sluzy do dzwonienia a nie filmowania ;) )
http://www.youtube.com/watch?v=IIOPiVKi59c

Biorac pod uwage temperature, wilgotnosc i to co napisalem powyzej dochodze do dwoch wnioskow:
Jesli to uszczelka to musiala bardzo delikatnie puscic, o ile to w ogole mozliwe zeby poszla tylko lekko...?
Prawdopodobnie po kilku dniach postoju i spadku temperatury w wydechu zebrala sie woda, ktora zaczela odparowywac dosc gwaltownie przy pierwszym odpaleniu. Byc moze jest zatkana syfem dziurka przez ktora woda ma sie z wydechu wydostawac. Niestety zapomnialem tego sprawdzic, teraz mi to przyszlo dopiero do glowy.

Chetnie poznam Wasze zdanie zeby miec pewnosc :)
Dzieki za pomoc
Autor:  avator [ 2009-05-06 16:19:46 ]
Tytuł: 
tak czy owak trzeba z rzucić głowice i dokładnie oblukać być może jest pęknięta na kanale wodnym przypadki widziałem może nie w motorach ale w autach tak.Zrób tak jeszcze , spuść płyn i zapal na chwile ,poobserwuj,potem odkręć świece i luknij na górę tłoka , stan świec, możę głupio brzmi ale posmakuj ,plyn do chłodzenia wiesz jak smakuje.
daj znać co zaobserwowałeś.
Autor:  dziadek173 [ 2009-05-06 18:38:09 ]
Tytuł: 
dla mnie jezdzic i obserwowac... moj tez na bialo puszcza chwile po odpaleniu... "suszy uklad"...
uszczelka jak poleci to poleci.. nie ma lekko mocno.. male puszczenie stanie sie w momencie duzym przy takiej kompresji
Autor:  jabol46 [ 2009-05-06 18:41:22 ]
Tytuł: 
moze czegos niedoczytalem i sie myle ale skoro ma olej i to niejest olej to wez sprawdz plyny wszytskie i jedz zalej swieze paliwo i go pozadnie przepal!!!!! moze poprostu tego mu trzeba


ale mowie ze moze sie myle
Autor:  Mu-H [ 2009-05-06 21:05:18 ]
Tytuł: 
Dzisiaj odebralem filtr oleju, wiec jutro moto dostanie nowy olej i go przegonie wreszcie porzadnie jesli bedzie pogoda. Teraz jezdzilem na oleju po poprzednim wlascicielu i nie chcialem za ostro dawac w palnik bo diabli wiedza co tam siedzialo i kiedy bylo zmieniane. Jutro sie w takim razie wszystko wyjasni, zaznacze sobie wczesniej kreske na zbiorniku z plynem chlodniczym i jak nic nie ubedzie to chyba sie nie bedzie specjalnei czym martwic... mam nadzieje
Autor:  jabol46 [ 2009-05-14 18:11:24 ]
Tytuł: 
i jak? lata fazer?
Autor:  Ryny [ 2009-05-15 11:26:30 ]
Tytuł: 
pewnie wszystko wrocilo do normy i kolega nie chce zsiadac z motoru ;)
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/