Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

nie pali rozgrzany... pomocy!
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=2387
Strona 1 z 1

Autor:  gregor [ 2009-05-13 15:58:10 ]
Tytuł:  nie pali rozgrzany... pomocy!

witam!
mam kłopot z moim fazerem ( 99 rok)
opisze całą historie przebiegu choroby mojej niuni:D
mianowicie pod koniec zeszłego sezonu wystąpił poroblem w postaci iż nie chciała palić na gorącym silniku ( nie zawsze sie to zdarzało-to jest głupie, raz było, raz nie), problem był dalej na początku tego sezonu również, był coraz częściej, stało się to uciążliwe, postanowiłem więc jechać do serwisu.
jako przyczynę ustalone zostały ciasne zawory,
motocykl przeszedł regulacje 3 tygodnie temu, zawory i reszta.
odebrałem motocykl i po powrocie do domu (trochę ją przegoniłem) motocykl nie chciał zapalić po 3 minutach posotoju, ale w końcu zapalił, zaniepokoiłem się ale po rozmowie z mechanikiem trochę się uskopiłem. motor stał coś mogło mu zaszkodzić ew coś było w paliwie.
następnie wszystko było w porządku, sporo jeździełem od regulacji , motor się grzał, raz mocniej raz mniej i było dobrze. aż do ostatniej niedzieli, jeździłem i zatrzymałem się na moment, trwało to kilka minut, próbuje odpalić a motor nic... znowu problem... po okołu 10 próbach "kręcenia" nic się nie udało. ( rozklejałem sprzęgło, dawałem gazu itd.) odczekałem więc chwile ( 30 sek) i viola, motor zapalił. od niedzieli nie jeździłem. zobaczymy co się będzie działo.
boje się że problem zacznie się coraz częściej powtarzać i będzie się pojawiał przy każdej próbie odpalenia na ciepłym silniku.
co to może być? czy ktoś miał podobny problem? jakie są wasze sugestie?
boję się że to coś z elektroniką, impulsator czy coś...
a może to po prostu był zwykły kaprys.
czekam na wypowiedzi:
a i jeśli temat podobny już był to przepraszam za kłopot.
pozdrawiam

Autor:  dopawcia [ 2009-05-13 19:44:33 ]
Tytuł: 

ale chyba nie probujesz odpalic go na ssaniu mam nadzieję jak jest cieply????

Autor:  gregor [ 2009-05-14 00:45:12 ]
Tytuł: 

ależ skąd :)
zimna pali na dotyk... ( ze ssaniem)
nie znam swojego motocykla od dzis i wiem że coś jest nie tak.
tylko że jego przypadłośc jest tak głupia ze ją trudno znalezc, bo pojawia sie i znika...
co wy na to?
pomóżcie koledzy

Autor:  stoodent1 [ 2009-05-14 06:32:23 ]
Tytuł: 

Może świece tracą iskre po porozgrzaniu? Tylko by też sie pewnie dusił jak już pracuje :( no nie wiem

Autor:  jabol46 [ 2009-05-14 09:08:45 ]
Tytuł: 

mi to wyglada na zawory!!
zawory ,gazniki, moze cos z iskra(modol albo cewki)

a jestes pewien ze te zawory ci dobrze zrobili?? a jak ze spalaniem?? chla jak smok czy pije malusienko?czy jest norma??

Autor:  gregor [ 2009-05-14 14:53:45 ]
Tytuł: 

pali jak zwykle czyli utrzymuje normę jak zawsze, zawory myśle że są wporządku bo robiłem u zachwalanych chłopaków i wcześniej mi też z fazim robili. i nic im nie zarzucałem. co do świec to kupiłem je w tamtym roku i zrobiłem 4 tys, spróbuje je wykręcić i generalnie wyczyścić no i zobacze. tak jak mówię, od regulacji wszystko było wporzo, motor dostawał czasami w pióra tak że można by jajecznice smarzyć i palił bez problemowo. i sytacaja sie zdarzyłą ostatnio, wiec boję się że bedzie sie nasilać jak ostatnim razem, ew. jeszcze skocze raz do serwisu.
może jeszcze jak bedzię sytacja typu, że nie chce odpalić (nie daj Boże) to sprawdzę czy mam iskrę, wtedy się okaże czy to elektryka.

Autor:  leonr2 [ 2009-06-11 09:58:07 ]
Tytuł: 

Witaj gregor!!
napisz czy rozwiązałeś problem, ja mam podobny. Na zimnym silniku nie mam problemu z rozruchem, jak postoi 5 min po dłuższej jeździe też nie, ale już po 30 min muszę go pokręcić, nie wiem co się dzieje.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/