Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=24033
Strona 1 z 1

Autor:  marianos 5891 [ 2020-10-21 09:59:13 ]
Tytuł:  Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu

Witam wszystkich. Opiszę sytuację. Oddałem motocyk do znanego mechanika na regulację zaworów i synchro gaźników. Wcześniej nie było nic słychać, po serwisie słychać łańcuch. Przed serwisem motor ładnie odpalal na zimnym i po chwili wkrecal się super na obroty, teraz potrzebuje długiego rozgrzania żeby dobrze chodził, teraz na zimnym silniku po dodaniu gazu gaśnie, wcześniej tego nie było.

Autor:  rhazz [ 2020-10-21 11:50:07 ]
Tytuł:  Re: Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu

To znaczy ze ktos zje...zepsul swoja prace. Oddaj im to niech to naprawiaja w ramach reklamacji

Autor:  marianos 5891 [ 2020-10-21 11:56:26 ]
Tytuł:  Re: Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu

Oddam na reklamację to gość powie że trzeba łańcuch i napinacz wymienić. A jak to jest u Was na zimnym silniku długo trzeba czekać żeby jechać?

Autor:  Riccardoa [ 2020-10-21 12:12:52 ]
Tytuł:  Re: Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu

Skoro przed regulacją
marianos 5891 napisał(a):
Przed serwisem motor ładnie odpalal na zimnym i po chwili wkrecal się super na obroty, teraz potrzebuje długiego rozgrzania żeby dobrze chodził, teraz na zimnym silniku po dodaniu gazu gaśnie, wcześniej tego nie było.

To moim zdaniem ewidentnie coś skopali.Kwestia tego co to za mechanik,czy jak oddasz na reklamację,to jest w stanie poprawić to co spaprał,czy będzie wymieniał po kolei części,a ciebie doił jak "dojną krowę".

Autor:  misiakw [ 2020-10-21 13:09:07 ]
Tytuł:  Re: Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu

marianos 5891 napisał(a):
Oddam na reklamację to gość powie że trzeba łańcuch i napinacz wymienić.


jeśli to dobry mechanik, z renomą powinien przyjąć i naprawić - szkoda psuć sobie renomę. jesli to "dobry" mechanik - będzie kręcił.
To tak jak z BikeMaster'em w Gdańsku - opinie mają "dobre" czyli "kupiłem moto i nie ma problemów" ale jak koleś ode mnie z biura kupił u nich 20 letnią CBR600 to okazało się że ma niedopałek papierosa w airboxie, zasyfione gaźniki i kamyki w zbiorniku paliwa. I ok, moto w tym wieku ma prawo (poza kamieniami) mieć takie duperele do zrobienia, ale przy mnie (bo byłem z nim oglądać) ichni mechanik twierdził ze wymienili olej i wszystkie filtry - paliwo, powietrze, czyścili gaźniki ale ich nie regulowali więc lekko pływa. I teraz jak dla mnie to od razu podchodzę do tego co mówią z nieufnością, Jeśli trafi się sprzęt od nich który będzie wydawał się zdrowy to kupię, ale poproszę o listę tego co zrobili, potem oddam do swojego mechanika na weryfikacje, i jeśli okaże się że coś nie halo, to dostaną fakturkę za serwis i będę z nimi szedł na noże robiąc im smród w necie.

Autor:  bizoon86 [ 2020-10-21 13:16:08 ]
Tytuł:  Re: Yamaha fzs 1000 po serwisie słychać łańcuch rozrządu

misiakw napisał(a):
marianos 5891 napisał(a):
Oddam na reklamację to gość powie że trzeba łańcuch i napinacz wymienić.


jeśli to dobry mechanik, z renomą powinien przyjąć i naprawić - szkoda psuć sobie renomę. jesli to "dobry" mechanik - będzie kręcił.
To tak jak z BikeMaster'em w Gdańsku - opinie mają "dobre" czyli "kupiłem moto i nie ma problemów" ale jak koleś ode mnie z biura kupił u nich 20 letnią CBR600 to okazało się że ma niedopałek papierosa w airboxie, zasyfione gaźniki i kamyki w zbiorniku paliwa. I ok, moto w tym wieku ma prawo (poza kamieniami) mieć takie duperele do zrobienia, ale przy mnie (bo byłem z nim oglądać) ichni mechanik twierdził ze wymienili olej i wszystkie filtry - paliwo, powietrze, czyścili gaźniki ale ich nie regulowali więc lekko pływa. I teraz jak dla mnie to od razu podchodzę do tego co mówią z nieufnością, Jeśli trafi się sprzęt od nich który będzie wydawał się zdrowy to kupię, ale poproszę o listę tego co zrobili, potem oddam do swojego mechanika na weryfikacje, i jeśli okaże się że coś nie halo, to dostaną fakturkę za serwis i będę z nimi szedł na noże robiąc im smród w necie.


chore czasy ale trzeba brać wszystko na papier: notatka z pieczątką, fv, rachunek - wszystko rozpisane co było robione bo przy adnotacji "naprawa moto" nic nie ugra się z reklamacją jeśli nie mamy dowodu...

wyjątkiem są sprawdzeni mechanicy :)

np. w Krakowie mogę polecić Michała Pogodę vel " Beczka"

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/