Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
fz6 przekładanie kapsułki immobilisera https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=24171 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | misiakw [ 2021-03-16 16:03:37 ] |
Tytuł: | fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
tak przyglądajac się, wyszło ze mój kluczyk jest już mocno zmęczony życiem i pomyślałem ze moze bym go "odświerzył". Na allegro "obudowa" - szyli metalowa częśc z plastikową głowka to koszt 30-40zł więc zachęciło mnie. Pomyślałem sobie że w sumie mam drugi oraz czerwony kluczyk więc zamiast bawić się w dłubanie mogę przeprogramować immo na nowy i kupić gotowy, ale cena 260zł to jakaś przeginka. Stąd moje pytanie - rozkładał ktoś kluczyk tak, żeby wyjac z niego kapsułkę immobilisera i przełożyć do nowego? bo podchodząc do tego bez udziału siły nie udało mi się rozłożyć, a nie chcę używac siły bezmyślnie na coś co ma mi dać spokój że wciąz bede mial zestaw trzech, a nie dwóch. rozbierał ktoś kluczyk i ma jakiś myk jak się do tego zabrać? |
Autor: | burza501 [ 2021-03-16 19:05:10 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
Ja posiadam tylko jeden kluczyk i chętnie poczytam co tu zrobić żeby mieć chociaż dwa (co by jeden był w zapasie). |
Autor: | misiakw [ 2021-03-17 11:38:25 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
burza501 napisał(a): a posiadam tylko jeden kluczyk i chętnie poczytam co tu zrobić żeby mieć chociaż dwa (co by jeden był w zapasie). wiesz, jak nie masz czerwonego (czyli do programowania immobilisera) to jeśli nie uda ci się sklonować kapsułki immo, to chyba nic nie zrobisz. z fabryki moto wyjeżdżało w dwoma fabrycznymi kluczami czarnymi i trzecim, czerwonym, który też odpala motocykl, ale pozwala też zapisać w pamięci immobilisera nowy klucz (są filmiki z tej procedury na youtube, jest opisana w serwisówce). Jestem w tym komfortowym wypadku że na upartego mógłbym za te 260zł kupić nowy surowy klucz, u dowolnego speca od dorabiania kluczy dociąć go, zaprogramować immobiliser i załatwione, no ale to spory koszt a moje kluczyki nie są aż takie złe - choć zdarzyło mi się je zgiąć bo zapomniałem ze są w zamku pod zadupkiem i wsiadłem na moto. ale naprostowałem i działają. natomiast jak pisałem - za 30zł da się kupić taki surowy klucz tylko bez kapsułki immobilisera, choć z miejscem na nią. czyli mógłbym z aktualnego, prostowanego wyjąć tę kapsułkę, z nieśmiganego czerwonego dociąć surówkę na wymiar. tylko nie wiem jak tę durną kapsułkę wydłubać z klucza tak, żeby jej nie popsuć :) |
Autor: | burza501 [ 2021-03-17 12:33:19 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
misiakw napisał(a): burza501 napisał(a): a posiadam tylko jeden kluczyk i chętnie poczytam co tu zrobić żeby mieć chociaż dwa (co by jeden był w zapasie). wiesz, jak nie masz czerwonego (czyli do programowania immobilisera) to jeśli nie uda ci się sklonować kapsułki immo, to chyba nic nie zrobisz. ...nawet mnie nie strasz :) Dzwoniłem do gościa który programuje kluczyki i powiedział że bez czerwonego bez problemu skupiuje czarny i będę miał dwa działające...mam nadzieję że wie co mówi :):):) |
Autor: | misiakw [ 2021-03-17 13:10:46 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
[ img ] tak jak wspomniałem - jak skopiuje to luz. Czerwony jest potrzebny zeby nową, nieznaną kapsułkę zapisać w pamięci immobilisera. skopiowanie to inna sprawa. Przypomniałeś mi w sumie że na początku latania na fz6 poszedłem do jakiegoś specjalisty i sprawdził że tę kapsułkę da się skopiować. swoją drogą taki hint dla kupujących - jak nie ma czerwonego kluczyka to w sumie zestaw z moto troszkę niekompletny. |
Autor: | burza501 [ 2021-03-17 14:28:57 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
misiakw napisał(a): [ img ] swoją drogą taki hint dla kupujących - jak nie ma czerwonego kluczyka to w sumie zestaw z moto troszkę niekompletny. ...trochę taaak, ale bez przesady, da się latać bez czerwonego :) |
Autor: | sfazowany [ 2021-03-17 14:49:17 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
Nie mam już niestety kluczyka yamahy, przeswietliłbym go na mammografie to by może dało się wyczaić gdzie najlepiej dłubać. Dobrze wiedzieć po co ten czerwony był :) miałem komplet 3 kluczy i te dwa czarne używałem przemiennie żeby się równo zużywały. |
Autor: | misiakw [ 2021-03-17 15:30:49 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
burza501 napisał(a): ...trochę taaak, ale bez przesady, da się latać bez czerwonego tak, da się latać bez czerwonego. da sę też latać bez plastików zadupka i na pordzewiałych kolektorach, jednak jak kupujesz będziesz obniżał o to cenę, np bo jednak dostajesz niekompletny/ zmęczony sprzęt. ale to był offtopic, tak mnie naszło w związku z ostatnią rozmową prywatnie na temat sprzedawania mojego moto - z jednej strony ma minusy - przebieg i obity bak, z drugiej plusy - sporo dodatków, zestaw kufrów, 8 lat u jednego gościa i niższą cenę. i tak mnie teraz naszło że poza tym mam pełen zestaw kluczyków do niego co jak widać nie jest częste. sfazowany napisał(a): Nie mam już niestety kluczyka yamahy, przeswietliłbym go na mammografie to by może dało się wyczaić gdzie najlepiej dłubać. w kluczyku widać "klapkę". tylko materiał jest miękki i odkształcał się mocno (i stale) podczas próby podważenia więc nie chciałem dalej dłubać bez potwierdzenia że tam nie ma jakiegoś sprytnego sposobu [ img ] |
Autor: | sfazowany [ 2021-03-17 17:02:32 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
Znalazlem coś takiego... https://youtu.be/SMRSVXq1HS0 |
Autor: | Janusz81 [ 2021-03-17 17:36:08 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
Filmiku nie widzę, bo wyskakuje mi komunikat: Potwierdź swój wiek. Przejdź krótką weryfikację, aby potwierdzić, że jesteś w odpowiednim wieku, by obejrzeć ten film. a tego robić nie będę :oops: Jeśli coś wynika z tego filmu to OK a jeśli nie to mogę zeskanować klucz na RTG i zrobić screena. Będzie wiadomo w którym miejscu jest chip. |
Autor: | sfazowany [ 2021-03-17 19:29:02 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
Ktos dziwnie zakwalifikowal ten film jako nieospowiedni dla mlodej widowni ale jest to zwykly film na YT, nie bylo tam nic zdrożnego |
Autor: | j23 [ 2021-03-17 21:06:24 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
transponder jest w tym okienku. ja wyciągam go grzejąc hotem,rozpuszcza się plastik wkoło i wyciągam pastylkę. po za tym nie musisz kupować klucza za 260 zł. kup surowy kluczyk z miejscem pod transponder,dotnij,dokup czip prekodowany pod yamahę i dopisz czerwonym kluczem. tam jest transponder 4D / ID69. wyjdzie 100zł. pewnie u ryżowych koleżków za tą kasę kupisz z pięć kluczy kompletnych. |
Autor: | tuzmen [ 2021-03-18 12:50:38 ] |
Tytuł: | Re: fz6 przekładanie kapsułki immobilisera |
j23 Fachowca to i dobrze posłuchać :) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |