Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Nie odpala na gorącym silniku.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=24847
Strona 1 z 1

Autor:  adzer [ 2024-06-28 09:45:49 ]
Tytuł:  Nie odpala na gorącym silniku.

Cześć,
pierwszy raz od 5 lat i ok 50 tyś km, jestem zmuszony napisać na forum w sprawie usterki fazera :roll: :roll:
Okey więc moje moto to Yamaha FZ6 s2 rok 2008, przebieg ok 85 tyś.
Od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem na gorącym silniku, gdy temperatura silnika przekroczy 90 stopni to mogę zapomnieć że odpalę motocykl. :evil: Rozrusznik kręci czasem nawet na sekundę silnik złapie ale to tyle. Musze odczekać dosłownie 5 min i motocykl pali od strzała. Dodam ze na pych pali bez problemu niezależnie od temperatury.
Dodam że sprawdzałem oporność czujnika położenia wału i na zimnym wynosi 307 na ciepłym ok 370 nie wiem czy te wartości są poprawne, komputer nie wyświetla błędu czujnika położenia wału.
Ma ktoś może pomysł w czym tkwi problem?

Autor:  rhazz [ 2024-06-28 10:55:29 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala na gorącym silniku.

Patrzyłem zawory czy nie są za ciasne? Bo jak mówisz że ostygnie i pali to coś może być na rzeczy

Autor:  adzer [ 2024-06-28 12:26:17 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala na gorącym silniku.

na zawory jeszcze nie patrzyłem, w zeszłym sezonie oddałem do regulacji. Ogólnie na ciepłym poniżej 90 stopni motocykl pali od strzała, mam wrażenie że to problem z elektryką. Czy na rozjechanych zaworach z pychu palił by ładnie?

Autor:  sfazowany [ 2024-06-28 12:32:21 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala na gorącym silniku.

Rozrusznik nie kręci czy kręci ale nie zapala? Jeśli nie ma siły kręcić to najpierw prostsze czyli przeczyścić styki elektryczne i rozważyć zmianę akumulatora, z grubszych to jak rhazz mówi sprawdzić luzy zaworowe i rozważyć wymianę lub regenerację rozrusznika. Z mojego doświadczenia stary akumulator może wydawać się ok ale nie mieć siły do energicznego kręcenia (zwłaszcza gorącym silnikiem) a nowy zawsze miał o wiele lepszy prąd rozruchowy. Kumpel w tigerze 800 miał taki sam problem z czekaniem aż silnik ostygnie i musiał ostatecznie wymieniać rozrusznik.

Autor:  adzer [ 2024-06-28 12:41:28 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala na gorącym silniku.

Ok to jest już jakiś trop,
rozrusznik kręci i wydaje mi się że kręci dosć dobrze i energicznie, były w nim wymieniane szczotki niedawno.
Moto najzwyczajniej w świecie nie pali powyżej 90 stopni no chyba że z pychu wtedy łapie od razu, jak temperatura spadnie do 88-89 stopni to pali od strzała

Autor:  rhazz [ 2024-06-28 13:09:13 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala na gorącym silniku.

adzer napisał(a):
powyżej 90 stopni no chyba że z pychu wtedy łapie od razu, jak temperatura spadnie do 88-89 stopni to pali od strzała

będę się upierał ;) na pych obracasz skrzynią - silnik choćby nie chciał to złapie bo po prostu wpada w ruch.
Ja stawiam na zbyt ciasne zawory ssące, ale to trochę strzał w ciemno bo równie dobrze to może być jakiś czujnik temperatury, którego się ubzdurało że mu za ciepło :roll:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/