Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=24869 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-21 13:23:42 ] | ||
Tytuł: | Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) | ||
Koledzy, mam dziwny przypadek. Jakieś 2 tyg. temu w upalny dzień stałem na światłach na zapalonym silniku i poszedł jakiś obłok dymu spod baku, po lewej stronie. Zgasiłem silnik, dymu już nie było, moto normalnie odpalił. Pomyślałem, że to jakiś paproch się gdzieś sfajczył od gorąca, itp. 2 dni temu znowu na światłach nagle mi zgasł, i wydał z siebie jakiś terkoczący dźwięk, jakby automat rozrusznika nie dostawał prądu. Wyskoczył na panelu błąd 46. Da się go z trudem odpalić na chwilę, po czym znów gaśnie. Zacząłem sprawdzać elektrykę: - prąd spoczynkowy aku to 11.6 V - prąd ładowania 10.8 V i ok 12V przy 4-5 tyś obr. - odłączony regulator daje odczyt 497, 470, 497, więc środkowa faza wchodząca jest niższa, ponadto środkowy pin kostki do regulatora jest wyraźnie przypalony (związek z dymkiem ??) - regulator ma symbol SH7-19AA, wydaje się oryginalny. - jest ciągłość między kostkami z alternatora (3 białe), a tymi samymi 3 białymi w kostce do regulatora - co dziwne, nie mam żadnych odczytów oporu na kostce z alternatora - może miernik za mało dokładny ? - nie ma zwarcia między 3 białymi z alternatora a masą z aku - ponadto, moto przez 2 tygodnie jeździł ze zbyt wysokim poziomem oleju - ok. 0.7 litra ponad max - czy to mogło uszkodzić alternator? Co to może być ? Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.
|
Autor: | avalar [ 2024-07-22 22:21:55 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
Chwila lektury… viewtopic.php?f=21&t=4176 |
Autor: | sfazowany [ 2024-07-23 10:15:01 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
Tylko przy okazji wymiany regulatora koniecznie ogarnij ten przypalony pin w kostce. Spróbuj go wycofać z kostki, jeśli jest tylko okopcony to teoretycznie można spróbować umyć go alkoholem izopropylowym ale szkoda by było żeby uszkodzony pin zniszczył Ci nowy regulator. Miejsca takie jak to gdzie są wysokie napięcia lub prądy wymagają dobrej jakości styku. Zerknij na wymiary tych pinów suwmiarką, dobierz takie piny i je wymień (lutowane połączenie, nie zaciskane) to będziesz miał pewność poprawnego kontaktu. |
Autor: | szymoon87 [ 2024-07-23 10:29:43 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
Co do styków okopcony = przegrzany= wymiana ;) |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-24 20:38:48 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
1. Ok, dziś wymieniłem regulator - wskazania na sucho i po podłączeniu są takie same, wydaje się sprawny. 2. Styk wymieniony na nowy - jest ciągłość. 3. Błąd 46 nadal wyświetla. 4. Akumulator daje zaledwie 11.6V w spoczynku. 5. Nie próbowałem odpalać ze wzgl. na akumulator - podładuję i sprawdzę czy dojdzie do należytej wartości. Czy teraz po wymianie regla, aku może być powodem tego błędu ? |
Autor: | sfazowany [ 2024-07-24 23:13:58 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
Tak, akumulator powinien miec minimum te 12,5V żeby uznać go za naładowany. |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-26 08:44:48 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
Wesoły update: - aku naładowałem, moto odpalił, błąd zniknął - ALE prąd ładowania wynosi ZERO. Podłączony akumulator w czasie pracy na obrotach wykazuje tylko swoją wartość bieżącą ~12.4V. - jest ciągłość między wyjściem + i - z regulatora a klemami do aku (więc gdyby dostawał prąd, to by go puszczał dalej na akumulator) - nie ma ciągłości miedzy masą a 3 białymi z alternatora - na kostce z alternatora mam wskazania 00.1V na 2 parach oraz 1V na jednej parze (multimetr AC sprawdzony w gniazdku, więc sprawny). Czyli że nie idzie żaden prąd z alternatora.. ? Jakieś pomysły zanim rozkręcę alternator ? |
Autor: | tuzmen [ 2024-07-26 10:09:38 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
roadrunner77 napisał(a): Wesoły update: - aku naładowałem, moto odpalił, błąd zniknął - ALE prąd ładowania wynosi ZERO. Podłączony akumulator w czasie pracy na obrotach wykazuje tylko swoją wartość bieżącą ~12.4V. - jest ciągłość między wyjściem + i - z regulatora a klemami do aku (więc gdyby dostawał prąd, to by go puszczał dalej na akumulator) - nie ma ciągłości miedzy masą a 3 białymi z alternatora - na kostce z alternatora mam wskazania 00.1V na 2 parach oraz 1V na jednej parze (multimetr AC sprawdzony w gniazdku, więc sprawny). Czyli że nie idzie żaden prąd z alternatora.. ? Jakieś pomysły zanim rozkręcę alternator ? Pomiar statora powinien być na samym początku bo to najłatwiejsze. Nie masz przebicia do masy to ok, jeszcze tylko czy między fazami masz opory zgodne z serwisówką. Ostatnio mierzyłem swój w 690 i było tam 0,5ohm, nie wiem ile w FZ6 ale pewnie podobnie w okolicach ohma |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-26 10:19:53 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
Pomiary są niemiarodajne - pokazuje 0 na nastawie 200 ohm, więc sądzę że miernik jest za mało dokładny (powinno być 0.22-0.34 ohma) Poza tym, skoro magneto nie daje prądu w czasie pracy silnika, to co można jeszcze zrobić/sprawdzić ? |
Autor: | tuzmen [ 2024-07-26 10:46:17 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
roadrunner77 Nie no musi być jakiś opór, poka ten miernik |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-26 11:11:02 ] | ||
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) | ||
No taki, zwykły, na 200 ohm nie pokazuje nic...
|
Autor: | tuzmen [ 2024-07-26 11:38:09 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
roadrunner77 napisał(a): No taki, zwykły, na 200 ohm nie pokazuje nic... No to może masz zwarcie faz, stojan alternatora na stół :) |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-26 11:38:40 ] | |||||
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) | |||||
Teraz widzę, że na jednej parze pokazuje na chwilę różne wartości, po czym wskazanie znika. Przy następnym pomiarze to samo - jakaś dziwna wartość i znika... (dwie pozostałe pary wykazują 0). Co to znaczy ?
|
Autor: | tuzmen [ 2024-07-26 11:40:38 ] |
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) |
A jak ustawisz brzęczyk do pomiaru obwodu to piszczy? toto czerwone ustawienie |
Autor: | roadrunner77 [ 2024-07-26 11:44:19 ] | ||
Tytuł: | Re: Błąd 46, coś się spaliło (nie ładuje aku, FZ6 2004) | ||
tuzmen napisał(a): A jak ustawisz brzęczyk do pomiaru obwodu to piszczy? toto czerwone ustawienie Nie, nic nie piszczy, ale pokazuje zmienne wartości od 600-800+. Co to za dziwactwo, ktoś wie?
|
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |