Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Stukanie w napędzie.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=3025
Strona 5 z 5

Autor:  Riccardoa [ 2022-11-12 21:15:27 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

marcingda napisał(a):
Ja ostatnio studiowałem literaturę od multistrady 1260 i tam zalecają sprawdzanie łańcucha w taki sposób, że na długości 12 nitów należy dokonać pomiaru naciągniętego łańcucha.

Wielu producentów w ten sposób zaleca kontrolę łańcucha,Yamaha w FZ6 również.

Autor:  blue7 [ 2022-11-12 21:30:41 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

To ja miałem to "szczescie" zmieniać już dwa razy napęd, najpierw w Fazerze a drugi raz w Tracerze. W Fazerze przednia zębatka była już zjechana trochę a miałem przed sobą dalekie wyjazdy więc była to pragmatyczna decyzja, nie lubię ryzyka. Sama w sobie praca napędu nie budziła wątpliwości, nie szarpało i łańcuch technicznie oceniając był w dobrym stanie. Jednak wtedy bardziej polegałem na opinii bardzo dobrego mechanika któremu ufałem i zalecił mi wymienic całość bo i tak w nie odległej przyszłości musiało to nastąpić. Zmieniłem na ZVMX i tak pojeździłem dopóki sprzedałem moto, jeszcze przez długi czas przyjemnie na nim pojeździłem bez jakichkolwiek problemów.
W Tracerze natomiast od nowości niemal był problem z oringami i łańcuch pierwszy wymieniony był gwarancyjnie z samego tego faktu że uszczelnienia wypadły. Drugi wymieniony tylko sam łańcuch był taki sam i jego żywot był równie tragiczny. Tutaj dało się wyczuć nierówną pracę z powodu wyciągnięcia i trudno było już sensownie go naciągnąć bo w jednym miejscu był ciasno a w drugim za luźno poza skalą - więc nie nadawało się do dalszej eksploatacji pomimo że zębatki wyglądały całkiem nieźle.
Założywszy AFAMa moją największą nadzieją była trwałość oringow bo wiem że jak ich nie ma to łańcuch szybko umrze. Do tej pory jak przeglądałem ostatnio wszystko jest w porządku i łańcuch ładnie pracuje i równo, zdecydowanie najrzadziej go podciągam że wszystkich napędów jakie miałem, warty był zakupu bo już przejechal więcej niż wszystkie pozostałe.

Tak mnie zastanawia jak to jest, że Multi jako motocykl już klasy premium nadal został przy łańcuchu i nie wpakowali mu tak pożądanego przez turystów wału napędowego. :roll:

Autor:  marcingda [ 2022-11-12 22:19:17 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

blue7 napisał(a):
Tak mnie zastanawia jak to jest, że Multi jako motocykl już klasy premium nadal został przy łańcuchu i nie wpakowali mu tak pożądanego przez turystów wału napędowego.


wał to nadal nisza, chyba stosowany tylko w kilku BMW, tiger 1200 i Moto guzzi oraz starsze modele: FJR, ZRR i tenere
łańcuchy są coraz bardziej trwałe a automatyczne systemy smarowania sprawiają, że napęd jest prawie bezobsługowy
wały i przekładnie też potrafią sprawiać problemy, więc chyba wybór między łańcuchem a wałem nie jest oczywisty

Autor:  pawcio81 [ 2022-11-12 22:40:54 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

Napęd łańcuchowy jest lekki, ma bardzo małe straty mocy przy jej przekazywaniu na koło, no i oczywiście jest najprostszy do zaprojektowania w motocyklu. Po co więc ładować przekładnie kątowe z wałem i przegubami kardana? Oczywiście użytkownicy by bardzo chcieli, łącznie ze mną, ale nie ma tak lekko, skoro większość producentów stosuje łańcuch, to po co się wychylać. Kiedyś Honda wypuściła VFR1200 z napędem za pomocą wału, dziś już nie mają w tej klasie motocykla tego typu napędu.

Autor:  misiakw [ 2022-11-14 11:35:06 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

tuzmen napisał(a):
U mnie w tigerze 40kkm na tym samym łańcuchu, zmieniałem przednią zębatkę i powiem że chyba do 50kkm dociągnę

toooomelo napisał(a):
wszyscy gadają, że zawsze trzeba zmieniać cały komplet

ja zmieniam komplet, bo jakoś tak jeżdżę że u mnei zazwyczaj zębatki wyglądają całkiem ok, ale łańcuch tak nierówno się wyciąga, że jak go w najciaśniejszym miejscu ustawię własciwie, to w najluźniejszym miejscu tłucze o wahacz. nie wiem co robię że tak jest, ale fakt faktem to już któryś łańcuh z rzędu który ma taki stan. i w FZ6 2 łańcuchy wymieniałem z tego powodu, i teraz w tigrze widać że na wahaczu miejsca do regulacji jeszcze troszkę mam, no ale sam łancuch już nierówny.

Autor:  tuzmen [ 2022-11-14 12:25:23 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

Wiadomo nierównomiernie wyciągnięty łańcuch to śmietnik i wymiana całego kompletu się należy, bo to się może odbić negatywnie na innych elementach motocykla jak i na psychice kierownika.

Swoją drogą nie wiem jakim cudem pykło to 40kkm bez żadnego dbania o niego, jazdy w deszczu (no fakt po deszczu smaruję olejem bo wygania wilgoć), musiałem trafić na jakiegoś nieoszukanego DIDa

Autor:  toooomelo [ 2022-11-14 13:17:29 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w napędzie.

misiakw napisał(a):
... zazwyczaj zębatki wyglądają całkiem ok, ale łańcuch tak nierówno się wyciąga...

Mówimy tu o tym, że można wymienić samą zębatkę zdawczą, ale tylko w przypadku, gdy łańcuch jest OK.
Nigdy odwrotnie!
Czyli nowego łańcucha nie zakładamy na stare zębatki.
Żeby było jasne :wink:

Strona 5 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/