Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-08-22 17:35:33 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-22 14:09:40
Posty: 28
Lokalizacja: Strzelce Opolskie / Nysa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer 2003
Witam, mam następujący problem, ostatnio jeździłem sobie na moim moto (głównie miasto) i po 20 km zrobiłem przerwę na dosłownie kilka minut i po tym czasie już fazer nie chciał odpalić. Wszystko zachowywało się tak jakby akumulator był rozładowany, tzn dziwny dźwięk wydobywał się spod siedzenia przy próbie odpalenia oraz coś było nie tak z wyświetlaczem. Koniec końców odpaliłem go na popych.

Pytałem paru ludzi co o tym sądzą i jedna osoba powiedziala mi ze to moze być coś z alternatorem, natomiast druga powiedziała że mam akumulator do wymiany. Sprawdziłem zatem aku w serwisie i okazuje się że ma walnięte cele (przy sprawdzaniu wskaźnik wchodzi na żółte pole).

Ja się nie znam na tego typu sprawach także pytam co o tym sądzicie? Jeśli to aku to jaki polecacie, zaraz przeszukam allegro. Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-22 17:35:33 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-08-22 19:05:12 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
4 lata w moim moto był Oxide
Uważam ze to godny wynik tylko że na koniec cele czuły się samotnie.
Zespawały w cholesnie nieodpowiednio momencie ale to zasługa praw Murphy'ego.
Bardzo dobre (jak nie najlepsze) i długi okres gwarancyjny daje Yuasa ale też cena sporo większa.
Opcja oszczędnościowa ale nie najgorsza to Varta.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-22 19:33:33 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-18 21:10:47
Posty: 81
Lokalizacja: Żabia Wola, Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 691-931-328
Obecne moto: 2 x fzs600
Ojciec w intruderze miał tak samo gdy byliśmy na Ukrainie, z tym że przejeżdzał odcinki po 500-1000 metrów i sie gasł. Dzięki dobroczynności ludzi po kilku h znalazł się inny akumulator i na nim dojechaliśmy spowrotem. Teraz jest nowy aku i wszystko jak najbardziej w porządku :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-22 19:46:56 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-22 14:09:40
Posty: 28
Lokalizacja: Strzelce Opolskie / Nysa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 Fazer 2003
Ok, zatem to aku jest do wymiany. Dzięki za pomoc. Poszukam czego na allegro i dam znać. pozdro


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-23 10:10:21 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-05-03 09:07:46
Posty: 341
Lokalizacja: dolnośląskie, Przyłęk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
polecam JMT lub yuasa oczywiscie o parametrach odpowiadających twojemu motocyklowi


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-24 23:54:03 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-03-30 15:47:39
Posty: 51
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kilofazer
A ja bym sprawdził akumulator po podładowaniu go do fulla, tj jego obecną pojemność, oraz napięcie podczas rozruchu.
Jak podczas rozruchu masz poniżej 8V to jest to padło. Może być tak, że masz gdzieś masę źle podłączoną, albo faktycznie alternator nie ładuje. Obadaj sprawę a potem inwestuj w akumulator.

Ja mam nowy JMT, ale mam jakiś problem z elektryką, więc mimo iż akumulator jest nowy to starcza mi zaledwie na kilka odpaleń motocykla, w tym jakieś 400km jazdy na światłach i jego moc spada do 0. Tak wiec polecam obadać inne przyczyny wyładowania akumulatora...no chyba,ze jest tak stary, że wymaga wymiany bezdyskusyjnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-25 07:51:14 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-05-03 09:07:46
Posty: 341
Lokalizacja: dolnośląskie, Przyłęk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
kolega pisze, że stwierdzono walnięte cele wiec czego więcej szukać?? nawet jeśli da się naładować na full to i tak pierwsze odpalenie skończy się lipą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-25 19:58:05 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-06-12 20:45:41
Posty: 171
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600S Fazer
Jeśli masz zamiar kupić nowy akumulator to szczerze odradzam niby dobrą firmę CENTRA. Wybuliłem za taki akumulator tylko do samochodu 350 zł 75 Ah i ok dwa miesiące po upływie gwarancji cele uległy uszkodzeniu.
Taki drogi i podobno dobry akumulator powinien wytrzymać nieco więcej niż 2 lata...
Nie kupujcie gówna...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-25 22:20:09 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-05-21 08:08:42
Posty: 69
Lokalizacja: Głogów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 726139583
Obecne moto: Kawasaki ZX6R 99
lukasvip8 napisał(a):
Jeśli masz zamiar kupić nowy akumulator to szczerze odradzam niby dobrą firmę CENTRA. Wybuliłem za taki akumulator tylko do samochodu 350 zł 75 Ah i ok dwa miesiące po upływie gwarancji cele uległy uszkodzeniu.
Taki drogi i podobno dobry akumulator powinien wytrzymać nieco więcej niż 2 lata...
Nie kupujcie gówna...



To o czym napisałeś nic nie wnosi do jakości aku marki Centra. To dotyczy wszystkich aku na rynku,poza tym uszkodzenie cel z reguły jest mechaniczne lub wynikające ze złego użytkowania ( bądź niedomagań układu ). Poza tym wazne by dobrze sprawdzić czas gwarancji i to co ona obejmuje. Bo 24 mce w większości przypadku dotyczą chyba tylko obudowy aku,ale i tego nie zawsze.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-12-15 10:22:45 
forumowa amazonka

Dołączył(a): 2010-11-08 16:24:31
Posty: 10
Lokalizacja: Miasto moje a w nim...
Płeć: Kobieta
Obecne moto: fz6n
Odświeżam, bo po wczorajszej wizycie w garażu mam lekką wściekliznę na swój świeży nabytek... 2 tyg temu moto dostało nowy akumulator. Mechanik który go montował powiedział, że nie ma co go wyciągać na zimę. Miałam tylko przykazane odpalać co co 3-4 dni na około 30 min do godziny. Do wczoraj wszystko szło pięknie- motocykl odpalał od dotknięcia. Natomiast wczoraj lekko się podłamałam. Początkowo szło ok- motocykl odpalił i chodził z zegarkiem w ręku 57 min zgasiłam go na chwile i próbowałam znowu odpalić i nic się nie zadziało a moto pokazało mi środkowy palec. Dla odmiany dziś rano z trudem, ale odpalił (właśnie od 1,5 h pracuje i pewnie zostanie wyłączony za jakieś pół godz.).

Do mechanika nie mogę się dodzwonić więc pytanie do mądrzejszych kolegów: co mu dolega? Za krótko chodził i nie zdążył podładować aku? Może mu ten akumulator w ogóle wyciągnąć na zimę?
Przyznam, że ręce mi już opadają (i co gorsza nie tylko ręce :()


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-12-15 11:42:59 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-09-10 20:19:04
Posty: 39
Lokalizacja: Jordanów
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1 Fazer
Sprawdż napięcie ładowania. Poprostu po odpaleniu motocykla sprawdż woltomierzem napięcię na akumulatorze (oczywiście akumulatorze podłączonym do instalacji motocykla). Po odpaleniu silnika napięcie powinno się podnieść do około 14V przy ok. 5000 obr/min


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-12-15 12:21:24 
forumowa amazonka

Dołączył(a): 2010-11-08 16:24:31
Posty: 10
Lokalizacja: Miasto moje a w nim...
Płeć: Kobieta
Obecne moto: fz6n
ok, wieczorem ogarnę jakiś woltomierz i to sprawdzę


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-12-15 13:26:38 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-06-12 20:45:41
Posty: 171
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600S Fazer
Najlepszym sposobem na zabezpieczenie akumulatora przed zimą jest jego wyciągnięcie i schowanie w ciepłym pomieszczeniu.
Po co masz odpalać co kilka dni motocykl i tracić kasę na paliwo, podczas gdy w domu akumulator można podładować raz na miesiąc prostownikiem i przetrzyma bez problemu zimę.
Co to w ogóle za spec udziela takie chujowe rady.
Nie znam nikogo, kto doradziłby mi trzymanie akumulatora motocyklowego na mrozie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-12-15 20:18:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Ło matko prawie 2h moto odpalone na biegu jalowym? Dzizas nie szkoda Ci odpalac moto co kilka dni na tak dlugo? Proponuje poszukac innego mechanika.

Aku wycianij do domu, podladuj go ze dwa razy w trakcie zimy prostownikiem i tyle.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-12-15 21:12:53 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-01-07 10:20:26
Posty: 133
Lokalizacja: Mikołów
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 fazer
Ja tam już dawno mam wyciągnięty aku leży w Ciepłej kotłowni i raz na miesiąc nakarmię go prądem z prostownika:)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org