Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=5939
Strona 1 z 2

Autor:  Kondus13 [ 2010-12-23 19:54:17 ]
Tytuł:  Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Witam mam problem z fazerem, otóż kupiłem moto, motocykl był po kradzieży ( odpalany na krótko) były przecięte przewody od stacyjki, polutowałem je według kolorów, wszystko działa blokada, to światło postojowe za blokadą, przekręcając na zapłon podświetla się licznik kontrolka oleju i wody po czym gasną... działają wszystkie światła... zmierzając do problemu, motocykl nie pokazuje luzu N, i nie chce kręcić rozrusznikiem, sprawdziłem czujnik płynie w nim prąd do takiego stycznika czarna mała puszka (moduł) z lewej strony przy akumulatorze, w monecie kiedy dam prąd z przewodu z czujnika "N" na przewód bezpośrednio obojętnie czy na czujnik przy manetce sprzęgła czy na kostkę przy styczniku zapala się luz i motocykl odpala lecz w monecie wrzucenia biegu wiadomo prąd ginie i motocykl gaśnie, dając prąd z akumulatora cały czas pokazuje się N.

Czujnik sprzęgła jest zbudowany z dwóch przewodów dając prąd na jeden przewód zapala się N i motocykl kręci i odpala.
dając prąd na 2 przewód motocykl kręci lecz nie odpala i nie pokazuje kontrolki N

Co może go boleć ? ten stycznik jest zepsuty i nie zwiera przewodów w odpowiednim momencie ? czy moduł zapłonowy ? a może coś jeszcze innego...

Spotkaliście się z takim czymś ? ja się już załamuje... siedzę przy tym trzeci dzień i doszyłem do tego co wam opisałem. oczywiście za nim do tego doszyłem sprawdzałem przycisk od startera i parę innych dupereli. POMOCY !

(bezpieczniki sprawdzałem są dobre, mianowicie w puszce koło akumulatora i z tyłu z lewej strony był jeden :) są gdzieś jeszcze jakieś ?)

Autor:  matekvw [ 2010-12-23 20:07:43 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

kolego moim zdaniem jak by padł ci moduł zap.to byś go nieodpalił jak ty to piszesz na krótko

Autor:  pango [ 2010-12-23 21:55:07 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

moze pomogloby gdybys podal model moto ? w koncu fazerow jest kilka :)
w instrukcji fzs600 sa podane sposoby testowania obwodow.moze to cos pomoze?

Autor:  RafalGSXR [ 2010-12-26 18:44:33 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

moge sie zalozyc ze jak zlozysz stopke to moto nie gasnie

masz uszkodzony czujnik luzu

ew sprawdz czujnik od stopki.

mialem tak u siebie i objawialo sie to tym ze nie pokazywalo N i nie krecil rozruszni na stopce. po zlozeniu stopki moto odpalalo i nie pokazywalo N. BYl walniety czujnik luzu

Autor:  Kondus13 [ 2010-12-30 17:58:48 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

hym czujnik jest dobry bo w przewodzie od niego płynie prąd do tego stycznika, złożenie nóżki nic nie daje.

Autor:  Marcin0000_2005 [ 2010-12-30 22:03:32 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

A może jest walnięty awaryjny wyłącznik na prawym przełączniku ten czerwony. Ewentualnie motocykl może miał zalożone jakieś zabezpieczenie i ono blokuje odpalanie

Autor:  Robgie [ 2010-12-30 23:50:45 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

wrzuć luz i sprawdź na kablu od luzu czy masz na nim masę, wrzuć bieg i masa powinna zniknąć. i to według mnie będzie ok natomiast tylko masz problem jeszcze z instalacją (dlatego ci nie świeci N) najprawdopodobniej źle ci działa czujnik stopki bocznej i dlatego nie odpala i gaśnie po wbiciu biegu.

Autor:  Kondus13 [ 2011-03-20 12:36:29 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Problem był taki iż był zepsuty moduł który przełączał te wszystkie informacje znajdujący się z lewej strony pod siedzonkiem. temat do zamknięcia.

Autor:  -maro- [ 2016-12-06 12:19:33 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Witam
Przepraszam, że odgrzebuję dość stary temat, ale mam właśnie podobne objawy jak autor tego posta.
Motocykl co prawda odpala, świeci się N ale właśnie nie wiem czy od drgań podczas pracy czy od czegoś tak jak by w pewnym momencie coś nie łączyło, kontrolka N gaśnie i moto gaśnie. Myślałem że czujnik przy klamce i wymieniłem na nowy ale problem pozostał. Poruszam klamką to kontrolka się zaświeci i właśnie z okolic akumulatora z któregoś modułu tak jak by dochodził odgłos stykania tylko za nic nie mogę dojść który to moduł bo podejrzewam, że w nim tkwi awaria. Może ktoś wie do którego modułu powinienem się "dobrać" albo może jakiś pomysł na to jak rozwiązać ten problem.

Autor:  kochas66 [ 2016-12-09 21:25:43 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Podmień czujnik w stopce. Miałem taki przypadek raz,akurat to był XTZ600, czujnik wygladał na sprawny,wg miernika zwierał i przerywał obwód tak jak powinien..jednak po zapięciu biegu moto gasło..czujnik zmieniony i po kłopocie. Czasami różne cyrki mozna spotkać. ;)

Autor:  glenroy [ 2016-12-10 16:12:10 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Ja tak tylko gwoli wyjaśnienia. W FZS'ach w okolicach akumulatora, pod boczkami i na stelażu zestawu wskaźników, nie ma żadnych modułów, tylko przekaźniki. Jedynym modułem, jest znajdujący się w zadupku moduł zapłonowy :).

A co do usterek w zasilaniu, nic nie podmieniajcie i nie wydawajcie od razu, być może bezsensownie, pieniędzy na coś, co możliwe, że jest sprawne.
Najpierw killswitch na kierownicy, rozkręcić, sprawdzić, wyczyścić, wymyć styki i złącza. Przełącznik sprzęgła i bocznej stopki do mycia, możecie je odkręcić, wziąć nawet jakiegoś WD-40, wymyć z zewnątrz, zrobić sobie dostęp i napierdzielić WD do środka, później wytrząsnąć, albo sprężonym powietrzem wydmuchać, zamontować, sprawdzić. To jest i zdecydowanie tańsza opcja na początek i wyklucza też wymienianie wszystkiego jak leci, bo a nóż widelec się w końcu trafi :).

Multimetrem też można oczywiście wszystko posprawdzać, ale nie na pomiarze ciągłości, tylko rezystancji, bo to że jakiś styk będzie pokazywał ciągłość na brzęczyku, nie oznacza, że będzie w stanie przenieść obciążenie, bo okaże się, że styk jest do bani i ma, nie wiem, 40 Ohm :).

Autor:  Lowek [ 2017-03-03 13:22:10 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Siema, podobny przypadek mam, tyle że u mnie zegary i wszystko na zegarach się zapala, ale po naciśnięciu startera zero reakcji. Dopiero po kilku próbach zaskakuje i jak załapie to zapala od razu. Podejrzewam, że coś s nie styka w samym starterze lub przekaźniku i chciałbym potwierdzić podejrzenia. Acha i w razie czego to gdzie jest ten przekaźnik. Dzięki

Autor:  misiakw [ 2017-03-03 13:40:18 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Lowek, tak jak glen napisał - wyczyśc killswitcha. to rozwiązuje naprawdę wiele problemów z zapłonem moto, niezależnie jakiego.

Autor:  Lowek [ 2017-03-03 14:04:35 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

Ok zacznę od tego, dzięki.

Autor:  misiakw [ 2017-03-03 15:40:24 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala, nie pokazuje N, nie kręci rozrusznikiem.

generalnie kilka razy spotkałem się z problemem nieodpalajacych moto (różnych, i nie chodziło o padnięty aku) i kolejność rozwiązania była zawsze taka:

krok 1. Czyszczenie killswitcha (ewentualnie jeśli akcja dzieje się na wyjeździe, to to jest po kroku 3)
krok 2. sprawdzenie połączenia (ruszanie wtyczką) + czyszczenie wtyczki czujnika wciśnięcia sprzęgła
krok 3. sprawdzenie połączenia + czyszczenie wtyczki czujnika (oraz samego czujnika) stopki bocznej
krok 4. nigdy nie dotarłem do tego etapu, za każdym razem wczśniejsze kroki działały...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/