Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-03-15 00:13:41 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
FZS'a zakupiłem w połowie zeszłego sezonu, więc każdą wolną chwilę spędzałem...jeżdżąc.
Oczywiście wymieniłem olej, filtry (i wiele innych rzeczy :wink: ) jednak nigdy nie znalazłem czasu na zajęcie się napędem :confused2:

Jak wiadomo są dwie szkoły - czyścić napęd lub nie :lol: (nie będę opisywał szczegółów, bo na forum było już o tym nie raz :wink: ).

Poprzedni właściciel wydawał się być zdecydowanym zwolennikiem NIE czyszczenia...do tego stopnia, że na napędzie (i okolicach) zebrała się gruuuba warstwa lepkiego czegoś (ciężko to smarem nazwać, ze względu na konsystencję i cały syf jaki zawierał).
Idąc za namową poprzednika, postanowiłem psikać napęd Castrol'em...jednak nie byłem z niego zadowolony (mniejsza o szczegóły) i postanowiłem, że ten sezon zacznę z "grubej rury" - białym Bel Rey'em :mrgreen:

Oczywiście przed pierwszym nałożeniem postanowiłem wyczyścić napęd...i jak się okazało również wahacz, koło, stopkę, centralkę, nadkole itd.

Opis i zdjęcia dla wielu z was zapewne okażą się równie fascynujące i odkrywcze jak fotki z mycia zębów przed i po...ale może komuś kto rozważa "wiosenne porządki" może się przydać :)

Zestaw czyszczący składał się z: Nafta 0,5 l. (świetlna), woda (głownie do przetarcia mokrą szmatą po wszystkim), wspomniana tona szmat :P , szczoteczka do zębów i gumowe rękawiczki (które rozleciały się po 30 minutach :lol: )...do tego ok. 2 godziny roboty...a efekty takie jak poniżej:

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Wiem, że mogłem JESZCZE bardziej się postarać, ale po 2 godzinach na czworaka już mi sił nie starczyło i jak dla mnie efekt jest wystarczający, żeby móc się pokazać na mieście :mrgreen:

P.S. Nafty mi jeszcze pół buteleczki zostało, więc 0,5l spokojnie wystarczy, nawet dla największych pedantów :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 00:13:41 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2011-03-15 00:44:05 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-05-31 11:38:02
Posty: 699
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 CBF 1000A
aaaa wstydzielbys sie tak zapuszczonego moto :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 02:09:52 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-09-27 10:32:49
Posty: 727
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Czarna
ile chcesz za te 2 godziny ? :lol:
gegus - nie wiem czego mialby sie stydzic - moj wyglada podonie :lol:
zreszta to poprzedni powinni sie :oops: :twisted: ...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 08:08:22 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
pango napisał(a):
zreszta to poprzedni powinni sie :oops: :twisted: ...


Może i tak, ale z drugiej strony to jakby się za to zabrał zaraz po zakupie, to zajęło by mi to góra godzinę, a nie dwie...a tak dokładałem przy każdym smarowaniu nową warstwę, "gruntując" przy okazji poprzedni szlam :confused2:

P.S. Jestem w szoku jak ten Bel-Ray trzyma się łańcucha :shock: tylko ten biały kolor wygląda na łańcuchu jak zacieki z silikonu :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 11:24:09 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-05-31 11:38:02
Posty: 699
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 CBF 1000A
GlobuZ
a odkrecales moze pokrywe zebatki ?? bo jesli nei to gwarantuje CI ze czekaja CIe kolejne 2 godziny roboty. ja smaruje przekladniowka, ale poprzedni wlasciciel stosowal smar i wygaldalo to tak.... [ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 11:32:44 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
:oops: Przyznam się bez bicia, że na to nie starczyło mi już sił :oops:
Tam są 3 śruby do odkręcenia ?...może faktycznie kolejne 2 godziny poświęce na to w najbliższy weekend...żeby fuszerki nie robić :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 11:42:52 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-05-31 11:38:02
Posty: 699
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 CBF 1000A
jak dobrze pamietam to 5 srub plus musisz zdjac wajchę zmainy biegow.

p.s. wydaje mi sie ze zle przykreciles oslone lancucha tj ta druga srubke, plastik jest za metalowym oczkiem zamiast przed nim :P
i to chyba Ty robiles blotnik w carbonie ostanio ?? miales zapodac fotki calego sprzeta w dobrej jakosci i nic, a ja czekam i czekam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 12:30:06 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
geguś napisał(a):
p.s. wydaje mi sie ze zle przykreciles oslone lancucha tj ta druga srubke, plastik jest za metalowym oczkiem zamiast przed nim :P
i to chyba Ty robiles blotnik w carbonie ostanio ?? miales zapodac fotki calego sprzeta w dobrej jakosci i nic, a ja czekam i czekam


Dzieki!

Efakt zamierzony :mrgreen: - po przełożenie ZA metalowe oczko, odstęp nadkola od koła delikatnie się zwiększył...niezła rzeźnia z tym laminatem - kilka milimetrów innaczej przykręcisz i już się profil nadkola zmienia (momentami do tego stopnia, że do koła dotyka :( )...a niby taki sztywny ten laminat :confused2:

Fotki zamontowanego nadkola w lepszej jakości postaram się jutro pstryknąć i wstawić na forum.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 12:52:49 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-01-09 04:12:26
Posty: 68
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 508574502
Obecne moto: fzs 600
GlobuZ a do czyszczenia oprócz błotnika coś zdejmowałeś?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 13:14:38 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
Kefir89 napisał(a):
GlobuZ a do czyszczenia oprócz błotnika coś zdejmowałeś?


Z nadkolem się tak nawalczyłem, że nawet tego nie zdejmowałem do czyszczenia (żeby nie było zbyt łatwo :wink: ) - nie zdążyło się jeszcze od montażu uwalić smarem (w przeciwieństwie do poprzedniej osłony łańcucha, która ważyła 3x tyle co powinna :confused2: ). Łańcuch i zębatkę tylną czyściłem w miejscach gdzie ich osłona/nadkole nie zasłaniały...a że to się wszystko obraca, to efekt zamierzony udało się osiągnąć :)

Oczywiście nie odkręciłem osłony małej zębatki (i nie wyczyściłem jej...jeszcze :roll: ), co kolega geguś mi dzisiaj uświadomił :cry:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 13:24:27 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-06-29 09:23:07
Posty: 672
Lokalizacja: CCH
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nokia
Obecne moto: Gladius 650 mit ABS
U mnie to coroczny obrzęd czyszczenie łańcucha.
Nafta, szczoteczka do zębów + chłodny LECH :wink:

http://img854.imageshack.us/f/kete.jpg/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 13:28:31 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
lukimaster napisał(a):
chłodny LECH


Wiedziałem, że o czymś zapomniałem :cry:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 15:55:21 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-04-07 13:41:00
Posty: 15
Lokalizacja: Wschód PL
Płeć: Mężczyzna
lukimaster napisał(a):
chłodny LECH


:twisted: tajny składnik

geguś napisał(a):
ja smaruje przekladniowka


o co dokładnie chodzi ??


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 16:08:16 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2010-08-13 11:38:35
Posty: 962
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
MichalZachod napisał(a):
geguś napisał(a):
ja smaruje przekladniowka

o co dokładnie chodzi ??

O to że smaruje łańcuch olejem przekładniowym (80-85 w90 albo coś w tym stylu) zamiast smarem do łańcuchów (zresztą też tak robiłem przez te 2 miesiące po zakupie Kota, przy braku odpowiedniego smaru to też dobra opcja, tylko trzeba częściej smarować). Wtedy tego syfu pod deklem sie tyle nie zbiera co na zdjęciu widać, bo olej się nie lepi tam tylko gdzieś ścieka, rozchlapuje się.

GlobuZ
jak to tak... o nafcie zapomnieć, jakiś szmatach, rękawicach... no o motocyklu nawet... :mrgreen: ale o browcu*?! :mrgreen: :mrgreen:

*(marki dowolnej-lubianej)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-03-15 16:18:14 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-21 15:08:40
Posty: 60
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 98
amator ze mnie :confused2: obiecuje poprawę :mrgreen: :beer:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org