| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| czerwony przycisk używać czy nie? https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=6916 |
Strona 1 z 4 |
| Autor: | Ron [ 2011-04-21 21:49:56 ] |
| Tytuł: | czerwony przycisk używać czy nie? |
Witam :wink: prosiłbym o jednoznaczną odpowiedź czy używanie czerwonego przycisku ma sens czy może olać go i gasić moto samym kluczykiem?to samo odnośnie odpalania i jeszcze jak przycisk jest na "on" i przekręce kluczyk słychać dziwny :) dzwięk kilka sekund zdaje sie że to pompa paliwa? natomiast gdy najpierw przekręce kluczykiem a puźniej "on" to nic nie słychać,czy dla moto to jest wszystko jedno jak odpalam?? |
|
| Autor: | Dawidx [ 2011-04-21 22:16:02 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Moim zdaniem po to jest ten guzik żeby go używać do gaszenia :) dla ozdoby nie zrobili by ^^ |
|
| Autor: | majlo [ 2011-04-21 22:31:03 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
podłączam się pod to pytanie, też mnie to nurtuje. |
|
| Autor: | lukimaster [ 2011-04-21 22:42:10 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Wystarczy zajrzeć do instrukcji obsługi motocykla :wink: |
|
| Autor: | rhazz [ 2011-04-21 22:54:57 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
EHHH nie wiem gdzie byliście na kursie?! Kluczyk zameka obwód i daje prąd w całym układzie oprócz rozrusznika. W takim układzie działają kontrolki, światła, klakson i wszystkie inne pierdoły poza samym układem rozruchowym. Natomiast czerwony guzik włącza pompę oraz jest odpowiedzialny za rozrusznik i inne ważne rzeczy :) Czerwony przycisk jest zajebiście WAŻNY!!! Chroni stacyjkę przed spaleniem i to jest jego podstawowe zadanie. Jeżeli zgasimy moto guzikiem to możemy zostawić przekręcony kluczyk i nic się nie stanie! Natomiast zostawiając włączony przycisk i przekręcając kluczyk całe moto dostaje prądowego kopa :D Podsumowując: zapalanie -> kluczyk -> guzik -> zapłon....gaszenie->guzik -> kluczyk ZAWSZE!!!! |
|
| Autor: | raighto [ 2011-04-21 23:05:03 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Na kursie koleś mówił, że jest to awaryjne wyłączenie silnika, w momencie np kiedy jest uszkodzenie go podczas jazdy lub inne możliwe sytuacje losowe. Nic nie mówił o kolejności używania przycisku wraz z zapłonem. No cóż, dobrze wiedzieć :) |
|
| Autor: | pango [ 2011-04-21 23:15:38 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
w instrukcji fzs600 ,napisali ,zeby uzywac do awaryjnego gaszenia silnika. ale moze sie przydac do ladowania tele albo navi na postoju. :) |
|
| Autor: | Ron [ 2011-04-21 23:20:56 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
wolałem zapytać bo tak namiętnie go używałem że uległy uszkodzeniu styki :? no ale trzeba to trzeba czerwony przycisk :mrgreen: taki ważny to bede nadal naciskać :) |
|
| Autor: | MR POTATO [ 2011-04-21 23:52:39 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
a po co kurs komu kolwiek zeby to wiedziec, to jest logiczne ze stacyjka nie jest tak odporna na skoki pradowe, przekrecajac kluczyk z wcisnietym guzikiem wszystko odpala sie naraz. Mowiac prosto po stykach stacyjki skacze duzy prad i doprowadza to do jej spalenia. Predzej czy pozniej strzeli stacyjka |
|
| Autor: | Azerus [ 2011-04-22 06:51:09 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Jestem ciekawy czy rzeczywiści stacyjka może się spalić od używania tylko kluczyka. Czy doświadczyliście spalenia a może znacie takie osoby? Ja używam czerwonego guzika tylko w sytuacjach awaryjnych czyli tak naprawdę nie używałem go jeszcze (jest cały czas włączony). |
|
| Autor: | MR POTATO [ 2011-04-22 07:27:52 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Koledzy kto wam nagadał ze to jest jakis awaryjny przycisk?? Na kursie takie bzdury mowia czy w jakims kosciele?? Gdybysćie zerkneli do jakiejkolwiek dokumentacji, jakiegokolwiek motocykla (kazdy ówczesny motocykl ma taki guzik) to przekonalibyscie sie dlaczego czego producent go tam zamontowal no napewno nie do awaryjnego wylaczenia silnika, tylko poprostu do wylaczenia go. W przypadku Fazera w oryginalnej serwisowce jest on okreslony jako "Engine Start/Stop". I tu nasuwa sie ciekawe pytasnie:) Jest sytuacja zatrzymujecie sie i musicie wylaczyc silnik na 15 sekund a potem odpalic i jechac dalej, jak wylaczacie silnik?? A: kluczykiem B: przyciskiem "Wyłącz silnik" Az nie moge doczekac sie odpowiedzi:) BTW przycisk awaryjny jest po drugiej stronie kierownicy z takim trojkatem:) |
|
| Autor: | miglanz [ 2011-04-22 08:28:16 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Azerus napisał(a): Jestem ciekawy czy rzeczywiści stacyjka może się spalić od używania tylko kluczyka. Czy doświadczyliście spalenia a może znacie takie osoby? Ja używam czerwonego guzika tylko w sytuacjach awaryjnych czyli tak naprawdę nie używałem go jeszcze (jest cały czas włączony). też słyszałem że to przycisk do wyłączania silnika w razie nagłej potrzeby, osobiście zawsze używam stacyjki, choćby po to żeby mi lampy nie zżerały prądu jak wyłączę silnik, nigdy z tego powodu nie miałem problemów z elektryką tak samo wiele osób które znam. |
|
| Autor: | stoodent1 [ 2011-04-22 09:33:25 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Ogólnie nigdy nie wyłączam motocykla kluczykiem tylko odpowiednio do tego zaprojektowanym przyciskiem. |
|
| Autor: | BandytaSzymon [ 2011-04-22 10:03:26 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Wszyscy wiedzą ze czerwony przycisk służy włącznie do strzelania z tłumików na światłach czemu towarzyszy elegancki ogień wydobywający się z rury wydechowej co szczegulnie efoktownie prezentuję się nocą! :sniper: :sniper: :sniper: :D |
|
| Autor: | snowak1 [ 2011-04-22 10:26:00 ] |
| Tytuł: | Re: czerwony przycisk używać czy nie? |
Ja jakiś czas używałem kluczyka, ale przestałem i używam przycisku: łatwiej jest użyć czerwonego przycisku żeby n.p. wyłączyć moto na jakiś czas czekając przed przejazdem kolejowym niż sięgać do kluczyka. Druga sprawa że coś mi kluczyć ciężko łapie w stacyjce, więc może poprzedni właściciel ciągle włączał/wyłączał kluczykim, i nastąpiło szybsze zużycie stacyjki (przerabiałem to w aucie - na szczęście średnio zdolny ślusarz jest w stanie zreanimować stacyjkę)... Pozatym, choć nie wiem czy to jest argument, ale auto gasi się również na 2x: najpierw silnik, a dopiero potem cała reszta :) |
|
| Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|