Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=7168		 Strona 1 z 1
Autor:  frog [ 2011-05-19 21:39:47 ]
Tytuł:  Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Mam FZ6 fazer 2006, 25000 km przebiegu. Ostanio wymieniłem świece i od tego czasu silnik pracuje nierównomiernie na wolnych obrotach. Zmieniło sie też brzmienie wydechu, chodzi bardziej "traktorowato". Po ściągnieciu fajki stwierdziłem że jest przebicie. Czy to może być przyczyną? Jeśli tak to czy można wymienić tylko jeden przewód lub samą fajkę? Odnoszę też wrażenie że silnik szybciej się nagrzewa. Przy demontażu chłodnicy wylało się troche płynu, ale go uzupełniłem. Czy powinienem odpowietrzyc system chłodniczy po uzupełnieniu czy zrobi to sam automatycznie?

Z góry dzięki
Autor:  Kudłaty [ 2011-05-19 21:46:27 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Na pewno możesz wymienić same fajki - i prawdopodobnie to jest przyczyna nierównej pracy, ja tak zrobiłem, kupiłem zamienniki NGK. Wymieniaj wszystkie 4 na raz, koszt niewielki po 15zł szt.
Autor:  Bigos [ 2011-05-21 00:23:25 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Warto zmierzyć oporność fajek i jeśli jest już za duża to znaczy, że są zużyte i należy je wymienić. Przy wymianie fajek lepiej za jednym zamachem zmienić kable zapłonowe na nowe. Również polecałbym zrobić to hurtem, bo wtedy masz spokój na długi czas.
Autor:  arczi137 [ 2011-05-21 04:20:38 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
jak koledzy pisza wyzej - pewnikiem nie pali na któryś cylinder wina w kablach fajkach choć czasem zdarza sie uszkodzona nowa swieca z przebiciem na mase - odkreć swiece i zobacz która ma inny kolor niż reszta to na niej jed do bani fajka/ przewod WN

jak sie coś robi w moto to nie warto oszczedzac i wymieniac tylko jednego kabla bo pewnikiem za jakiś czas strzeli kolejny a poco robić sobie dodatkowa niepotrzebna robote

Bardzo ważne zeby na nowych swiecach szczelinomierzem sprawdzić odległość miedzy elektrodami bo sa w nich duże rozbieżności
Autor:  Endrju [ 2011-05-30 23:40:16 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
kurde mi też przerywa na wolnych wymieniłem świece ale nic to nie dało. Może jeszcze te kable z fajkami , kurde nie wie ktoś jaki koszt takich kabelków ?
Autor:  Kudłaty [ 2011-05-31 10:47:50 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Generalnie płaci się za metr - koszt 1m to od 10 do 30zł w zal. od jakości kabli. Musiałbyś zmierzyć kable w moto bo nie wiem jakie są w FZ6.
Autor:  Endrju [ 2011-05-31 16:18:33 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
noi się udało :)
Mój Fazerek zaczął chorować od dużo większego zapotrzebowania na "owies". Z dnia na dzień było co raz gorzej, wreszcie strasznie przerywał na wolnych a podczas jazdy chodził jak na 3 świece. tydzień temu go rozebrałem i:
1 - wymieniłem filtr powietrza, był brudny z błota, piachu, much itp
2 - wymieniłem świece koszt 100zł za 4 sztuki
3 - wymieniłem olej , Castrol GPS 3 litry za 96zł ale wchodzi 2,5litra
4 - filtr oleju 45zł

po tych wszystkich zabiegach . . . doopa :P
motorek podczas jazdy chodził już super , nawet przez ten filter powietrza jakby nabrał energii. Natomiast na wolnych chodził jak 2 sów :/

dziś wymieniłem kable WN 4,50 za metr, w sumie na wszystkie wyszło mi 118cm ale kupiłem 1,4 w razie co.
1 - wymieniłem kable , bez fajek bo nie mogłem nigdzie dostać
2 - zlałem stare paliwo, dziwnie śmierdziało jakby spirytus a nie benzyna, pojechałem z banieczką po świerze i zalałem
3 - po odpaleniu było dużo lepiej na zimnym silniku ale na ciepłym dalej przerywał. miałem na ciepłym 950obr/min i podkręciłem na 1140/2000obr na min.
Teraz śmiga jak marzenie. Po zakupie tak płynnie nie śmigał i rusza bez gazu i równo hodzi i na wolnych i podczas jazdy :)

Nie wiem co mu pomogło więc napisałem wszystko co robiłem :)
pozdrawiam
Autor:  rhazz [ 2011-05-31 16:26:45 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Trzeba wszystkie te operacje zacząć od ustawienia książkowych obrotów na wolnych :)
Ale nie martw się, taki serwis na pewno wyjdzie moto na zdrowie!
Autor:  Endrju [ 2011-05-31 22:56:22 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
dzięki rhazz :)
też myśle że praca i pieniążki nie poszły w błoto. teraz po tym wszystkim wiem że:
1 - brak mocy i duże spalanie to filtr powietrza
2 - przerywanie na wolnych to za niskie obroty

a reszta przed sezonem nie zawadzi. pony jeszcze kupie i 100% gotowy na sezon :)
Autor:  Kudłaty [ 2011-05-31 23:23:12 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Endrju napisał(a):
dzięki rhazz :)
też myśle że praca i pieniążki nie poszły w błoto. teraz po tym wszystkim wiem że:
1 - brak mocy i duże spalanie to filtr powietrza
2 - przerywanie na wolnych to za niskie obroty

a reszta przed sezonem nie zawadzi. pony jeszcze kupie i 100% gotowy na sezon :)


Kurcze jak dla mnie to sezon już w pełni, teraz nie czas szykować, teraz czas jeździć, jeździć i jeździć :)
Autor:  Endrju [ 2011-06-01 16:15:03 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Kudłaty
tak masz racje ale mój przenajświętrzy Mmmmotórek niedomagał :( musiałem go nawrócić na drogę zapierdalaka asfaltowego :D hehe
Autor:  Kudłaty [ 2011-06-01 21:07:24 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
Nie no zdaję sobie sprawę, jakie to musiało być dołujące, kiedy wkoło wiosna, wszyscy na :moto: a Ty w garażu...
Sam sprzedałem poprzedniego sprzęta zimą i do końca kwietnia nie miałem moto.
Wkurzałem się jak tylko przejeżdżał obok jakiś dwukołowiec :?

Grunt że maszyna chodzi i już śmigasz, szerokości :)
Autor:  Endrju [ 2011-06-03 09:29:04 ]
Tytuł:  Re: Nierównomierna praca silnika po wymianie świec
u mnie pomogło :D jest dużo zrywniejszy i czuć to wyraźnie. Jednocześnie praca silnika jest płynniejsza i hmm porównałbym to do łożyska. Wcześniej jeździło mi sie nim jak na niesmarowanym łożysku. miał moc ale twardy jakiś taki, suchy, kwadratowo sie jeździło. Teraz jak nasmarowane łożysko, dużo płynniej, miękkcej tak maślanie :D hehe sprawia wrażenie lżejszego podczas jazdy. Noi nareszcie spalanie sie zmieniło :) po zatankowaniu do pełna pod korek pierwsza kreska paliwa znika mi dopiero po 108km, a nie jak wcześniej po 65km.
Dokładnie tak jak mówisz:
Endrju napisał(a):
Kudłaty
Nie no zdaję sobie sprawę, jakie to musiało być dołujące, kiedy wkoło wiosna, wszyscy na :moto: a Ty w garażu...

troche pieniążków i pracy poszło i miałem mieszane uczucia czy to wogóle coś zmieni , ale teraz nie żałuje ani 1zł ani minuty :)

Dzięki wielkie i na wzajem :) ognia na tłokach, szorokości, przyczepności i gumowych drzew :) LWG
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/