| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| dymi na biało fz6 '05 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=7685 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Jondero [ 2011-07-21 22:24:09 ] |
| Tytuł: | dymi na biało fz6 '05 |
Witam. Dopiero co kupiłem motor i już mam problem. Przy zakupie było ok, bynajmniej nie zauważyłem żeby kopcił. Wczoraj, gdy tylko przywiozłem go samochodem do siebie odpaliłem go na zewnątrz (nieźle padało). Kilka minut tak pochodził, wstawiłem do garażu i zobaczyłem chmurkę. Dzisiaj sprawdziłem i to samo. Nie jest to jakaś duża chmura. Gdyby była zima to nie przejąłbym się tym ale że jest cieplo to troche mnie to nie pokoi. Przykładam rękę do wydechu i nie czuję żeby pluł mi jakimś płynem. Na obroty wchodzi dobrze. Nie wiem czy to coś zmienia ale po ok. 10 min pracy na jałowym zaczyna dymić tylko z jednego tlumika (lewego). Mam się martwić czy po prostu przesadzam? |
|
| Autor: | Rejczel [ 2011-07-22 09:28:54 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
ogólnie to jest objaw walniętej uszczelki pod głowicą, ale jak jeździ dobrze to lataj dalej, to ci raczej nic nie uszkodzi, jakby zaczął tracić moc i bardziej dymić to zacznij się przejmować. A możliwe że to tylko wilgoć się nazbierała i po nagrzaniu zaczyna sobie parować. |
|
| Autor: | Dreslak [ 2011-07-22 09:37:34 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
Przepal go do temperatury samooczyszczania świec i będzie git, wilgoć w układzie wydechowym powoduje taki efekt. Ostatnio Jechałem w solidną burze, potem w takiej ulewie fazer stał pod chmurką ażeby potem wieczorem znowu wrócić do domu w deszczu. I po postoju na deszczu, po odpaleniu oczywiście "dymił" jest to para wodna która powstaje ze skroplonej wody w wydechu. Pochodzi dłużej to się "osuszy" i będzie ok. ps. nie polecam jazdy przy gradobiciu jeżeli nie ma się gdzie schować, nawet przez tekstyl daje się to solidnie odczuć |
|
| Autor: | przemo_ps [ 2011-07-22 09:44:40 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
u mnie po dluzszym nieodpalaniu tez troche dymi na bialo ale potem przechodzi calkowicie, wiec moze u Ciebie tez tak bedzie jak przelatasz kawalek |
|
| Autor: | Ron [ 2011-07-22 09:56:28 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
wyluzuj:) mój też "dymi" wieczorem zaraz po odpaleniu albo jak jest bura pogoda to tylko para wodna z różnicy temperatur odpal w słoneczną pogodę i będzie ok:) jesienią odpaliłem gdy było bardzo wilgotno i jakieś +2 to kopcił parą jak nie wiem :) |
|
| Autor: | przemo_ps [ 2011-07-22 09:58:29 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
Dreslak jaka to temperatura? gdzies czytalem ze bialy dym to nic zlego, powodem do zmartwien jes niebieski albo czarny dymek |
|
| Autor: | Szopix [ 2011-07-22 13:40:43 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
Jondero napisał(a): odpaliłem go na zewnątrz (nieźle padało). Kilka minut tak pochodził, wstawiłem do garażu i zobaczyłem chmurkę. Dzisiaj sprawdziłem i to samo. Nie jest to jakaś duża chmura. Sam sobie odpowiedziałeś. Jest to para wodna zgromadzona w wydechu |
|
| Autor: | Jondero [ 2011-07-22 20:52:10 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
No i niepotrzebnie panikowalem. Dzisiaj pochodzil z godzine na jalowym i juz nie dymi. Tylko Po tym godzinnym chodzeniu przestal odpalac. Akumulator padl. Chyba. Po pol godzinnym ladowaniu byl juz pelny. Odpalilem raz, drugi i koniec. Znowu padl. Oddalem go do znajomego. Obejrzy motor dokladnie i powie co moze go jeszcze bolec. Dziekuje wszystkim za pomoc. |
|
| Autor: | Dreslak [ 2011-07-22 22:30:50 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
sensei_ps napisał(a): Dreslak jaka to temperatura? gdzies czytalem ze bialy dym to nic zlego, powodem do zmartwien jes niebieski albo czarny dymek Dokładnie nie wiem, chodziło o to żeby nie odpalać i nie gasić np po 1 min jak silnik ma 60 stopni, a dla świętego spokoju niech pochodzi do 90 i nie ma powodów do zmartwień. Co do akumulatora to jakie masz obroty biegu jałowego ? Być może zbyt małe i po godzinnej męczarni na jałowym się najzwyczajniej rozładował. Sprawdź obroty, jeżeli są prawidłowe, to sprawdź napięcie ładowania. Jeżeli obroty OK, napięcie OK, to podłącz pod prostownik(prąd około 1Amper przez 10godzin), jeżeli sytuacja się powtórzy, to najbliższą trasę na moto jaka bym Ci polecił to trasa do sklepu po nową "bakterie" |
|
| Autor: | Jondero [ 2011-07-23 12:25:20 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
Obroty wachaja sie w granicach 850-1100. Czy to dobrze? Wtym momencie nie moge sprawdzic napiecia. |
|
| Autor: | Hubson [ 2011-07-23 14:09:43 ] |
| Tytuł: | Re: dymi na biało fz6 '05 |
Obroty powinny być w granicach 1250 i zdecydowanie nie powinny tak wachlować. Nagraj może jakiś filmik i wrzuć na sieć. Dodatkowo tak jak koledzy wspominali, miernik i serwisówka w łapkę i posprawdzaj ładowanie. PS. Sprawdź też stan cieczy w aku, w poprzednim moto miałem niby bezobsługowy, aku też się szybko rozładowywało, okazało się ,że w jednej celi nie było praktycznie płynu! |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|