Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=7794 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | rhazz [ 2011-08-07 20:19:25 ] |
Tytuł: | Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Witam, zacząłem się ogarniać po szlifie. Zamówiłem czachę, lusterka, podnóżki itp, a kupiłem po 2 żeby potem nie wyglądało idiotycznie :) I teraz pytania: 1) Czy przy zmianie czachy trzeba zwrócić na coś jakąś szczególną uwagę? Coś można zepsuć albo coś :) 2) Elektryka działa, przednia lampa świeci, tylne kierunki świecą, ale przednie niestety nie świecą. Ucierpiał tylko lewy, a i lewy i prawy nie działają. Przypominam, że tylne świecą 5x szybciej, przewody wyglądają OK. 3)Najgorsze: Po kilku dniach, zauważyłem że w przedniej feldze stoi płyn - pomyślałem, że to przewód hamulcowy albo zacisk. Po badaniach okazało się, że to prawa laga. Wyciska olej przez uszczelkę i teraz moje pytanie. Czy do wymiany będą uszczelki zawieszenia, czy może po prostu przy uderzeniu przepchnęło olej pomiędzy uszczelki i teraz ten nadmiar wycieknie? Po kilkukrotnym naciskaniu zawieszeniem i wycieraniu tego oleju, wyciek jest coraz mniejszy, ale laga cały czas jest lekko mokra. Lagi nie ucierpiały przy uderzeniu bo nie ma żadnych rys, jedyne co mogło się stać to amor mógł się do maxa wbić. Za wszystkie cenne porady serdeczne dzięki :) Chcę jak najszybciej moją piękną poskładać, bo sezon ucieka... :( |
Autor: | taz1612 [ 2011-08-07 23:01:28 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
a jednak pochopna decyzja ze sprzedażą? tak myślałem |
Autor: | rhazz [ 2011-08-07 23:04:03 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
udało mi się przekonać moją piękną i pozwoliła mi zostawić kochankę :D |
Autor: | Bigos [ 2011-08-08 22:10:17 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Tylne kierunkowskazy beda migac szybciej, jezeli przednie nie dzialaja. Sprawdz, czy kabelki w przednich kierunkach podlaczyles dobrze. Jezeli obserwujesz wyciek oleju z przedniego zawieszenia to jest prawdopodobienstwo, ze rura teleskopowa ulegla wygieciu. Nie pozostawia to zadnych sladow i w 100% mozna to stwierdzic jedynie przy polozeniu samej rury teleskopowej na idealnie gladkiej powierzchni (np: stol z grubego szkla). W Polsce mozna bez problemu wyprostowac rure teleskopowa za nieduze pieniadze. Polscy mechanicy robia to tak fachowo, ze nie pozostawia to zadnych sladow. |
Autor: | Wojt@s [ 2011-08-08 22:43:50 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Cytuj: W Polsce mozna bez problemu wyprostowac rure teleskopowa za nieduze pieniadze Bigos bez urazy, Boga w sercu nie masz?? a czy materiał produkowany w fabryce jest odlewany i naginany pod dane moto?? :lol: jak nikt nigdy nie widział jak pękają prostowane lagi przy kolejnym dzwonie to przeszukam kompa i wrzucę foty. Nowe rury tylko i wyłącznie , 350zł za szt to nie dużo w porównaniu do bezpieczeństwa. A jak się zabijesz to na to nie dają gwarancji :mrgreen: Cytuj: Polscy mechanicy robia to tak fachowo, ze nie pozostawia to zadnych sladow. są firmy co z tego żyją, tak samo z prostowania ram, półek etc, wada zawsze jest ale niewidoczna dla oka ludzkiego, struktura materiału nie wraca do pierwotnej formy odlewy nigdy i tyle w temacie.
|
Autor: | Bigos [ 2011-08-08 22:59:48 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Zgadzam sie z toba, ale jednak przy delikatnym odchyle, kiedy nie bylo zadnych uszkodzen zewnetrznych powierzchni rury teleskopowej i motocykl nie bedzie wykorzystywany wyczynowo na torze, prostowanie rury ma jak najbardziej sens. Nie oszukujmy sie, ale w Polsce jeszcze nie wszyscy zarabiaja kokosy i nie kazdego od razu stac na kupno nowych czesci z salonu, a to przy dzialaniach polskich importerow nierzadko wiaze sie z kilkutygodniowym, jak nie kilkumiesiecznym czekaniem na czesc, ktora lezy sobie spokojnie w magazynie w Holandii. W wiekszosci przypadku jeszcze trzeba za nia zaplacic wiele wiecej niz kosztuje ona na zachodzie. |
Autor: | rhazz [ 2011-08-08 23:43:51 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Dzięki za info. Sprawa z tą lagą wygląda tak, że po kilku pompowaniach i wycieraniu lagi problem zniknął. Laga jest nieruszona widelec również (ani rysy). Mam nadzieję, że wygięcie o ile jest - jest małe. Kasy już trochę wtopiłem w moto po szlifie, ale jeśli trzeba będzie to zainwestuje 350zl w tą lagę...choć niechętnie :) |
Autor: | Yaco [ 2011-08-09 13:37:25 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Problem zniknął, a olej w ladze jest? :roll: |
Autor: | rhazz [ 2011-08-09 14:04:18 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
No właśnie jest ?! |
Autor: | adasiul [ 2011-08-20 20:05:43 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
co do montażu czachy - kiedy będziesz miał stelaż goły pomierz go (czy wymiary od charakterystycznych punktów ma takie same). zapamiętaj jak odkręcałeś - montaż dokładnie odwrotnie. I nic na siłę - plastiki słabo wytrzymują naprężenia. Powodzenia. |
Autor: | rhazz [ 2011-08-20 20:53:28 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Podziękował za podpowiedzi ;) Moto odbudowane, czacha lusterka nowe :) Uszczelniacze w lagach wymienione, felga nowa i ogólnie moja piękna wróciła do życia ;) Jutro zrobię foty i się pochwale jaka z niej śliczności teraz :moto: |
Autor: | mlynkov [ 2011-08-20 21:07:10 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
A jak tam plecaczek ;> cały i zdrowy? |
Autor: | rhazz [ 2011-08-21 02:57:29 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
2 pęknięcia miednicy i stłuczona nerka, ale na szczęście lekarze stwierdzili, że to nic poważnego. Zalecili się oszczędzać przez jakiś czas i wszystko powinno być git ;) Najgorsze jest to, że teraz to ona omija moje moto BARDZO szerokim łukiem :( |
Autor: | mlynkov [ 2011-08-21 06:34:53 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
Moja jeszcze nie jeździła i twierdzi że nigdy nie wsiądzie, więc ja tam mam podobnie ;) |
Autor: | zielony [ 2011-08-21 08:47:16 ] |
Tytuł: | Re: Odbudowa po szlifie - potrzebna pomoc |
mlynkov napisał(a): Moja jeszcze nie jeździła i twierdzi że nigdy nie wsiądzie, więc ja tam mam podobnie ;) no ja mam to samo, ale moze to lepiej bo kusi mnie w przyszlosci sportster iron albo nightster ( za 5 lat- nie jestem az tak bogaty zeby to kupic teraz :() a one maja tylko jedno siedzenie;pppp jak to mówią http://www.youtube.com/watch?v=WlBiLNN1NhQ |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |