Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=8241		 Strona 1 z 1
Autor:  pummen [ 2011-10-06 16:23:26 ]
Tytuł:  bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
witam

Wiem, że już był, albo był bardzo podobny temat, ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi jak to naprawić, dlatego też pozwoliłem sobie na założenie nowego tematu. :)

W mojej 600-tce z 2003 zaobserwowałem podobny problem mianowicie jak zatankuję do pełna, wskaźnik paliwa wariuje. Czasami nie pokazuje nic z zapaloną rezerwą, czasami sobie wędruje góra, dół z zapaloną rezerwą, albo i bez niej. Problem ustępuje jak w zbiorniku robi się prawie pusto (1/3) wtedy dopiero zaczyna pokazywać poprawnie. Znacie rozwiązanie, na usunięcie tej usterki tanim kosztem. :)

pozdrawiam
Autor:  xluki90x [ 2011-10-06 22:44:42 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
Wydaje mi się że tanim kosztem tego naprawić niemożna
Chyba trzeba by było wspawać jakieś "grodzie" dzięki którym paliwo nie bujało by się przy przyspieszaniu i hamowaniu
Coś takiego jak jest w zbiornikach w samochodach
Autor:  pummen [ 2011-10-07 07:38:27 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
xluki90x napisał(a):
Wydaje mi się że tanim kosztem tego naprawić niemożna
Chyba trzeba by było wspawać jakieś "grodzie" dzięki którym paliwo nie bujało by się przy przyspieszaniu i hamowaniu
Coś takiego jak jest w zbiornikach w samochodach


?

nie za bardzo rozumiem. Wnioskuje, że według Ciebie to normalne, że wskaźnik tak się zachowuje?
Autor:  xluki90x [ 2011-10-07 10:23:48 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
Noooo tak :) mój fazer z 2000 r tez tak ma :D
to taka jedna z chorób tych fazerów ;p tzn z tych roczników w nowszych modelach na pewno to poprawili
Autor:  rhazz [ 2011-10-07 13:42:44 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
pummen napisał(a):
Chyba trzeba by było wspawać jakieś "grodzie" dzięki którym paliwo nie bujało by się przy przyspieszaniu i hamowaniu


Hahahaha dobre ;D
Poszukaj na forum, był gdzieś temat, gdzie jest opisane jak wyglądają styki w czujniku paliwa i co się może dziać, kiedy któryś się przerwie. Wtedy wskazówka zaczyna skakać.
Ogólnie możliwe jest, żeby ta wskazówka się lekko wahała szczególnie przy ostrym hamowaniu (mając mało paliwa w baku). Ale ogólnie wskazówka powinna wskazywać to co tam jest :) Jeśli tak nie jest to przyczyną będzie czujnik paliwa w baku!
Autor:  blaz [ 2011-10-08 10:31:14 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
Jak bak jest pełny to nie jest normalne że wskazówka wariuje :P Dopiero jak trochę paliwka zejdzie to wskazówka zaczyna tańczyć przy jeździe tak jak rjazz napisał :D
Autor:  marcys998 [ 2011-10-08 11:32:17 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
xluki90x napisał(a):
...Chyba trzeba by było wspawać jakieś "grodzie" ...


dobre!! :mrgreen:
Autor:  Fiedia [ 2011-10-08 22:14:09 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
Również przerabiałem temat dziwnie pokazującego wskaźnika paliwa w mojej 600 z 2003r.
Po rozebraniu pomierzyłem miernikiem wszystkie ścieżki, po których poruszają się styki pływaka i było ok, a rezystancja zmieniała się prawidłowo. Problemem okazało się luźne mocowanie ramienia ze stykami do płytki tzn. pływak zamiast poruszać się tylko góra dół dosyć mocno ruszał się na boki, co powodowało wariowanie wskazówki poziomu paliwa. Zamiast oryginalnego zabezpieczenia ramienia pływaka zastosowałem kawałek plastikowej tulejki, która bardziej niż oryginał dociska ramię pływaka do płytki ze ścieżkami, a to sprawia, że pływak pracuje „stabilnie” i tylko góra - dół.
Jak na razie od lipca wskaźnik działa wzorowo.
Jeśli zdecydujesz się na taką modyfikację to po pierwsze przed zastosowaniem plastikowej tulejki sprawdź czy benzyna nie będzie jej rozpuszczała, a po drugie czy nie będzie się zsuwała.
Autor:  pummen [ 2011-10-11 08:27:05 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
Fiedia napisał(a):
Również przerabiałem temat dziwnie pokazującego wskaźnika paliwa w mojej 600 z 2003r.
Po rozebraniu pomierzyłem miernikiem wszystkie ścieżki, po których poruszają się styki pływaka i było ok, a rezystancja zmieniała się prawidłowo. Problemem okazało się luźne mocowanie ramienia ze stykami do płytki tzn. pływak zamiast poruszać się tylko góra dół dosyć mocno ruszał się na boki, co powodowało wariowanie wskazówki poziomu paliwa. Zamiast oryginalnego zabezpieczenia ramienia pływaka zastosowałem kawałek plastikowej tulejki, która bardziej niż oryginał dociska ramię pływaka do płytki ze ścieżkami, a to sprawia, że pływak pracuje „stabilnie” i tylko góra - dół.
Jak na razie od lipca wskaźnik działa wzorowo.
Jeśli zdecydujesz się na taką modyfikację to po pierwsze przed zastosowaniem plastikowej tulejki sprawdź czy benzyna nie będzie jej rozpuszczała, a po drugie czy nie będzie się zsuwała.



dzięki kolego to chyba strzał w 10-tkę. też sprawdzałem styki mierzyłem miernikiem i niby wszystko było ok. Zaobserwowałem to co ty ramie pływaka rusza się na boki. Jak przesunę je w prawo automatycznie wskaźnik przestaje pokazywać, jak docisnę w lewą stronę wskazówka zaczyna pokazywać poziom paliwa równego w baku. Masz jakieś fotki jak to poprawiłeś? Ogólnie naprawa prosta czy raczej upierdliwa?

pozdro
Autor:  Fiedia [ 2011-10-12 17:26:33 ]
Tytuł:  Re: bujający się wskaźnik paliwa jeszcze raz
niestety nie pomyślałem o fotkach :( . Samą naprawa nie sprawiła mi raczej żadnego kłopotu więc uważam że była prosta.
Możesz też odgiąć trochę blaszki żeby bardziej dociskały do ścieżek. Ja zastanawiałem się też nad opcją żeby zastosować pomiędzy oryginalnym zabezpieczeniem a plastikiem jakąś dodatkową podkładkę, ale zdecydowałem się na rozwiązanie o którym napisałem wcześniej . Generalnie trzeba trochę ograniczyć ruszanie się pływaka na boki, a sposobów na wykonanie tego jest z pewnością kilka. Życzę powodzenia w walce z pływakiem.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/