Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Gasnący silnik w Fazerze 2003
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=8349		 Strona 1 z 2
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-24 11:07:42 ]
Tytuł:  Gasnący silnik w Fazerze 2003
Witam, mam następujący problem. W moim fazerze 600 z 2003 r zdarza się czasami np. podczas intensywnego przyspieszania że silnik nagle zgaśnie, sprawa mocno denerwująca bo ostatnio zdarzyło się to w trakcie wyprzedzania przy około 120km/h na przeciwnym pasie (ratunek to wciśnięcie sprzęgła i ponowne odpalenie na szybkości). Raz nawet zdarzyło mi się że zgaśnięcie spowodowało przyblokowanie tylniego koła co również nie było fajne. Sytuacja zdarza się zupełnie losowo na gorącym czy to na zimnym silniku obojętnie.
Moim zdaniem problem natury elektrycznej - zdąrzyłem przejrzeć wszystkie kostki i popsikać płynem do styków, generalnie wszystko wyglądało dobrze.
Drugą sprawą jaką borykam się to w momencie kiedy silnik pracuje na biegu jałowym 1200-1300 obr/min z włączonymi światłami mijania to w momencie włączenia światła długiego "pass light" - sygnału, zegary na chwilę się wyłączają.

Proszę o sugestie może ktoś coś podobnego przerabiał
Autor:  miki [ 2011-10-24 11:10:30 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
ja zacząłbym od sprawdzenie prądu-konkretnie masy....a pierwszy kontakt-klemy przy aku....sprawdz czy dobrze dokrecone
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-24 12:24:48 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Mam posprawdzane 99% styków łącznie z tymi o którym piszesz, niestety nie pomogło...
Autor:  smithpl [ 2011-10-24 12:34:37 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Na chwile czy na stale do poki nie wylaczysz dlugich?

Ja na czas odpalenia dlugich to masz problem z masa lub zwarcie np. na wloknie.
Samo sprawdzenie zlaczek nie daje pewnosci. Lepszy bylby pomiar
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-24 12:47:42 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Tylko no chwilę (1 sekunda) przy wciśnieciu przycisku pass light potem wszystko wraca do normy (chodzi o światła). Dedukuję że to z powodu spadku napięcia chwilowego - jak podniosę gazem obroty powiedzmy do 2 tyś problem nie występuje. Gorszy problem mam z tym gaśnięciem w czasie jazdy bo to trochę niebezpieczne -zastanawiam się czy problemy nie są powiązane.
Autor:  smithpl [ 2011-10-24 12:54:06 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Alternator sprawdziles?

Sprawdz napiecie ladowania na obrotach jalowych a potem przy obrotach 2k.
Jak wszystko ok, to pozostan na pomiarze napiecia na alternatorze i zapal siwatla dlugie.
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-24 12:59:05 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Napięcie ładowania z tego co pamiętam 13,7V ale jeszcze raz to sprawdzę. Co do gaśnięcia przy jeździe masz jakiś pomysł? (właściwie to jest dla mnie priorytet).
Autor:  smithpl [ 2011-10-24 17:06:05 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Szkoda ze nie jestes z Wawy bo bysmy sprawdzili.

Opcji jest kilka
1. alternator
2. akumulator nie trzyma
3. regulator napiecia walniety
4.... roznego rodzaju masy poszczegolnych elementów
5. kondensator na przetwornicy

opcji duzo dlatego pytam aby eliminowac

Sprawdz jeszcze czy jak odepniesz zarowki dlugich to to samo sie dzieje?

Zdiagnozuj obwód zasilania prądowego:
http://zaplon.pl.tl/REG-.--NAPI%26%23280%3BCIA-.htm
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-24 22:16:16 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Dzięki jutro drukuje manuala i biorę się do roboty!
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-30 12:24:20 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Ostatnio kombinowałem trochę, szczególnie w stronę czujnika stopki, kostka wydawała się luźna więc poprawiłem ale na przejażdżce znowu to samo... Czy na forum jest jakiś posiadacz fazera z Trójmiasta w celu chwilowej podmianki części aby znaleźć problem? Zastanawiam się czy nie jest to wina modułu lub przekaźnika zapłonu. Modułu nie da się sprawdzić w domowych warunkach.
Autor:  Qbas [ 2011-10-30 15:27:18 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
ktoś kiedyś pisał o dziwnych jazdach z elektryką w Fazie, problem rozwiązał nowy akumulator, mimo iż stary wg wszelkich pomiarów mieścił się jeszcze w granicach normy.


Gaśnięcie na wysokich obrotach - czyżby zatkane odpowietrzenie baku albo filtr paliwa ?
Autor:  Wojt@s [ 2011-10-30 18:43:54 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Podmień aqu, stopkę boczną na trytytkę do ramy - na tą chwilę jedyne moje pomysły
Autor:  specjal [ 2011-10-30 21:28:21 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
A czujnik położenia przepustnicy może mieć z tym coś wspólnego ?
Kolega (też fazer 600) ostanio jak jeździliśmy miał taki problem. Tylko że jemu nie gasł przy przyspieszaniu a raczej przy zatrzymywaniu się.
Autor:  Ron [ 2011-10-30 23:53:45 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Szymon GTti z twojego opisu wynika że masz to samo co ja miałem (nagłe gaśnięcie silnika w czasie jazdy itp) też się na cudowałem z tym a przyczyną były styki czerwonego przycisku!!które o dziwo wyglądały idealnie po przetarciu i psiknięciu płynem do styków nadal było to samo więc samo czyszczenie nic nie da.Prawdopodobnie masz wytarte jak ja (naprawdę wystarczy minimalnie) i nie ma dobrego styku i czasem minimalna wibracja sprawia że moto z gaśnie też tak miałem przy wyprzedzaniu:/.Ja rozebrałem ten przycisk a ojciec wlutował mi w pracy nowe styki od czegoś tam i od tej pory ani razu nie zgasł :D od tej pory też nie używam go i jest cały czas w pozycji "włączony"
Autor:  Szymon GTti [ 2011-10-31 00:04:04 ]
Tytuł:  Re: Gasnący silnik w Fazerze 2003
Hmm z tym przyciskiem ciekawe bo też o tym myślałem, tylko że dzisiaj czyściłem ten styk ... jutro jeszcze go poprawię dokładnie i podładuję akusa. Teraz mam na samym akusie około 12.3V w stanie gdy silnik nie pracuje, manual podaje że poniżej 12,8 kwalifikuje się do ładowania. Z tym przyciskiem może być prawdopodobne bo występuje problem z odpalaniem po jeździe i krótkim postoju np 30 min na jeszcze nie wystygniętym silniku dzisiaj sporo musiałem kręcić zanim zaskoczył.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/