Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=8426
Strona 1 z 1

Autor:  Paweł_Yzf [ 2011-11-08 17:21:59 ]
Tytuł:  Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Niedawno miałem smutną przygodę - u znajomego na działce, na mokrej trawie, wyprzedziło mnie tylne koło. Wywaliłem się przy dość małej prędkości, na motocyklu nie ma żadnej ryski. Jedyny problem jest w stelażu czachy, który się zgiął (z prawej strony do 'wewnątrz' motocykla). Zastanawiam się teraz, czy to prostować? Z czego to jest? Jak na aluminium wydaje się trochę za lekkie, a na stal za ciężkie. Co polecacie?

Autor:  mic_kow [ 2011-11-09 10:46:16 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Może się czepiam, ale jeśli coś jest za lekkie, jak na aluminium i jednocześnie za ciężkie jak na stal, to ja już nie wiem, co to może być... :lol:

Autor:  rhazz [ 2011-11-10 18:46:54 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

To zależy co się skrzywiło. Przy glebach najczęściej stelaż krzywi się w miejscu mocowania do główki ramy. Btw jest stalowy, a mocowania lusterek aluminiowe. Ogólnie prostować, chociaż idealnie naprostować bez ściągania to nie lada wyczyn. Ja prostowałem z zamontowaną nową czachą bo nie chciało mi się tego rozbierać.
Ogólnie najlepiej wszystko rozebrać, od razu klosz lampy wykąpać w WODZIE Z OCTEM na kryształ i na spokojnie prostować :)

Autor:  Paweł_Yzf [ 2011-11-10 22:18:59 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Ale ten stelaż to wykręciłem jeszcze przed założeniem tego tematu. Wygięła się ta "poprzeczna belka" - powinna być pod kątem 90 stopni, a jest jakieś 70. Poza tym prawa strona też się skrzywiła. Dałem kumplowi i za flaszkę wyprostował. Zobaczymy, co z tego będzie ;p

Rhazz, mógłbyś powiedzieć coś o tej kąpieli w occie?

Autor:  smithpl [ 2011-11-10 23:23:30 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Paweł - kąpiel w occie jest typową metodą która pozwala usunąć osad, kamień, wapień itp w sposób nie uszkadzający element. Szeroko stosowana metoda np. w akwarystyce morskiej gdzie wapień bardzo się osadza i ciężko go usunąć.
Ocet tani jest i w miarę dlikatny a pięknie rozpuszcza każdy syf. Osobiście robie kapiele octowe raz na 2 tyg. dla sprzętu akwarystycznego

Dla lepszego i szybszego efektu proponuje stosunek octu do wody 2:1 i wode dac gorącą ( ale z krany nie z czajnika ) Przyspieszy to proces.

Ogólnie ocet rządzi bo jest tani :-) Tylko głupio się wygląda w sklepie jak bierzesz 10-15 butelek :-)

Autor:  blaz [ 2011-11-11 11:01:54 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Ja też miałem prostowany stelaż po takiej glebie i jest gitara :mrgreen:

Autor:  Lish [ 2011-11-11 13:29:14 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

U mnie po glebie poprzedniego właściciela, jak się patrzy z przodu na moto, to cała czacha jest przesunięta w lewo o jakieś 2-3 cm, obczaiłem, że właśnie stelaż się pogiął. Lepiej zdejmować do prostowania, czy jakoś z czachą to zrobić? Dużo jest rozbierania? (motocykl już zimuje i nie mam jak sprawdzić - na razie przygotowuje się merytorycznie ;))

Autor:  rhazz [ 2011-11-11 16:11:51 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Rozbierania nie jest dużo, ale przy ściąganiu wszystkiego bardzo często ułamują się np. mocowania lampy ;/ Ja tak musiałem kleić 2 z 4 ;/ Ogólnie ja robiłem tak:
Czachę miałem wykrzywioną w lewo jakieś 5cm (siedząc na moto). Odkręciłem szybę i prawe lusterko tak żeby czacha "odeszła" trochę od mocowania. Na prawe mocowanie lusterka założyłem rurę i delikatnie prostowałem. Jedna osoba ciągnie delikatnie za rurę na mocowaniu w prawo, a wypychałem czachę trzymając ją na wysokości dolnego narożnika klosza - pod spodem jest stalowe mocowanie lampy więc teoretycznie najtwardsze miejsce. I jakoś dało radę :)
Ogólnie jeśli skrzywienie nie jest wielkie to można naprostować bez ściągania. Jeśli jest na tyle wielkie, że przeszkadza w jakiś sposób to polecam ściągnąć czachę ;)

Autor:  Paweł_Yzf [ 2011-11-11 16:36:17 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

smithpl, sam zajmuję się akwarystyką, ale nigdy nie bawiłem się z octem. Mam taką zacną skrobaczkę do szyb na żyletkę, a filtr i grzałkę poleruję na gorąco ręcznie. Ocet nie jest szkodliwy dla ryb?

Do tematu: ile powinna trwać taka kąpiel? Wystarczy samo namoczenie, czy muszę ją przecierać? Do środka lampy też może dostać się ocet, czy powinienem zablokować otwory żarówek?

Autor:  rhazz [ 2011-11-11 16:53:46 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Masz wlać ten ocet do środka :) przez otwory żarówek :) Poczekaj chwile bo wiem, że mój kumpel BIERNY się z tym dziś bawi i za jakiś czas powinna być cała fotorelacja z octowej kąpieli :)

Autor:  bierny [ 2011-11-11 17:11:52 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

Moja skromna relacja z płukania kloszy wrzucona do działu "zrób to sam" ... zapraszam :)

Autor:  grohuu007 [ 2011-11-11 20:06:20 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

czesc,
ja w tamtym roku czyscilem lampy wodą z octem, gdzieś na forum są moje foto przed i po zabiegu. Polecil mi to moj mechanik i zdalo egzamin !

Autor:  bierny [ 2011-11-11 20:40:23 ]
Tytuł:  Re: Stelaż od czachy fzs 600 2001rok - prostować?

A później powiedziałeś o tym Rhazzowi, a On mi :D A na pewnym spotkaniu w Chudowie też chyba się przewinął ten temat :)
Przyznać trzeba- patent dobry :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/