Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Malowanie silnika https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=8511 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Poncz11 [ 2011-11-22 13:38:40 ] |
Tytuł: | Malowanie silnika |
Witam!!! Potrzebuję , porady. Mianowicie muszę pomalować silnik w fazerku i nie wiem jakiej farby do tego użyć. Może ktoś z was malował silnik i ma doświadczenie w tym temacie. Czy trzeba używać jakiegoś podkładu? czy farba powinna być żaroodporna czy wystarczy akryl, może ktoś już robił taki zabieg. Jedyne co udało mi się znaleźć to lakier firmy motip do malowania silników http://www.fototapety.com.pl/index.html ... &info=5175 Nie mam zaufania do lakierów w spray-u, i nie wiem czy nie straci z czasem połysku lub nie odejdzie od silnika. Proszę o wskazówki odnośnie przygotowania powierzchni podkładu i farb. |
Autor: | miąchal [ 2011-11-24 10:17:30 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Brak wiedzy i doświadczenia plus skomplikowana i bardzo skrupulatna robota - doprowadzą Cię do malowania tego silnika drugi raz. Podjedź do lakierników - popytaj i oddaj w ręce zaufanego bądź potwierdzonego przez klientów zakładu... Samemu sprayem to można śrubki malować - chcesz żeby nie było lipy - musisz zapłacić swoje. Można samemu - czemu nie - tylko sam naciągasz się na podwójną kasę i robotę w razie fuszerki. Powodzenia i daj znać o wynikach. |
Autor: | Poncz11 [ 2011-11-24 16:35:36 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
No nie takiej odpowiedzi się spodziewałem ale mimo wszystko zrobię to sam i przynajmniej będę mógł się podzielić później wynikami na forum. Chociaż nie wierzę w to że nikt nigdy nie malował silnika, ewentualnie malował ale mu nie wyszło to niech da znać czego nie robić by nie popełnić błędu. ODDAĆ DO LAKIERNIKA Nikt tego nie chce robić, wszyscy rozkładają ręce i mówią proszkowo maluj. Żeby pomalować proszkowo to trzeba rozebrać silnik w drobny mak, a to koszty no i wiadomo lepiej bez potrzeby nie rozszczelniać silnika. |
Autor: | miąchal [ 2011-11-24 17:27:15 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
http://www.motocykle.slask.pl/index.php ... e-silnika/ wujek google 8) |
Autor: | bierny [ 2011-11-24 19:22:30 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Ja co prawda całego silnika nie malowałem, ale malowałem porysowany dekielek (lewy <z napisem YAMAHA>). Niestety nie zrobiłem żadnego foto przed ani po, ale nie wyszło tragicznie :) Pierwsze założyłem sobie na wkrętarko-wiertarkę odpowiednią końcówkę do której przyczepia się papier ścierny (użyłem drobnego rzecz jasna) no i trochę to przeszlifowałem. Później odtłuszczenie (chyba benzyną ekstrakcyjną) i zamaskowanie śrubek taśmą malarską oraz reszty silnika gazeta i taśmą. Pomalowałem to sprayem- DECO COLOR high temperature (650 stopni). Cena takiego sprayu- 15,80. Wygląda to całkiem nieźle, a przynajmniej lepiej niż porysowany dekiel :) |
Autor: | Luterq [ 2011-11-24 21:00:01 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Poncz11 napisał(a): Żeby pomalować proszkowo to trzeba rozebrać silnik w drobny mak, a to koszty no i wiadomo lepiej bez potrzeby nie rozszczelniać silnika. metodą profi, rozbierasz ile się da, myjesz detergentem, szorujesz druciakiem ile się da, myjesz detergentem, poprawiasz szorowanie, myjesz benzyną ekstrakcyjną, przed malowaniem przemywasz preparatem antysilikonowym, dajesz podkład do aluminium, matowisz i dajesz farbę akrylową zwykłą dwuskładnikową. składasz silnik do kupy i wsadzasz do moto. metoda homemade myjesz i szorujesz czym popadnie, lecisz papierem ściernym lub włókniną ścierną, myjesz benzyną, pryskasz farbą akrylową 2k, trochę modlitwy i też pewnie utrzyma. lakier może być najzwyklejszy, 100stopni to żadna temperatura, ale raczej taki z lakierni, 2K czyli lakier i utwardzasz, spray nie wiem czy nie spłynie jak go benzyną przypadkiem potraktujesz :D |
Autor: | Poncz11 [ 2011-11-25 11:06:00 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Dzięki !!! Przygotuję silnik, położę podkład przyczepnościowy do aluminium i kumpel lakiernik pomaluje mi to akrylem. Zobaczymy jakie będą efekty. W mieszalni lakierów sprzedawca sugerował mi żeby tak zrobić ale głowy nie dawał że to nie zejdzie, skoro jednak ludzie malują i się trzyma. Jak odmaluje silnik to dam znać jakich farb użyłem i jakiego producenta. :beer: |
Autor: | Luterq [ 2011-11-25 12:42:45 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Poncz11 napisał(a): W mieszalni lakierów sprzedawca sugerował mi żeby tak zrobić ale głowy nie dawał że to nie zejdzie Ryzyko jest zawsze, szczególnie na podłożu które się często rozgrzewa i chłodzi, bo lakier "będzie pracował". poczytaj kartę techniczną PZP novola, może wystarczy jako podkład na aluminium. Te dedykowane mogą być drogie. A taki PZP jest uniwersalny bo i plastiki których się nie maluje sobie przy jego pomocy pomalujesz :D |
Autor: | Bigos [ 2011-11-26 03:14:56 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Ja zawsze czyszczę porządnie wszystkie elementy silnika, które chcę pomalować, odtłuszczam je benzyna ekstrakcyjną i przykrywam wszelkie elementy, które nie powinny być pomalowane. Do malowania używam farby żarodopornej w spray'u, którą stosuje się do malowania grill'ów i wkładów kominkowych. W UK znalazłem taką farbę, która po wyschnięciu jest błyszcząca i nie schodzi. Od kupna Fazera minęło już ponad pół roku, sprzęt jest w ciągłej eksploatacji dzień po dniu w każdych warunkach pogodowych, a silnik nadal wygląda jak nówka z fabryki. Odda wanie silnika do malowania u lakiernika pociąga za sobą tak wysokie koszty, że raczej bym się w to nie pchał, jeżeli nie ma to na celu odrestaurowania zabytkowej, bądź kolekcjonerskiej maszyny. Jeżeli robi się takie rzeczy profesjonalnie to należy wyciągnąć silnik z ramy, rozebrać go i odpowiednie elementy malować oddzielnie. Przy motocyklu używanym codziennie na drodze nie ma to sensu. |
Autor: | Poncz11 [ 2012-01-14 11:39:36 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Witka w nowym roku!!!!! Silnik pomalowany gotowy i przetestowany. A tu podaje technologię i materiały: Podkład reaktywny do aluminium dwuskładnikowy firmy IVAT Lakierowanie aluminium zużyciem gruntu reaktywnego. I. WARSTWA-grunt reaktywny: Należy na dobrze oczyszczone podłoże nałożyć grunt reaktywny 543.2500 WASH PRIMER , który posiada doskonałe właściwości antykorozyjne oraz nakomitą przyczepność do powierzchni aluminiowych i stali galwanizowanych. Można nakładac również metodą "mokre na mokre". Uwaga! na grunt reaktywny nie możemy nakładać szpachli poliestrowej. Kliknij tutaj, aby wejść do działu, gdzie zapoznasz się z informacjami o WASH PRIMER 543.2500. ________________________________________ II. WARSTWA-lakier nawierzchniowy: Aplikujemy warstwę nawierzchniową tj. dowolny LAKIER SYNTETYCZNY, LAKIER EPOKSYDOWY, LAKIER AKRYLOWY lub LAKIER POLIURETANOWY, które posiadają bardzo dużą siłę wypełniania oraz można łączyć z pigmentami w celu uzyskania pożądanego koloru. Malowanie IVAT PODKŁADY ,GRUNTY, GRUNTY ANTYKOROZYJNE 543.2500 WASH PRIMER - karta techniczna (PDF, 84K) 543.2500 WASH PRIMER-grunt antykorozyjny Kolor:żółty ZASTOSOWANIE: Stosować jako grunt o bardzo dobrych właściwościach antykorozyjnych na stal,aluminium, stale galwanizowane podczas lakierowania urządzeń i pojazdów przemysłowych.Można przelakierować podkładem akrylowym, lub lakierem syntetycznym,poliuretanowym.Posiada bardzo dobrą przyczepność do podłoża. SPOSÓB UŻYCIA: 1) w temp. <20°C Produkt 543.2500+ Utwardzacz 920.0053 2) w temp.20-25°C Produkt 543.2500+ Utwardzacz 920.0053 3) w temp.>25°C Produkt 543.2500 + Utwardzacz 920.0053 <t<<t< </t<<t< PROPORCJE Objętościowo cm3 Wagowo Produkt 1000 100 Utwardzacz 900 90 Rozcieńczalnik --- --- <t<<t<< t<<t< </t<<t<<> Uwaga! na grunt nie wolno nakładać szpachli poliestrowej. Grubość powłoki;15-20 mikron Czas schnięcia ;w temperaturze 20°C 2-3 godziny NIE ZALECA SIĘ SZUSZENIA W PODWYŻSZONEJ TEMPERATURZE. Gotowy do szlifowania; nie szlifuje sie Czas do przelakierowania; max w 20C; 24 h min w 20C; 30 min Uwagi! -Przed położeniem WAS PRIMER powierzchnię ze stali należy oczyścić papierem P80 nastepnie przemywamy zmywaczem silikonów, powierzchnie z alumnium szlifujemy papierem P400 oraz przemywamy zmywaczem silikonów, powierzchnię ze stali galwanizowanej nie wolno szlifować-możemy ją oczyścić włokniną i rozcieńczalnikiem nitro -WASH PRIMER jest super antykorozyjny ,posiada bardzo dobrą przyczepnośc do aluminium,stali,stali galwanizowanej. -WASH PRIMER nakladamy w cągu max. 11 godzin po oczyszczeniu powierzchni aluminiowej i ze stali galwanizowanej. -temperatura nakładania 15-38 st. C -na WASH PRIMER możemy nałożyć podkład akrylowy po 30-60 minutach ,najlepsze właściwości przyczepności uzyskujemy po 8 godzinach. OPAKOWANIA: 543.2500 puszka 1L + 1L utwardzacza |
Autor: | Poncz11 [ 2012-01-14 12:07:57 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
A tu efekty piaskowania metodą domową za pomocą piasku kwarcowego i pistoletu do piaskowania za około 50 zł. http://imageshack.us/photo/my-images/507/sdc11741.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/256/sdc11756a.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... 744qd.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/444/sdc11748z.jpg/ A tu już po malowaniu http://imageshack.us/photo/my-images/802/sdc10001d.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/22 ... 002bo.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/513/sdc10005u.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/268/sdc10006j.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/84/sdc10008b.jpg/ :moto: |
Autor: | długi [ 2012-01-14 13:23:35 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Wyszło klasa.Gratulacje.Dobrze że miałeś głęboko w tyle rady typu:Oddaj w ręce fachofców bo narazisz się na podwójne koszty.Ja też wolę zrobić wszystko sam.Pozdro. |
Autor: | bartek-keks [ 2012-01-14 13:32:49 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Brawo ! Cudownie wyszło jak na pracę w domowych warunkach ja czytałem te wszystkie posty i czekałem na efekty. Bardzo ładnie ! Wiedziałem że się uda... Utarłeś nosa sceptykom i niedowiarkom:) Zaoszczędziłeś bardzo dużo pieniędzy u tych zaufanych i kompetentnych Fachowców ... |
Autor: | mores [ 2012-01-14 14:43:30 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Popieram pomysł malowania samemu, szkoda, ze tak późno znalazłem temat bo na pewno bym i ja pomógł w jakiejś małej kwestii....ogólnie robota super, wspólnymi siłami, nie licząc co niektórych niedowiarków :) doszedłeś z forumowiczami do ekstra efektu :) Ponadto zawsze to jakieś nowe doświadczenie, nowe rady i pomysły dla innych. Gratulacje, pozdrawiam :) |
Autor: | Poncz11 [ 2012-01-15 10:32:32 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie silnika |
Mi efekt podoba się bardzo, jeżeli ktoś chciałby robić coś takiego w domu to mam kilka uwag. Przed rozpoczęciem piaskowania koniecznie w kanały dolotowe jak i wylotowe należy wetknąć szmatki na sztywno następnie silikon gumowe zaślepki i znowu silikon, to niezbędne gdyż każda drobina piasku może zabić nasz silnik. Dla lepszego efektu wszystkie śruby dekli bocznych zostały oczyszczone by wyglądały jak nowe (dla tych mniej wytrwałych polecam zakup gotowych nowych kpl) Dodatkowo pochromowane zostały króćce od płynu chłodniczego w głowicy i przy pompie kolektory spalinowe po wypiaskowaniu pomalowałem farbą żaroodporną firmy MOTIP a następnie wygrzałem w piecu hartowniczym w 200 stopniach przez 2 godziny. Wszystko poskładane przetestowane teraz tylko :moto: Pozdrawiam i służę pomocą w razie pytań. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |