Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wyświetlacz zmiany biegów
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=17427
Strona 14 z 17

Autor:  sfazowany [ 2020-12-08 01:58:48 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Kiedy jedzie się zmieniając miękko biegi na półsprzęgle i niewielkich obrotach to wtedy lapie bledne proporcje, bardzo pomaga zdecydowane zmienianie biegów.

Co do roznicy w programowaniu na drodze i na centralce - mogę powiedziec to samo, po co kombinować i robić 2 rzwczy jednocześnie czyli jazda motocyklem i programowanie, skoro mogę błyskawicznie zrobić to przed jazdą nawet na zimnym silniku i wyruszyć w drogę bezpiecznie bez rozpraszania się programowaniem biegów :)

Z dwóch niebezpieczenstw jazdy wlepiajac wzrok w wyswietlacz biegów (szczegolnie jesli cos nie wychodzi) lub krecenia kolem na centralce to zdecydowanie wolę to drugie.

Moze to tez kwestia tego ze nauczylem sie ruszać zeskakując z centralki bez dotykania nogami ziemi tylko poprzez bujnięcie do przodu z wbitym biegiem i w gotowości do wysprzeglenia, wtedy wiem ile tak naprawdę trzeba sily zeby moto zeskoczylo z centralki... A wymaga calkiem sporo, trzeba wstać i nabrać zamachu tułowiem bo na siedzaco jest bardzo trudno. Nie ma szansy zeby moto samo zeskoczylo stojąc na płaskiej powierzchni jesli siedzimy bez wygibasów.

Od 3 minuty:
https://youtu.be/W9CduUuKfcA

Autor:  misiakw [ 2020-12-08 07:45:36 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

sfazowany napisał(a):
po co kombinować i robić 2 rzwczy jednocześnie czyli jazda motocyklem i programowanie, skoro mogę błyskawicznie zrobić to przed jazdą nawet na zimnym silniku i wyruszyć w drogę bezpiecznie bez rozpraszania się programowaniem biegów

bo nie każdy fz6 ma centralkę :P

Autor:  Riccardoa [ 2020-12-08 08:35:58 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

pawcio81 napisał(a):
Musi być "n" - wtedy bieg jest zapamiętany i można włożyć kolejny, jak miga nr biegu, to wtedy się go uczy.

To ,że musi być "n" do zapamiętania to wiem.Chodziło mi o sam moment zmiany biegu, czy zmieniasz na "n" czy jak na wyświetlaczu jest już kolejny nr. biegu.https://www.youtube.com/watch?v=Cc2yuJkpbiI

Autor:  Mrozu [ 2020-12-08 10:01:59 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

A moje FZ1 niema centralki, wiec musialbym postawic na podnosniku.. no nie odwazylbym sie ;)

Autor:  pawcio81 [ 2020-12-08 11:01:19 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Dla mnie "n" oznacza w domyśle next i wtedy zmieniam bieg, gdy pojawia się taki znak, nie robiłem tego tak nerwowo jak ten gość z filmu, po prostu płynnie i spokojnie. Jak już pojawia się numer kolejnego biegu, to jest to początek do rozpoczęcia zapamiętywania dla biegu kolejnego.

Autor:  sfazowany [ 2020-12-08 14:43:23 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Mrozu napisał(a):
A moje FZ1 niema centralki, wiec musialbym postawic na podnosniku.. no nie odwazylbym sie ;)
I wszystko jasne ;)

Mi ciężko się programowało jadąc, kilka razy źle złapał biegi i musiałem resetować. Trochę mnie wkurzało to że jak zapomniałem że mam włączoną stacyjkę i zgaszony silnik to licznik biegów się resetuje, kilka razy zagadałem się i licznik skasował kalibrację.... Następnym razem zasilanie podpiąłbym pod światło mijania żeby licznik startował dopiero razem z silnikiem a nie od razu po stacyjce.

Powodzenia ;)

Autor:  Mrozu [ 2020-12-08 15:00:24 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

a tak BTW, czy posiadanie wyswietlacza naprawde tak ulatwia zycie? pytam, bo nigdy nie mialem w zadnym moto :) a jak bralem motocykle na jazdy testowe, to nawet nie zwracalem uwagi na to czy maja :roll:

Autor:  sfazowany [ 2020-12-08 15:19:19 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Mi bardzo. Przede wszystkim mi przy nauce jazdy pierwszym moto po przesiadce z diesla silnik motocykla wydawal sie pilowac bez sensu i szybko zmienialem na wysokie biegi. Bez wyswietlacza czesto probowalem z 6stki wrzucic wyzej, na 6 mialem wrazenie ze jade na 4. Zwlaszcza jak zamyslilem sie i jechalem wolno na wysokim biegu to zatrzymujac sie i widzac wskaznik szybciej znajdę luz lub 1. W fazerze przy 50kmh 4, 5 i 6 brzmią i jadą prawie tak samo :) Jadąc delikatnie czesto tez skrecalem w boczne drogi na 3 myslac ze jest 2 i jak zwolniłem ponizej tych 20kmh to sie 3 dusila bardzo.

Natomiast dochamowując do czerwonego z naddzwiekowej po wejsciu w atmosferę jak redukuje na wysokich obrotach to jesli za szybko wrzuce z 3 na 2 myslac ze wrzucam z 4 na 3 mozna sie zaskoczyc bo miedzy 2 a 3 jest juz bardzo duza roznica w obrotach i jesli 3 byla na wysokich to 2 bedzie mega wysoko, skonczy sie pilowaniem silnika :)

Da się bez tego żyć, ale po co sobie komplikować to życie ;) zawodnicy też mają wyświetlacz biegów, dla mnie to zadna ujma na honorze ze wole jezdzic z wyswietlaczem..

Autor:  misiakw [ 2020-12-08 15:46:42 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

sfazowany napisał(a):
Następnym razem zasilanie podpiąłbym pod światło mijania żeby licznik startował dopiero razem z silnikiem a nie od razu po stacyjce.

słuszna uwaga! choć ja bym, szukał czegoś co gasnie po wyłączeniu zasilania - np pompa paliwa. jak jest ciemno zdarza mi się pod wiatą zostawić moto na wyłączonym silniku z świecącą się lampą żeby przykryć pokrowcem, drażniło by mnie że się resetuje...

sfazowany napisał(a):
czy posiadanie wyswietlacza naprawde tak ulatwia zycie?

sfazowany napisał(a):
Mi bardzo. Przede wszystkim mi przy nauce jazdy pierwszym moto po przesiadce z diesla silnik motocykla wydawal sie pilowac bez sensu i szybko zmienialem na wysokie biegi. Bez wyswietlacza czesto probowalem z 6stki wrzucic wyzej, na 6 mialem wrazenie ze jade na 4.

generalnie mi tam w sumei to nie przeszkadza że czasem postaram się wbić bieg którego nie ma - to tam olewka.

Nie mam wskaźnika i w sumie nie czułem potrzeby. Choć jak ostatnio jechałem w korku kawą żonki (wskaźnik w liczniku) to przyjemne było to że wiedziałem na jakim jestem biegu - podświadomie zerkałem i zdarzyło sie że zamiast dodać gazu, zdziwić się że nie chce przyspieszyć i wtedy zredukować redukowałem z wyprzedzeniem.

czy jest niezbędny? wydaje mi się że nie. to bajer który się przyda na początku jazdy, potem już nie. Ale może zmienię zdanie - dziś w pracy zostałem zaatakowany hasłem że mam sobie jakis prezent świąteczny wybrać tu teraz już bo jest kasa z budżetu na takie bajery do zużycia (przez koronę nie było integracji kilku i się kasa ostała mimo że firma juz rózne gadżety nam kupowała). wybity z rytmu nie miałem zadnego sensownego pomysłu więc pierdzielnąłem to co właśnie miałem na ekranie - ten wątek czyli "wskaźnik" - jak przyjdzie zamontuję to zobaczymy jakie będzie moje zdanie na jego temat.

Autor:  Riccardoa [ 2020-12-08 17:43:44 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Mrozu napisał(a):
A moje FZ1 niema centralki, wiec musialbym postawic na podnosniku.. no nie odwazylbym sie ;)

Moja FZ6 w momencie montażu wyświetlacza też nie miała,ale przed zimą jej sprezentowałem,żeby przez zimę na kołach nie stała. :D

Autor:  pawcio81 [ 2020-12-08 20:33:10 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Wygląda na to, że macie trochę inaczej rozwiązane kasowanie zapisanej konfiguracji wyświetlacza, u mnie muszę, jak dobrze pamiętam, 5 razy pod rząd włączać i wyłączać zasilanie wskaźnika, wyłączenie musi być, gdy wskaźnik odlicza bieg maksymalnie 4 bieg.
Co do przydatności, to mogę powiedzieć, że jeździłem 7 sezonów bez wskaźnika i jakoś dawałem radę :) Przez ostatni sezon jeżdżę ze wskaźnikiem i stale z niego korzystam, żałując, że 7 lat się zastanawiałem nad tym, który aktualnie bieg :).

Autor:  tuzmen [ 2021-02-15 15:33:27 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Zastanawiam się nad tym gadzetem ale jak popatrzyłem na ceny tego to - czy ktoś tu przypadkiem nie zwariował?
Gipro po 400zł? ktoś po tyle kupuje? Na ali po 100zł - lepiej - ale tu spodziewałbym się ceny adekwatnej do podróbek a 100 to moim zdaniem cena za oryginał być powinna.

Co do sensowności to przynajmniej z mojej strony bardzo dobrze jest wiedzieć że mam zapiętą 2 reszta mnie mniej interesuje.
Przekopywanie się z 2 na 1 jest nieprzyjmene i w większości przypadków nie potrebne ale trudno ocenić czy już 2 czy 3

Autor:  sfazowany [ 2021-02-15 15:38:24 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Myślę że dla osób które nigdy nie lutowaly i nie zgłębiały wiedzy o wiązkach w moto a kluczyki imbusowe mają te co zostały po skaldaniu szafki z ikei, to kupią nawet droższy wyswietlacz jeśli będzie plug and play i unikną całej tej rzeźby... która dla innych będzie miłym popołudniem przy piwerku :)

Autor:  strażak [ 2021-02-15 16:15:39 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

Sfazowany na ali.. są wyświetlacze ''dedykowane'' , sam taki kupiłem i poza wiekszym lub mniejszym kłopotem zwiazanym z dostepem pod zbiornik Pb , w zasadzie one są plug and play :)

Autor:  Riccardoa [ 2021-02-15 17:27:52 ]
Tytuł:  Re: Wyświetlacz zmiany biegów

tuzmen napisał(a):
Zastanawiam się nad tym gadzetem ale jak popatrzyłem na ceny tego to - czy ktoś tu przypadkiem nie zwariował?
Gipro po 400zł? ktoś po tyle kupuje?

Widocznie są chętni,skoro trzyma cenę. :D Ja 400 bym też za to nie dał.

Strona 14 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/