Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 169 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-01-29 15:18:07 
Niemowlak

Dołączył(a): 2012-01-22 03:49:59
Posty: 34
Lokalizacja: Brzeg
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 510861535
Obecne moto: FZS 600 99
geguś napisał(a):
używane ? wykluczone, co jak co ale lepiej kupić te nówki no name.


zgadzam się z powyższą wypowiedzią, jak co to tylko nowe mogą być innej firmy, stary nie wiadomo ile wytrzyma a mikropęknięcia mogą być niezauważale


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-01-29 15:18:07 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-01-31 22:18:24 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-11-19 01:24:09
Posty: 189
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 WSK 125
loro Witać :) po sąsiedzku

bartek-keks - jak nie bierzesz tych używek to napisz mi PW chętnie je kupię :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 00:37:50 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-24 13:26:40
Posty: 672
Lokalizacja: Tarczyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 794 749 233
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
Już je wziąłem teraz czekam na listonosza :) fajnie bo kupiłem w oryginalnej konfiguracji czyli jeden od pompy i dwa od trójnika :) za 90 zł !

PS. Czy ktoś kiedyś kupił przewody używane i okazały się nie dobre . Pytam bo każdy odradza a ciekawy jestem czy miał ktoś takie doświadczenie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 10:01:51 
Zajrzyj do serwisówki - wymiana przewodów co 4-5 lat... żeby nie mieć awarii hebla w trasie...
Każdy element się zużywa i ulega starzeniu. :wink:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 10:11:37 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-01-11 15:40:42
Posty: 198
Lokalizacja: Lubin (zDolnyŚląsk)
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Transalp 600
miąchal napisał(a):
Zajrzyj do serwisówki - wymiana przewodów co 4-5 lat... żeby nie mieć awarii hebla w trasie...
Każdy element się zużywa i ulega starzeniu.

W sumie racja,ale myślę że większość(i to duuuuża) jezdzi motocyklami które mają około 10 lat i nie wymieniają tych przewodów(z różnych powodów,nie wnikajmy) i nic się nie dzieje(puki co).Ja bym te używane oploty założył a puki jest zima to najgorsze co może Bartka spotkać to ewentualna ponowna wymiana(jakby okazały się trefne).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 10:55:35 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-24 13:26:40
Posty: 672
Lokalizacja: Tarczyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 794 749 233
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
dokładnie tak długi masz rację a zwłaszcza że za 90 zł to byłby grzech żeby nie wziąć tych przewodów :) a serwisówka czasami rozmija się z prawdą. Dokładnie tak jak mówi długi. ja miałem Xj 600 z 96 roku i podejrzewam że nikt nie wymieniał przewodów( i to była jedna tarcza) no i nie miałem problemów z hamowaniem i ze skutecznością. Natomiast sądzę że jeżeli przewód w stalowym oplocie jest jeszcze bardziej porządny niżeli normalny przewód nie zbrojony to jeżeli kupimy używkę to i tak będzie służył.

PS. Nie spotkałem się żeby komuś się rozszczelnił albo co kol wiek się stało z oplotem i żeby był zmuszony do jego wymiany.... :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 10:57:49 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-09-01 23:16:09
Posty: 58
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 03
miąchal napisał(a):
Zajrzyj do serwisówki - wymiana przewodów co 4-5 lat... żeby nie mieć awarii hebla w trasie...
Każdy element się zużywa i ulega starzeniu. :wink:



Gumowe i owszem, ale co się może dziać ze stalowymi? To kawałek teflonowej rurki owiniętej oplotem stalowym. Różnica może być tylko w końcówkach - aluminium, nierdzewka itp. Tak czy siak oploty zawsze będą lepsze od puchnącej gumy, przy której możemy dwoma palcami klamkę do manetki dociągnąć.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 11:17:10 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-11-19 01:24:09
Posty: 189
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 WSK 125
bartek-keks napisał(a):
dokładnie tak długi masz rację a zwłaszcza że za 90 zł to byłby grzech żeby nie wziąć tych przewodów :) a serwisówka czasami rozmija się z prawdą. Dokładnie tak jak mówi długi. ja miałem Xj 600 z 96 roku i podejrzewam że nikt nie wymieniał przewodów( i to była jedna tarcza) no i nie miałem problemów z hamowaniem i ze skutecznością. Natomiast sądzę że jeżeli przewód w stalowym oplocie jest jeszcze bardziej porządny niżeli normalny przewód nie zbrojony to jeżeli kupimy używkę to i tak będzie służył.

PS. Nie spotkałem się żeby komuś się rozszczelnił albo co kol wiek się stało z oplotem i żeby był zmuszony do jego wymiany.... :)



heh 2 palcami :shock: docinać do manetki :shock: to albo te przewody są styrane jak durex po trzech razach , albo układ jest zapowietrzony, obstawiam do drugie,
bo przewód za 300zł przy słabym odpowietrzeniu bedzie 5 razy gorszy od 14 letniego gumowca!! Przy odpowietrzaniu PAMIĘTAJCIE w pierwszej kolejności odpowietrzamy pompę potem kolejno zaciski, Wiem ze się powtarzam ale nie kazdy to wie, i potem problemy ze słabymi heblami i zwalanie winy na przewody.

U mnie jeszcze nigdy na gumowcach nie docisnąłem nawet całą ręką klamki do manetki, jeśli u kogoś się tak robi to radzę się tym zainteresować, a nie gdybać że tylko nowe przewody trzeba kupować.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 12:17:18 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-01-11 15:40:42
Posty: 198
Lokalizacja: Lubin (zDolnyŚląsk)
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Transalp 600
bartek-keks napisał(a):
Dokładnie tak jak mówi długi. ja miałem Xj 600 z 96 roku i podejrzewam że nikt nie wymieniał przewodów( i to była jedna tarcza) no i nie miałem problemów z hamowaniem i ze skutecznością.

Ja miałem xj900 z 83 roku i też nie było problemu ze skutecznością hamowania a przewodów pewnie nikt nie zmieniał.Bartek wrzucaj przewody,odpowietrzaj zgodnie z radą pavlorbr i daj cynk jak jest :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 12:52:23 
Oploty to progres w nauce dozowalności hamulca - jeśli coś nam szwankuje - to dużo nie pomogą.
Żyjemy tylko w Polsce - to nie USA że cena nowych oplotów na cale moto porównywalna jest do ceny dobrego obiadu, więc chcąc coś poprawić za nieduże pieniądze - niestety musimy ratować się półśrodkami.

Bartek - daj nowe podkładki wszędzie - dobrze odpowietrz trójnik - no i po odpowietrzeniu - ustaw moto i kiere tak by bąbelki mogły iść do pompy - klamkę złap trytytką do kiery i zostaw na noc wciśniętą - to usunie mikropęcherzyki powietrza... dokładnie obejrzyj potem końcówki przewodów czy nie ciekną - bo polak niezbyt często sprzedaje dobre i sprawne rzeczy...


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 14:41:23 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-24 13:26:40
Posty: 672
Lokalizacja: Tarczyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 794 749 233
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
dziękuję miąchal :D nie wiedziałem żeby zostawić na noc z tym otwartym przewodem od pompy :D... Najpierw się odpowietrza lewy zacisk ? spytam dla formalności ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 15:48:20 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-11-19 01:24:09
Posty: 189
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 WSK 125
dokładnie zaczynamy od lewego

miąchal napisał(a):
Bartek - daj nowe podkładki wszędzie - dobrze odpowietrz trójnik - no i po odpowietrzeniu - ustaw moto i kiere tak by bąbelki mogły iść do pompy - klamkę złap trytytką do kiery i zostaw na noc wciśniętą - to usunie mikropęcherzyki powietrza... dokładnie obejrzyj potem końcówki przewodów czy nie ciekną - bo polak niezbyt często sprzedaje dobre i sprawne rzeczy...


a można jaśniej ?? jak zostawić moto i kierę ?? zeby do pompy szły bąbelki ?? chodzi o to żeby otworzyć denko zbiorniczka ?? pytam bo z takim czymś to się jeszcze nie spotkałem :shock: Nawet nasz forumowy mechanik "Wojtas" też nic nie mówił o takim sposobie ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 16:13:07 
Źle mnie zrozumieliście - obrazowo - tłoczek pompy w różnych moto jest pod różnym kątem w stosunku do kierownicy i poziomu podłoża - chodzi o takie ustawienie motocykla i skręcenie kierownicy by umożliwić bąblom wędrówkę z przewodu, przez pompę do zbiorniczka z płynem - tak by same się likwidowały. W kocie na stopce i kiera skręcona w lewo na max - czasem trzeba stopkę oprzeć w dołku - by dodatkowo pochylić moto.
Najprościej - odkręcić pompę i ustawić jak trzeba - co ułatwi nam znacząco odpowietrzanie.

Jeśli zakładamy suche przewody - zalewamy je - to najczęściej mamy taką piankę z powietrza - zdarzają się sytuacje że cześć tych mikro bąbelków nie usuniemy podczas jednej sesji odpowietrzania - i aby im pomóc się wydostać - korzystamy z patentu na swobodny ich przepływ w górę - przy wciśniętej klamce z trytytką - mogą bez problemu iść do zbiorniczka przez całą noc - oczywiście zbiorniczek musimy mieć zakręcony - bo przez noc płyn zaabsorbuje tyle wody że będzie się gotował po kilkunastu ruchach klamki...
Żaden mechanik nie zdradzi szczegółów swojej pracy i tym się różnią użytkownicy od mechaników - my próbujemy i zgadujemy - oni wiedzą :mrgreen:

Dobrze odpowietrzony układ i wyczyszczone tłoczki w zaciskach - powinny pracować jak żyleta i blokować koło w połowie ruchu klamki na 1 najbardziej miękkim ustawieniu.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 16:30:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2368
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: MT-10 SP
miąchal napisał(a):
Dobrze odpowietrzony układ i wyczyszczone tłoczki w zaciskach - powinny pracować jak żyleta i blokować koło w połowie ruchu klamki na 1 najbardziej miękkim ustawieniu.

To mnie zmartwiłeś :P U mnie koło się zablokuję dopiero jak się zderzę ze ścianą :P Na wiosnę planuję powalczyć z płynem i tloczkami bo były czyszczone nie wiadomo kiedy, a jeszcze po awarii amora zalało mi zaciski olejem z lag i hamulce się skończyły :P

Ty weź już nic nie pisz - pamiętam ten ten Twój patent ze szmatką na trytytkę :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Oplot...
PostNapisane: 2012-02-01 21:50:38 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-09-05 16:57:28
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2 GT 2008
Zamontowałem dziś Oplocik :)) Ktoś chce kupić stare przewody? :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 169 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org