Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

tarcze hamulcowe do fzsa
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=18615
Strona 1 z 1

Autor:  Panocek [ 2015-07-23 11:29:16 ]
Tytuł:  tarcze hamulcowe do fzsa

Cóż. Tarcze hamulcowe w moim Fazerze dojrzewają do wymiany, po prawie 100k km chyba mają prawo :D
Szukając po sklepach natknąłem się na tarcze NG, w zaskakująco niskiej cenie +-550zł
http://motofactory.pl/pl/p/NG-404-tarcz ... -298mm/920

Miał ktoś z firmą NG do czynienia? Na pewno "torowych" osiągów nie potrzebuje, codzienne przepychanie się przez miasto i czasami wypady poza i to jest wszystko jeśli chodzi o moją eksploatację.

Autor:  Toperz [ 2015-07-24 08:22:28 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Cena całkiem niezła, muszę końcu swoje zmierzyć.

Tu piszą że są całkiem spoko: http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... -przednie/

Autor:  Panocek [ 2015-07-28 09:50:33 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Też szukałem o tych tarczach i ciężko znaleźć konkrety na "nie".

Więc chyba będę brał na dniach, do tego klocki nissina. Jak założę to dam znać czy toto hamuje.

Autor:  fincher [ 2015-07-28 10:41:34 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

http://www.ebay.pl/itm/Front-Brake-Disc ... 2a359de883

Niby 2 za 550, ciekawe tylko jak by to wyszło w praktyce

Autor:  Panocek [ 2015-08-01 20:24:14 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Tarcze i klocki z przodu założone i zacisk wyczyszczony. No co mogę powiedzieć, działają :D nowe tarcze i nowe klocki to hamulec wcześniej "łapie" i nie trzeba tak naciskać klamki by uzyskać podobne hamowanie jak z starymi tarczami i już spracowanymi klockami EBC HH. I nowe, niedotarte Nissiny i tak są cichsze od EBC
Sruby tarcz się zdecydowanie zasiedziały i był z nimi problem odkręcić, więc wymieniających mogę na to uczulić, że po dobroci nie odkręcą się. Ale warto dać WD czy cuś od wewnątrz na gwint, w szczeliny w feldze, to bardzo pomaga

Autor:  fincher [ 2015-08-01 22:23:08 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Po ile dałeś za tarcze?

Autor:  Panocek [ 2015-08-02 18:08:59 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Cena sklepowa czyli 530 za 1szt przodu, 230zł za tył. Za to sprzedawca odjął trochę na klockach.

Droga impreza, ale tarcz na szczęście na co dzień się nie wymienia. A zacisk to jest to troche brudna robota, ale przed a po czyszczeniu to jest różnica w pracy tłoczków. Stara szczoteczka do zębów, ścierka, płyn hamulcowy i plastikowy nożyk (albo cokolwiek sztywnego ale nie rysującego) i do przodu.

Autor:  partyzant [ 2015-08-13 13:02:05 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Panocek napisał(a):
po prawie 100k km

to tylko pogratulować przebiegu :wink: jak się ogólnie moto sprawuje po tylu km? były robione jakieś grubsze remonty?

Autor:  Panocek [ 2015-08-17 08:56:42 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

partyzant napisał(a):
Panocek napisał(a):
po prawie 100k km

to tylko pogratulować przebiegu :wink: jak się ogólnie moto sprawuje po tylu km? były robione jakieś grubsze remonty?


Za mojej "kadencji" to pomijając rozrząd i zawory to nic silnikowego, za to napęd, opony i tarcze to już nowe/w tym roku wymienione. A co poprzedni właściciel robił to nie wiem, ale raczej dbał. Łańcuch lubi powyć na wytartym slizgu przy 30-40km/h, niezależnie od biegu, więc prędzej czy później go wymienię. No i sprzęgło grzechocze na jałowym. Lakier nie zaszkodzi odświeżyć, bo ma trochę dość, gaźniki będą do ponownej regulacji bo trochę zbyt paliwożerny. A tak to działa i ma się dobrze, nie zdziwię się jak trafi kiedyś na plan szóstego czy siódmego Mad Maxa :D


Zresztą wątpie, by nastoletnie maszyny faktycznie miały te "licznikowe" 25-35 tys km :roll:

Autor:  rzemien89 [ 2015-09-23 10:59:19 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Mój ma 73 tys i teraz wymieniam oryginalny rozrząd ;) pozdrawiam tych co im coś dzwoni przy 30-40 tysiącach :moto:

Autor:  Psychokrates [ 2015-09-28 20:52:52 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Rzemien to ładnie Tobie rozrząd wytrzymał. Wymieniałeś profilaktycznie czy już czułeś, że zbliża się jego kres?

Autor:  rzemien89 [ 2015-10-11 18:58:00 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Przy 63 tys robiłem regulacje zaworów i mechanik mówił, że ten sezon to jego ostatni;-) sezon 2016 mam ambitne plany, tj więcej niż 10 000km w tym 2 złoty, tor oraz góry. Zimą zmieniam rozrząd bo go słychać porostu, sprzęgło już sama końcówka zostało około 20%, a tarcze hamulcowe są na minimum wartośći ale luzu na nitach niey ma także 2016 będzie ich ostatnim Sezonem. A fzsem dolatam do 100k i rzucę filmik na yt. Co do przeszłości mojego sprzętu to u poprzedniego właściciela 2lata jeździł trasy (wlepy z autostrady Austria) a zmieniał na vstorma literówego, także przez 2 lata był szanowany a od 6 lat w pl,pochodzi zza Odry ;) w

Autor:  grzesiek_73 [ 2016-02-14 12:56:47 ]
Tytuł:  Re: tarcze hamulcowe do fzsa

Też się zastanawiałem nad tarczami NG
W końcu kupiłem tarcze EBC i klocki EBC HH w cenie tarcz NG.
Jak założę,to zobaczę jak się sprawują,ale jestem dobrej myśli.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/