| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| stelaż pod kufer i wydech leovince https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=22&t=23620 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Buka787 [ 2020-01-22 23:47:17 ] | |||
| Tytuł: | stelaż pod kufer i wydech leovince | |||
Cześć czy posiada ktoś wydech w fz6 od leovince ze zdj nr 1 i może potwierdzić lub oby nie że nie ma komplikacji przy montowaniu tego modelu gdy jest stelaż KAPPA pod kufer centralny taki jak na zdj nr 2.
|
||||
| Autor: | sfazowany [ 2020-01-23 00:32:56 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
Ja kupiłem swój moto z zainstalowanym okrągłym dominatorem i właśnie tym stelażem kufra. Oryginalny tłumik jest płaski i dość cienki, ten uchwyt kufra jest do niego dopasowany, co daje mało miejsca na montaż innego tłumika, mój był wciśnięty na siłę i opierał się w dolnej części o tą obejmę stelaża. To przenosiło wibracje na motocykl. Ten co oglądasz jest owalny wiec może odwrócony bokiem o 90 stopni się zmieści, na pewno nie wejdzie w tej pionowej pozycji jak na zdjęciu. |
|
| Autor: | macpro [ 2020-01-28 16:34:11 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
Mam starsze kominy LEO ze stelażem i nie mam z nimi żadnego problemu. Widzę po blachach że Warszawa ja także więc jak będziesz miał pytania to śmiało. |
|
| Autor: | jarek1810 [ 2020-05-13 09:59:59 ] | ||
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince | ||
Witam, od niedawna jestem właścicielem pierwszego moto, FZ6 S1 z 2007 :) Właśnie jestem na etapie składania stelaża (kupiony komplet kz351). Obejmy zamontowane, ale utknąłem przy montażu wsporników pod płytę mono... mam wrażenie że jakiegoś elementu mocowania brakuje w moim moto - nie mam gdzie przykręcić rurek stelaża "pod zadupkiem" Czy poprzedni właściciel usunął stamtąd jakieś elementy? czy można dokupić? Zamieszczam foto, z góry dzięki za pomoc
|
|||
| Autor: | pawcio81 [ 2020-05-13 13:13:26 ] | ||
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince | ||
Brakuje Ci całego wspornika, część 33 na rysunku.
|
|||
| Autor: | jarek1810 [ 2020-05-13 15:52:38 ] | ||
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince | ||
Faktycznie, zdecydowanie nie mam tej części, ale została chyba usunięta prawidłowo przy montażu wydechu Leovince. Znalazłem taki obrazek tutaj na forum - jest przy niej napis Definitively remove Czy ktoś montował stelaż do Leovinca i zastępował czymś tą część?
|
|||
| Autor: | avalar [ 2020-05-13 18:30:28 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
Ja mam Leo ale stelaże sw-motech jak Cię takie zdjęcia będą ratować - daj znać. |
|
| Autor: | jarek1810 [ 2020-05-13 19:01:39 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
W tej chwili interesuje mnie do czego przykręcić stelaż jeśli nie mam tego elementu nr 33? Czy Twój Sw-motech też jest przykręcany do części nr 33? jeśli tak to co masz w jej miejscu?:) |
|
| Autor: | avalar [ 2020-05-13 21:35:27 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
Zrobię foty - będzie jasne :) |
|
| Autor: | macpro [ 2020-05-14 16:57:16 ] | ||
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince | ||
Mocowanie dolne jesteś w stanie dorobić a górne trzyma cały stelaż tam gdzie strzałkami zaznaczyłem. Żeby dobrać się do tego zdemontuj uchwyt pasażera.
|
|||
| Autor: | jarek1810 [ 2020-05-14 20:15:06 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
Górne mocowanie ogarnąłem pierwszego dnia montażu :) Pisałem na początku że obejmy zamontowane. A pytałem właśnie o to mocowanie w kółku bo czegoś mi brakowało. Zastanawiam się nad 2 rozwiązaniami: wystarczą pojedyncze nieduże kątowniki - jeden po lewej , drugi po prawej stronie? Czy lepiej jeden wyspawany element który jeszcze będzie dodatkowo łączył obie strony i usztywni całość? |
|
| Autor: | sfazowany [ 2020-05-14 20:41:57 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
Uważam że lepiej jak będą połączone. Całe ramię mocujące kufer działa jak dźwignia, zapakowany kufer na dziurach będzie mocno pracował na tym mocowaniu, lepiej żeby było solidne. Zrób fotkę z bliska jak to teraz wygląda, ten otwór względem końcówki stelaża... Ogólnie stelaże givi jak na włoszczyznę to są według mnie bardzo solidnie zaprojektowane, jeżdżę właśnie z 3 kuframi givi i całość siedzi naprawdę sztywno, solidnie. |
|
| Autor: | misiakw [ 2020-05-14 21:07:17 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
oruginalne mocowanie trzyma się na tej śrubie, ale też w tej dziurce, więc sam płaskownik na jedną drubę będzie się ruszał, musisz zaprzeć go czymś zeby był nieruchomo. stelaż givi na obejmie trzyma się w połowie, robiąc w tym miejscu "oś" wzdłuż której cały stelaż się obraca, a cały cięzar kufra powoduje że to mocowanie bedzie ci dość mocno napierało na to mocowanie. https://i.imgur.com/IFjTe3R.png tak więc zerknij na zdjęcia w necie jak to jest zrobione i wstaw tam mocniejszy kątownik i zaprzyj go tak jak oryginalny. Jak przytoczę motocykl pod dom to mogę ci zrobić zdjęcia jak to moowanie tam wygląda - folozofii wielkiej nie ma, jednak trzeba to zrobić porządnie żeby nie mieć problemó w trasie |
|
| Autor: | jarek1810 [ 2020-05-14 22:08:32 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
sfazowany napisał(a): Uważam że lepiej jak będą połączone. Całe ramię mocujące kufer działa jak dźwignia, zapakowany kufer na dziurach będzie mocno pracował na tym mocowaniu, lepiej żeby było solidne. Zrób fotkę z bliska jak to teraz wygląda, ten otwór względem końcówki stelaża... Ogólnie stelaże givi jak na włoszczyznę to są według mnie bardzo solidnie zaprojektowane, jeżdżę właśnie z 3 kuframi givi i całość siedzi naprawdę sztywno, solidnie. Fotkę z bliska wrzuciłem w swoim pierwszym poście, ale tak jak mówicie razem z misiakw - utwierdziliście mnie żeby to porządnie połączyć i usztywnić i zamocować na oba otwory. Myślałem może że jest jakiś gotowy element, który zastępuję ten po zmianie z oryginału, ale myślę że coś zaprojektuje wspólnie ze ślusarzem. Dzięki za odpowiedzi |
|
| Autor: | misiakw [ 2020-05-15 09:21:10 ] |
| Tytuł: | Re: stelaż pod kufer i wydech leovince |
jarek1810 napisał(a): ale myślę że coś zaprojektuje wspólnie ze ślusarzem. tam wystarczy zwykły kątownik w krztałcie L który dokręcisz śrubą, i który się "zaprze" o ramę, tak wiec wiertarka, brzeszczot i troszkę farby żeby nie rdzewiało i masz załatwione, ślusarza nie trzeba w to mieszać :) dogadałem się z sąsiadami, więc Fazer który z powodu braku miejsca pod wiatą został skazany na wygnanie wraca pod dom to postaram się zobrazować na nim co mam na myśli, oryginalny element w tym miejscu to też właśnie taki kątownik |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|
