Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2016-05-15 12:21:11 
Honorowy członek ;)

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1559
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Tanatos
Nikt mu nie polecał litra po 500.

A po mieście można latać i litrem i 1300, kto co lubi :)
A prawko można stracić też na skuterze 125


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-05-15 12:21:11 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2016-05-15 18:39:27 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2356
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
Tanatos napisał(a):
rhazz napisał(a):
Tanatos napisał(a):
Litr do miasta - to naprawdę mija się z celem. Nie wykorzystasz jego nawet jego możliwości. A jeśli wykorzystasz to kup sobie 3-miesięczny bilet na MZK w oczekiwaniu do oddanie zabranego przez policję prawa jazdy.

Bardzo ciekawe rzeczy opowiadasz ;) 3 lata jeżdżę na litrze, głównie po mieście ;) i świetnie się nim bawię i nawet prawko mam w portfelu ;)


I oby prawko w nim zostało :), ale powiedz szczerze czy wyprzedasz w mieście przy 120 km / h gdzie w FZ6 dobrze byłoby zbić ze dwa biegi a w FZ1 nie ma takiej potrzeby? Przypominam, że auto wątku jeździ teraz 500-tką. Nadal będę sie upierał, że w jego przypadku przesiadka na litra to nie jest najlepszy pomysł.


Ja w pierwszym poście napisałem że kupowanie litra po 500cc to idiotyzm ;)
Ja jeżdżę bo lubię. Przy wyprzedzaniu też zbijam jeden bieg w dół zwykle. A czy wyprzedzam w mieście przy 120? - Oczywiście że NIE! ;) Jeżdżę po mieście tak żeby nie stracić prawka, szczególnie że na życie zarabiam jeżdżąc samochodem ;)

Ja jeździłem i 500 i 600 i 1000. Każdym z nich można pykać po mieście bez gazu. Najlepiej prowadzi się 1000 bo jest najlpiej wyważony. Ale jeśli chodzi o oddawanie mocy? 600 w mieście to nadto ;) Litrem trzeba po prostu uważać, bo każdy ruch manetką czujesz pod tyłkiem który odjeżdża Ci w bok ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-05-15 19:07:18 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-04-07 11:14:27
Posty: 448
Lokalizacja: wrowaw albo wawro ;p
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512-933-050
Obecne moto: fz6 Fazer S1 2004r
Rhazz nie żebym się czepiał ale jakoś mam wrażenie ze sam sobie przeczysz w swoich wypowiedziach :P albo ja się gubię w Twoich wypowiedziach.
A po pierwszym Twoim poście nie odebrałem byś stwierdził że lytr po 500 to idiotyzm. Takie są właśnie minusy rozmowy zdalnej lol trzeba się spotkać na piwo i porozmawiać na zywo i rozwiać wątpliwości Lol
A do założyciela tematu pytanie czy coś Tobie rozjaśniliśmy? Masz jakieś jeszcze pytania? Bo może masz jakieś inne wątpliwości czy tez pytania?

Tuzmen można też jeździć autokarem..kto co lubi ;) sęk w tym ze kolega pyta czy lepiej 600 czy lytr i przy tym dodaje, że będzie jezdzil głównie po mieście. Skoro ktos uważa że litr lepszy niech napisze czemu a nie odbiegamy od tematu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-05-15 19:43:55 
Honorowy członek ;)

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1559
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
jarzombek
Tak przez interneta czasem trudno się zrozumieć.
Ale jedno jest pewne, po przeczytaniu tego wątku nikt nie powinien mieć wątpliwości czy po 500 kupić 600 czy 1000. Takie mam wrażenie że wszyscy jednomyślnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-05-15 23:32:56 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2356
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
Oto ostatnie zdanie mojej pierwszej wypowiedzi...

rhazz napisał(a):
Jakbym miał jeszcze raz wybierać - wziąłbym litra. Ale jeśli nie jeździłeś na 600cc to nie odważyłbym się na litra - bo potrafi zaskakiwać i czasem lubi się ślizgać tyłem ;)


Może wydźwięk nie jest aż taki z przytupem ale sens wypowiedzi że "to niedobry pomysł" został zachowany :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-05-16 07:21:31 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-09-12 14:22:01
Posty: 94
Lokalizacja: Ząbki
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Bandit 1250 SA
Jeden argument nie padł. Jadąc fzs 600 na światłach zostawi cię każdy skuter pojemności min 250 albo inna podobna jednocylindrowa "motorynka". Oczywiście nie dasz się jak odkręcisz manetke na 6 tys obr ale wtedy wyjesz na pół ulicy goniąc skuter odchodzący ci na wolnych obrotach:) żenada. W korku za to jest jak skuter lekki, zwrotny i łagodny. Na prostych aby trzymać się innych trzeba nie schodzić poniżej 6-7 tys obr

Napisano z telefona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-05-16 08:02:11 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2014-05-13 13:15:53
Posty: 210
Lokalizacja: Witonia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000
Jeżdżę trzeci sezon ''litrem'' wcześniej jeździłem 500, 600 i powiem tak - nie zamienił bym go na 600tkę z racji jazdy po mieście :) czasem przesiadam się ze znajomymi więc wiem jak jest. Jedynie hayabusą kolegi źle mi się jechało, wspaniały motocykl na trasy pozamiejskie, ale w mieście kiepsko mi szło :) Ale na początek - jak najbardziej 600 na miasto bezpieczniejsza dla bikera.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org