FZS600 do ok 6000zł z woj. Śląskiego

voytekk1 · **Napisane:** 2013-05-10 19:40:11

bartek-keks napisał(a):

http://allegro.pl/yamaha-fzs-600-fazer-2003-polecam-piekny-stan-i3237317473.html
Proszę mojego jak chcesz :)

Jak mi opuścisz 3000zł to bardzo chętnie :D

Z rozstawem to myślę że najlepszym wyjściem by było zmierzenie od przedniej śruby do na przykład podnóżków kierowcy motocykla stojącego na centralnej stopce. Myślę że ta odległość jest zawsze jednakowa. Mógłby mi ktoś podać taką odległość?
Z ogłoszeń nic nowego nie przybyło ciekawgo, miałem jechać oglądać tego Fazera z Orzesza w sobotę ale jak widzę jaka ma być pogoda.... :roll:
Dzięki za pomoc i jeśli ktoś miałby jakieś sugestie/propozycję to bardzo będę wdzięczny :)

Ada · **Napisane:** 2013-05-10 19:40:11

voytekk1 · **Napisane:** 2013-05-11 11:34:10

Sory za post pod postem ale ostatnio fajne ogłoszenie wpadło, trochę dalej ale jeszcze do przełknięcie: http://otomoto.pl/yamaha-fzs-fazer-600-M3601018.html
Wiem że anglik ale nie wygląda na specjalnie zardzewiały, całkowite koszty rejestracji rzeczywiście 300zł? Wiem że na pewno trzeba lampy przerobić ale z tego co pamiętam to był jakiś temat na forum o tym jak samemu przerobić. Wygląda ok, opony tylko trochę słabo, napęd widać że jeszcze sporo przejedzie, nie wygląda żeby miał jakieś szlify, co o nim myślicie?

bierny · **Napisane:** 2013-05-11 11:42:37

No więc tak:
1. Zadupek powinien być srebrny
2. Malowany silnik
3. Malowana czacha
4. 20 tysięcy kilometrów w 12 letnim motocyklu? Jeszcze z UK, gdzie jeździ się przez większą część roku? No bez jaj...
6. Brak ciężarków kierownicy
7. Brak ograniczników podnóżków
Tyle chyba co do moich uwag...
A co do lampy- ja podjeżdżam na przegląd z angielską lampą i po sprawdzeniu numeru ramy dostaje pytanie- światła świecą? - świecą. -trąbi? - trąbi. pokazać? -nie trzeba, wierzę panu. zapraszam do biura ;)

voytekk1 · **Napisane:** 2013-05-11 13:03:19

ad.1 może to świadczyć o jakimś wypadku czy raczej gusta właściciela?
ad.2 to źle czy dobrze?
ad.3 po czym to można poznać?
ad.4 no w przebieg to oczywiście też nie wierzę....
ad.6 dokupienie to nie jest problem, o czymś to może świadczyć?
ad.7 to są te śrubki ze zdjęcia: http://img14.allegroimg.pl/photos/orygi ... 3197946435 co pierwszy ma a kolejne nie mają? Myślę że to też nie byłby problem, tylko czy brak ich o czymś świadczy?

Też wczoraj byłem na przeglądzie i miałem sprawdzany numer ramy i czy świecą... dla własnego bezpieczeństwa i komfortu bym pewnie wymienił na nasze a przy okazji podpiął 2 żarówki.

Jak wg Was wypada on w porównaniu do tego z Orzesza? Odstrasza mnie trochę proces rejestracji, finalnie pewnie wyjdzie drożej no i wyposażenie jest gorsze (brak kufra i crashpadów ale za to jest szyba turystyczna). Fajna rzecz jest taka że za pomocą stronki: https://www.gov.uk/browse/driving/mot-insurance można sobie sprawdzić wiele rzeczy odnośnie moto z UK

bierny · **Napisane:** 2013-05-11 14:28:33

1. Obstawiam, że ktoś nie zmieniał na czarny bo ot tak się mu podobało, szczególnie biorąc pod uwagę, że czacha i piec malowany. (dzwon?)
2. Raczej niezbyt dobrze, bo zapewne dekiel lub nawet oba dekle były porysowane i temu pomalował całość (porysowane dekle- 99% szlif lub parkingówka). 2 opcja, że odchodził lakier z silnika, a to może być spowodowane wilgocią (stanie pod chmurką) lub jazdą w warunkach piach, żwir, błoto. (dzwon?)
3. Oryginalna czacha posiada napisy "fazer" po bokach i napis "yamaha" na "nosie" czachy, a tam jest logo tylko. Warto zapytać czy lusterka mają numery wybite bo to świadczy o ich oryginalności. (dzwon?)
4. o tym nawet nie ma co pisać....
6. To raczej nie odpada samo z siebie... no może czasem, ale w ja obstawiam, że były porysowane (kolejna wskazówka, ze był dzwon) i ktoś je zdjął, a nie chciało się mu zainwestować 50 zł na nowe...
7. to są właśnie te ze zdjęcia. żeby je potracić są 2 opcje- albo jesteś dobry na winklach, albo poszły w cholerę po szlifie (dzwon?)

Gdzieś mi się punkt 5 zgubił w pierwszym poście :P

Co do samego moto- za dużo wskazuje na to, że moto leżało, więc na 100% jest po glebie. Pytanie tylko czy dużej i czy chcesz takie moto? Ciężko będzie później sprzedać.... Ja uważam, że kupno tego to średni, a nawet zły pomysł, ale nie ja jestem kupcem, więc moim zdaniem się nie sugeruj ;)
W porównaniu do tego z Orzesza... to i to już swoje przeszło i ja dla siebie bym żadnego nie kupił ;)

A i teraz jeszcze zauważyłem, że nie ma wypełnień czachy (można potraktować jako punkt 5 :D ). Jedno wypełnienie to koszt ok 50-100 zł. I kolejny dowód na wypadkową przeszłość motocykla. Uwierz mi- nie tego szukasz :P Szukaj dalej :)

voytekk1 · **Napisane:** 2013-05-11 15:54:33

Dzięki za wskazówki, rzeczywiście nic nadzwyczajnego ale przynajmniej ładnie wygląda. Ostatnio jeszcze jedna przybyła: http://allegro.pl/yamaha-fzs-600-fazer- ... 16406.html
Baaardzo blisko mnie, cena niska ale stan też słaby. Stan wizualny średni, ale mi na tym nie zależy, liczy się żeby stan techniczny był akceptowalny. Co o niej powiecie? Na pewno widzę że czacha była malowana, trochę rdzy się pojawiło, jest coś to warte a jeśli tak to na ile by musiał zejść kupujący?

bierny · **Napisane:** 2013-05-11 17:58:40

No w stanie bardzo dobrym wizualnie to on nie jest (a tak pisze w ogłoszeniu). Czacha malowana, brak ograniczników na podnóżkach i tylnego uchwytu dla pasażera. Trochę przyrdzewiałe śrubki, ale to normalne w angolu. Jakiś wynalazek-naklejka na baku z prawej strony. Oryginalne kierunki. Poproś o fotki szyby i lusterek (jak mają numery to oryginalne). Tłumik jakiś no-name, na bank nie jest to Fazerowy komin. Podjechać pooglądać go można. Nie jest tak rzeźbiony jak czerwony i srebrny, ale widać że już jest trochę "zmęczony". Włożyć w niego trochę kasy, czasu i pracy to może by coś z niego było konkretnego. Myślę, że jak się potargujesz (zaczniesz w okolicach 5 tysięcy), a w sumie wynegocjujesz na ok 5500 to będzie ok. Coś tam trzeba na opłaty opuścić, o ten uchwyt pomarudź, o czache malowaną, o pordzewiałe śrubki i Ci zejdzie z ceny :)

szaber · **Napisane:** 2013-05-11 20:45:27

jak tak czytam to jednak warto kupować w zimie motonga :)
Tutaj wyczytałem fajne hasło " do kwietnia kupujemy co chcemy, potem to co pozostanie"

voytekk1 · **Napisane:** 2013-05-12 01:25:17

Byłem dziś obejrzeć tego czerwonego z Orzesza, na żywo prezentuje się całkiem nieźle, był cały malowany po "parkingówce" na czarno były również malowane dekle, lakier nie jest za specjalny ale nie na nim mi zależy. Opony są rzeczywiście bdb, silnik równo pracuje i równo ciągnie, ja tam na motocyklach się nie znam, warunków do jazdy nie było, a nawet jak by były to i tak jako początkujący jeździec nie wiem czy bym coś znalazł. Z miejsca pobytu moto 20km jest do ASO, jak ten z Mysłowic nie będzie lepszy to może na ASO się umówię.

Jeszcze tylko takie pytanie, koło było prawie cofnięte do samego końca, sprzedający mówił że napęd w zeszłym roku był nowy tylko że jest o jedno ogniwo za dużo i jak się bardziej rozciągnie to jedno ogniwo się ściągnie. Ma to jakiś sens czy bullshit :liar:

Cytuj:

do kwietnia kupujemy co chcemy, potem to co pozostanie

Święte słowa, lipa jak masz umowę o pracę do końca maja i do ostatniego tygodnia nie wiesz czy Ci przedłużą...

bierny · **Napisane:** 2013-05-12 07:59:24

"Był cały malowany po parkingówce" .... Boże- widzisz i nie grzmisz....

Niby czemu ma być jedno ogniwo w łańcuchu za dużo? Jak kupili kiete to Fazera to ma być dobry, a nie że ogniw jest więcej/mniej. I trochę nie rozumiem... tylne koło jest mocno przesunięte w stronę silnika? Czy jakoś inaczej to mam rozumieć? Bo jeśli tak jak piszę to chyba powinno być ewentualnie jedno ogniwo za mało, a nie za dużo...

Zasada nr 1 przy kupnie moto- nie jedź sam, tylko z kimś. Najlepiej z kimś kto się zna, żeby Ci głowę ostudził jak się podpalisz na moto ;) Każdy tak ma, więc bez obaw i bez urazy ;)

J@ck · **Napisane:** 2013-05-12 08:56:27

bierny napisał(a):

Poproś o fotki szyby i lusterek (jak mają numery to oryginalne).

co Ty z tymi lusterkami, ja już 2 komplet mam i jakoś nie obniża to wartości moto, chyba zapomniałeś o tym że to 14 letni sprzęt, moje moto nie wygląda imponująco, ale jest przede wszystkim sprawne i bezpieczne, voytekk1 szukaj sprawnego sprzętu a nie "igiełki" bo za taką cenę nie znajdziesz ani w zimę ani w lecie, moto które ma już "wiele" na liczniku wiekowo jak i km, nie będzie w stanie idealnym a już na pewno nie za 6k zł. oglądaj sprzęty z mechaniorem, to najlepsze co Ci poradzę

copek · **Napisane:** 2013-05-12 10:57:29

bierny napisał(a):

4. 20 tysięcy kilometrów w 12 letnim motocyklu? Jeszcze z UK, gdzie jeździ się przez większą część roku? No bez jaj...

Koledzy mieszkałem w UK kilka dobrych lat i z własnego doświadczenia wiem iż czasem można takie motory znaleźć a to dlatego iż nieraz ludzie kupują moto jako "zabawki" która to stoi w garażu. Jednak cena takiego moto jest większa niż porównując po roczniku do innych, (nikt pewno takich na handel nie kupuje) - nie mówię iż akurat to moto ma tak mało bo musiało by być mocno zaniedbane sądząc po wyglądzie, ale spokojnie jak sprzedający mam papiery to można coś potwierdzić (opis na forum) a jak oszukuje nagłośnić na forum i postraszyć policją... albo dużo zbić z ceny.

bierny · **Napisane:** 2013-05-12 13:23:38

j@ck masz oczywiście racje, ale voytekk1 szuka dla siebie moto, a z tego co widzę to nie jest zbytnio w temacie. Prosi, aby napisać co jest z moto nie tak, więc ja mu piszę co moim zdaniem jest nie tak z moto. Zawsze to są argumenty do zbicia z ceny. Za 6 tysięcy to raczej można pomarzyć o moto w super stanie, szczególnie na wiosnę, ale daje mu wskazówki bo o takie właśnie prosił. Nie piszę mu tylko- "kupuj", "nie kupuj". A że akurat lusterka były nie oryginalne to mu o tym piszę... ja sam nie mam oryginalnego lusterka i nie mam z tego powodu jakiś zmartwień- tylko stwierdzam fakty, więc luz :)

J@ck · **Napisane:** 2013-05-12 18:54:48

ok zwracam honor, niech kolega przyzwyczai się do myśli, że za tą cenę moto będzie miało sporo wad

voytekk1 · **Napisane:** 2013-05-12 19:04:58

Cytuj:

I trochę nie rozumiem... tylne koło jest mocno przesunięte w stronę silnika? Czy jakoś inaczej to mam rozumieć? Bo jeśli tak jak piszę to chyba powinno być ewentualnie jedno ogniwo za mało, a nie za dużo...

Tylne koło było cofnięte do tyłu motocykla, tak jak by był łańcuch rozciągnięty, ciężko mi uwierzyć w to co mówi sprzedający w tym przypadku że tak się robi i że się później jedno ogniwo ściąga...

Cytuj:

Zasada nr 1 przy kupnie moto- nie jedź sam, tylko z kimś. Najlepiej z kimś kto się zna, żeby Ci głowę ostudził jak się podpalisz na moto Każdy tak ma, więc bez obaw i bez urazy

Pojechałem z kolegą, żaden z nas nie zna się jakoś specjalnie na motocyklach, nie znam nikogo kto by się znał niestety, nie mam też żadnego zaprzyjaźnionego mechanika z którym mógłbym podjechać. A z napalaniem się to ciężka sprawa, oglądasz motocykl który bardzo Ci się podoba, który od dłuższego czasu chce mieć, nie zauważam niczego złego (pewnie dlatego że nie wiem na co zwracać uwagę) i do tego mogę go kupić. Dobrze że pada bo kubeł zimnej wody jest w tym przypadku najlepszą opcją.

Cytuj:

voytekk1 szukaj sprawnego sprzętu a nie "igiełki" bo za taką cenę nie znajdziesz ani w zimę ani w lecie, moto które ma już "wiele" na liczniku wiekowo jak i km, nie będzie w stanie idealnym a już na pewno nie za 6k zł. oglądaj sprzęty z mechaniorem, to najlepsze co Ci poradzę

Też jestem tego zdania, moto ma być bezpieczne i ma rokować szanse na to że nie będę musiał włożyć mega sporo kasy na przywrócenie go do stanu używalności. Nie oszukujmy się, kwota 6000zł to jest raczej dolny przedział, więc jeśli są fazerki tańsze i droższe to te tańsze z jakiegoś powodu są tańsze. A co do mechanika to opisałem to już wyżej...

Copek - dzięki za opis i linka, już to znalazłem wcześniej, zaraz będę dzwonił do gościa od tego anglika to powiem mu żeby mi MOT podesłał.

Macie rację, nie orientuję się zbytnio w kupowaniu motocykla bo nigdy takiego nie miałem i nie kupowałem, bardzo pomocne są więc dla mnie Wasze rady. Największy problem jest z weryfikacją stanu technicznego, nie mam żadnego znajomego mechanika, nawet samochodowego bo wszystko sobie robię sam w aucie. Znacie kogoś zaufanego z okolic Katowic kto za pewną sumę zgodziłby się pojechać ze mną i zweryfikować stan motocykla? Znalazłem że niedaleko Orzesza czyli w Rybniku jest Autoryzowany dealer Yamaha Szpila, myślę że mógłbym nakłonić właściciela żeby pojechał tam ze mną na inspekcje. Problem jest tylko taki że ten dealer zniknął z oficjalnej strony Yamahy, jego strona przestała działać, ktoś się orientuje czy to nadal funkcjonuje?

Dzięki wszystkim za odpowiedzi

FZS600 do ok 6000zł z woj. Śląskiego

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Kto przegląda forum