FZ6 i nie tylko - przestroga

Tanatos · **Napisane:** 2013-01-29 20:12:35

spaw napisał(a):

Tanatos
nie wiem czy trzeba rozebrać licznik żeby go przestawić w fz6. Nigdy tego nie robiłem ani w motocyklu ani w samochodzie. Wiesz, wydało mi się podejrzane jak po zdjęciu licznika miał pokaźne ślady że był otwierany...

Ja też tego nie robiłem w motocyklu więc stąd moja ciekawość. W samochodzie także tego nie robiłem, choć mam taką możliwość bo mam odpowiednie złącze i komputer do swojego auta, bez którego - niestety w dzisiejszych czasach - ani rusz przy diagnozowaniu usterek...

Nawiasem mówiąć własnie to jest najgorsze - że (przynajmniej w przypadku aut) ta czynnosć jest niezwykle prosta i pierwszy lepszy lepak ze stodoły może to zrobić... :/

A jakie mialeś ślady? Uszczerbane główki śrub? Porysowane / popękane jakieś plastiki? Pytam żebym wiedział na co też zwrócić także uwagę przy szukaniu sprzętu.

Ada · **Napisane:** 2013-01-29 20:12:35

misiakw · **Napisane:** 2013-01-29 21:21:03

jak elektroniczne liczniki to zawsze można sie podpiąć pod odpowiednie nóżki procesorków, w końcu to część "standardowa" i w wielu urządzeniach pewnie występuje ten sam procek, więc wgrać odpowiedni soft/dane można na nie jak na dyskietki. złączki do kompa jedynie ułatwiają zadanie.

spaw · **Napisane:** 2013-01-30 01:07:41

posłużę się jakimś zdjęciem z allegro, bo własnego nie zrobiłem.
http://www.aukcjoner.pl/gallery/011301230-.html#I4

Więc jak widać na tym zdjęciu szczelina między tylną obudową a przednią jest malutka, a już na pewno jednakowa na całym obwodzie. U mnie natomiast występowały w różnych miejscach ubytki uzupełnione - uwaga! - czymś przypominającym silikon :?
W niektórych miejscach odchodziło to "wypełnienie", więc postanowiłem to po prostu odczyścić i nałożyć nowe, wyrównać i zadbać o to aby było szczelne (żeby nie dostawała się wilgoć). Dodatkowo po zdjęciu tego tałatajstwa można było oddzielić tylną od przedniej obudowy (nie zrobiłem tego, bo trzymały kable a nie miałem żadnego interesu żeby tam zaglądać i je wyciągać). Tak więc wypełniłem szczeliny dokładnie czarnym silikonem. Wiem, może nie jakoś mega-profesjonalnie, ale ta część i tak będzie schowana za czachą.
Nie mam pewności do tego czy ktoś przy tym liczniku kręcił czy nie. Ktoś pisał na forum że padła mu kontrolka od immo i zastanawiał się czy dużo pier...nia jest z rozbieraniem tego i wymianą. Może i u mnie było podobnie, skoro piszecie że nie trzeba rozbierać żeby przestawić - nie wiem. Jednak jest jakaś poszlaka do której można się czepić, czyż nie?
Kończąc, chciałbym poinformować że jestem dużym przeciwnikiem kręcenia liczników. Przy sprzedaży wolę pokazać wyższy przebieg niż inne konkurencyjne egzemplarze i poinformować również jakie naprawy i kiedy były robione. Wg mnie jest to bardziej wiarygodne aniżeli mały przebieg.

(kupujący): A jaki ma przebieg?
(sprzedający): A jaki Pan chce?

LWG! :moto:

Tanatos · **Napisane:** 2013-01-31 09:29:24

Witam Was,

Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie zamieścić tego wpisu... Po części jest to zgodne z tematem wątku bo jest to przestroga, aby nie wierzyć we frazesy, które możecie przeczytać w poniższej aukcji...

FZ6 z 2005 roku - "Stan bardzo dobry, ale ma lekko skrzywioną kierownicę". Najlepszy jest jednak wpis:

"SILNIK MOTOCYKLA TO PEREŁKA JEGO STAN JEST LEPSZY NIŻ SILNIK FABRYCZNIE NOWY"...

Z całym szacunkiem dla sprzedającego, ale tego chyba sam Andersen by nie wymyślił...

http://moto.allegro.pl/yamaha-fz6s-faze ... 54087.html

grzegolas · **Napisane:** 2013-01-31 13:27:12

W chwili obecnej poszukuję takiego "kota" tylko z prostą kierą :wink: i także przeglądałem to ogłoszenie...uśmiałem się z tego "silnika" jak nie wiem :lol:
Nasuwa się tylko pytanie dlaczego ta kierownica "lekko"skrzywiona...?!czyż by za mocno ją trzymał podczas jazdy? :moto: :lol:

Tanatos · **Napisane:** 2013-01-31 14:20:04

Hehe... Dokładnie!

Równie dobrze można byla napisać coś w stylu "Stan motocykla idealny, lekko skrzywiona rama, pęknięta felga, lekko porysowane i połamane owiewki, słabo zapala na zimnym silniku, ściąga nieco w lewo i podczas hamowania, główka ramy do wymiany ALE POZA TYM TO PO PROSTU IGŁA" :D

Mnie też rozbroiła adnotacja na temat kosztów naprawy tej skrzywionej kiery. Moim skromnym zdaniem, każdy przy zdrowych zmysłach jeśli koszt naprawy rzeczywiście wynosiłby 40 zł (lub nawet i 100zł) naprawiłby to i nawet o tym nie wspominał w ogłoszeniu, aby nie spłoszyć potencjalnych nabywców...

No cóż widać, że nie tylko klasa polityczna w tym kraju zasługuje na Nobla z literatury dziecięcej...

baxior · **Napisane:** 2013-01-31 19:37:10

Też się uśmiałem :lol: , ale nie wpadłem na pomysł, żeby tu umieścić tego linka.

Szukam już trzeci miesiąc na płn naszego kraju i ciężko coś wychaczyć.
PZDR :-D

FZ6 i nie tylko - przestroga

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Kto przegląda forum