Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Prośba o ocenę fzs 600:)
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=12669		 Strona 1 z 2
Autor:  mr_kamil1 [ 2013-03-03 16:21:30 ]
Tytuł:  Prośba o ocenę fzs 600:)
Witam. Na wstępie chcę się przywitać:) Po 2 latach abstynencji motocyklowej czas najwyższy na powrót do 2oo.

Czy moglibyście spojrzeć na zdjęcia i obejrzeć film z pracy silnika, następnie napisać co uważacie?

https://docs.google.com/folder/d/0B5lmt ... sp=sharing

Motocykl stoi w Łasku, niedaleko Łodzi. Ja niestety mam 300 km, ale może znalazłaby się jakaś osoba chętna obejrzeć motocykl, przejechać się? Oczywiście zapłacę lub odwdzięczę się w inny sposób;) Właściciel nie ma nic przeciwko.

Film oglądałem parę razy i porównałem z innymi na yt, wydaje mi się, że słyszę łańcuszek rozrządu, ale przy takim przebiegu to nic nie normalnego. (chyba coś koło 60tkm) Poza tym na zdjęciach wychwyciłem parę ognisk korozji, ale jest to normalne, ponieważ moto pochodzi z anglii i specjalnie mi nie przeszkadza. Z narzędziami się lubię, pomajsterkować mogę. Króćce widzę są do wymiany niedługo, ale widziałem że kolega z forum wystawił 7 sztuk w dobrym stanie za 150zł, więc bym od niego kupił. Tylna oponka do wymiany rzecz jasna. Pewnie mało wychwyciłem.
Autor:  terek_4 [ 2013-03-03 19:11:42 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Hmm, nie wiem, co prawda mam kilofazera, ale jak dla mnie to jakoś słabo na obroty wchodzi, albo zimny silnik, albo do regulacji.
Mój jak się rozgrzeje, to dajesz na manetkę na max i ładnie równo wchodzi na obroty, bez żadnych przyduszeń i takich tam. Ale ja swojego mam bardzo krótko, to może się za dobrze nie znam, więc niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni.
Autor:  Wojt@s [ 2013-03-03 19:25:47 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Jest opcja płatnej wyceny sprzęta. Przejrzenia go od A do Z. Jak coś PW 8)
Autor:  mr_kamil1 [ 2013-03-03 20:34:51 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
PW poszło:)

Co do wkręcania się na obroty, właściciel przyznaje, że fazer powoli wymaga czyszczenia regulacji i synchro gaźników. Myślę, że nie ma w tym nic nienormalnego. Chyba, że uważacie, że nienaturalnie wolno wkręca się na obroty?
Autor:  Kubatunio [ 2013-03-03 21:27:16 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Dużo czeka w nim pracy, zmiana opony bądź 2 opon około tysiąca złotych.
Krućce do wymiany. Sparciałe już strasznie.
Pewnie regulacja gaźników czeka.
Na pewno dużo jeszcze rzeczy wyjdzie jak go zaczniesz dokładnie oglądać.
Duży przebieg, dużo przejechał, dużo rzeczy ma prawo być już do wymiany.
Nie mówię już o płynach, filtrach. Pytanie jak klocki i tarcze - tarcze to bardzo duży koszt. Jak patrzyłem kiedyś to ponad 500zł .
Trzeba przeliczyć czy warto go kupić i bawić się w naprawę, czy dołożyć i kupić coś świeższego.
To zależy co wolisz:) Jak okazjonalna kasa i lubisz bawić się w garażu to czemu nie, lecz motocykl na pewno potrzebuje miłości:)

Mi się wydawało że kupiłem ok, a i tak już kupiłem pastę do polerowania szyby, do polerowania kolektorów, płyny i nastepne 600zł doszło, a niby nic nie było trzeba robić :)
Autor:  Kubatunio [ 2013-03-03 21:28:40 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Niektórych rzeczy nie widać na zdjęciach, u mnie np było trzeba jeszcze robić linkę sprzęgła bo ciężko chodziła.
A w takim roczniku jeszcze będzie trzeba zobaczyć co z akumulatorem, świecami no i wieloma innymi rzeczami.
Autor:  tomk [ 2013-03-03 21:52:00 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Kubatunio napisał(a):
Duży przebieg, dużo przejechał, dużo rzeczy ma prawo być już do wymiany.

Sądzisz, że tylko ten?
Kubatunio napisał(a):
Niektórych rzeczy nie widać na zdjęciach, u mnie np było trzeba jeszcze robić linkę sprzęgła bo ciężko chodziła.

No rzeczywiście, duży koszt ;)
Kubatunio napisał(a):
akumulatorem, świecami no i wieloma innymi rzeczami.

Dlaczego ciągle wymieniasz rzeczy typowo eksploatacyjne? Gumy gaźników są trochę droższe, ale zamienniki to chyba 300 zł. Najdroższe są tarcze, ale jak się poszuka to można używane kupić niedrogo.
Nie każdy ma hajs, aby kupić nówkę z salonu, a czynniki jak zużyte tarcze mogą wpływać na cenę ostateczną a nie na dylemat- kupić czy nie.
BTW dlaczego ma filtr oleju hf303 (do fzs1000) skoro do fzs600 zalecają hf147?
Autor:  mr_kamil1 [ 2013-03-03 22:20:35 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
tomk Dziękuję za cenną uwagę. Zapytam jutro o filtr.

Nikt nie sprzeda używanego motocykla z nowymi oponami, a jeśli już to jest okazja 1/100. Rzecz typowo eksploatacyjna. Olej -> właściciel daje gratis motula 5100 na wymianę. Świece też nówki zobowiązał się dać. Króćce w 90% fazerów które oglądam są sparciałe. Fakt, że drogie, ale nie ma rzeczy wiecznych, a na salonowego mnie nie stać. Czyszczenie + regulacja gaźników zrobię sam, synchronizacje i zaworki tak samo. W każdym gaźnikowcu to będzie do roboty wcześniej czy później. Duży przebieg mnie wcale nie odstrasza, wręcz przeciwnie. W bajki że 15 letni motocykl ma przejechane 20000km nie wierzę. Może się zdarzy, 1/100.

Bardziej mnie interesuje, czy na filmiku słychać łańcuszek rozrządu, bo tak dziwnie mi ten dźwięk przypomina, a to zwiastuje kolejną inwestycję. I mogę to zrobić, tylko trzeba będzie wtedy z włascicielem o cenie porozmawiać.

Tak, czy inaczej, proszę o każdą uwagę, bo każdy patrzy inaczej, zauważa inne rzeczy. Zwłaszcza osoby posiadające dany model widzą od razu pewne rzeczy.
Autor:  snowak1 [ 2013-03-03 22:33:27 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
na fotce CAM00055.jpg widać że stelaż pęknięty i chyba czymś zapaćkany (to nie spawanie raczej) - ale to pół biedy, bo w tle widać ogranicznik który jest ułamany z jednej strony, wiec zaliczył niezłego dzwona... co oczywiście go nie dyskwalifikuje - wszystko zależy jaka cena za to moto.... Odgłosy silnika nie napawają optymizmem - ja bym 300km nie gnał to to - chyba że jak to już napisałem za naprawde dobrą kasę..
Autor:  Wojt@s [ 2013-03-03 22:42:52 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Cytuj:
na fotce CAM00055.jpg widać że stelaż pęknięty i chyba czymś zapaćkany (to nie spawanie raczej) - ale to pół biedy, bo w tle widać ogranicznik który jest ułamany z jednej strony, wiec zaliczył niezłego dzwona... co oczywiście go nie dyskwalifikuje - wszystko zależy jaka cena za to moto....


Weź poproś o foto wyraźne okolicy główki ramy, bo coś tam było mieszane na to wychodzi.
Autor:  mr_kamil1 [ 2013-03-03 23:35:59 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Ok, czyli jutro będzie prośba o kolejne fotki.

Cena jest bardzo promocyjna. 5300 za to plus motul i świeczki. Myslę, że można z tego jeszcze coś zbić biorąc pod uwagę parę mankamentów. Teoretycznie, dysponuję kwotą ok 7000zł, ale jak wyłożę wszystko na moto to na ewentualne naprawy będzie cienko.

Jeśli chodzi o ogranicznik ścięty - wiedziałem od początku, właściciel tego nie ukrywał.
Autor:  Kubatunio [ 2013-03-04 00:32:57 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
To dla tego mówię, to nie są drogie rzeczy, ale trzeba pamiętać, że też trzeba o tym pamiętać, bo często ludzie mają podejście " na konia wsiędziem i jakoś to będziem"
To, że sie taniej kupi ni znaczy że tanio wyjdzie finalnie.
Może się okazać że kupiłeś za 5300zł a włożysz w niego jeszcze 3 tys.
Bo jak mówisz, oponki z 1200zł, kruśce po 300zł - używane ?
Mi zawsze mówili, jak CIę nie stać to kup dobrze.

Powinniśmy założyć dział ile kto zapłacił za moto , rocznik i ile musiał w niego jeszcze wpakować, żeby rzeczywiście nie było obaw, że zaraz coś się zepsuje.

Takie myślenie jak mój kolega, kupił Suzuki Sv 650 2004r. za 9000 zł bo niby dużo tańsze od fazera, że fazer niby taki drogi... a w tym roku da rade kupić fazera za 12.000tys.(nawet taniej, ale już nie chce minimalizować ) Tylko że kupił go z uszkodzoną oponą (nie było kawałka gumy- aż strach było jeździć więc wymienił obydwie) , a jeszcze wymianiał siedzenie bo miał posklejane taśmą izolacyjną i się zaczeło rozpadać. następne 400zł.
kupił do tego ciężarki bo też nie było i nastepne 200zł więc wydał 10.600zł
Ma teraz te swoje 67 koni i płacze że mu za mało... bo tak właśnie przyoszczędził 1400zł i teraz chcę sprzedać motocykl na coś co ma więcej koni. I tak wydał i tak. ( nie mówię o płynach bo to w każdym trzeba wymienić )

Żeby nie wyszło, że kupisz tanio , a potem moto będzie zostawiało 2 ślady zamiast jednego albo rzeczywiście silnik do robienia. Ja bym go wziął do dobrego mechanika, żeby sprawdził ten łańcuszek, szczelność silnika itp)
Autor:  tomk [ 2013-03-04 01:20:06 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Kubatunio napisał(a):
Bo jak mówisz, oponki z 1200zł, kruśce po 300zł - używane ?

tomk napisał(a):
ale zamienniki to chyba 300 zł.

A opony można wyrwać za mniej niż tysiak.
Bez obrazy, ale trochę zachowujesz się jak osoba, która dostała kasę na motocykl i nie wie jak ciężko w naszych realiach jest uzbierać przeciętnemu człowiekowi trochę grosza. A do tego ubrania, paliwo, opłaty itd.
Kubatunio napisał(a):
Ma teraz te swoje 67 koni i płacze że mu za mało... bo tak właśnie przyoszczędził 1400zł

Czyli jakby kupił sv za 1,5 raza tyle to miałby więcej mocy?
Co do tego fzs to kwestia dyskusyjna, jak dla mnie ocenianie motocykla przez internet to wróżenie z fusów. Ale jechać 300km za nim to bym nie pojechał ;)
Autor:  mr_kamil1 [ 2013-03-04 07:51:26 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
tomk napisał(a):
tomk napisał(a):
ale zamienniki to chyba 300 zł.

A opony można wyrwać za mniej niż tysiak.
Bez obrazy, ale trochę zachowujesz się jak osoba, która dostała kasę na motocykl i nie wie jak ciężko w naszych realiach jest uzbierać przeciętnemu człowiekowi trochę grosza. A do tego ubrania, paliwo, opłaty itd.


Dokładnie, nowe kosztują 350zł. Na szczęście ubrania mam, praktycznie cały strój. Na tym nigdy nie oszczędzałem. Właśnie dlatego jest ten temat, bo jechać 300 km zupełnie w ciemno, żeby spotkać kolejny szrot, to trochę kiepsko. Jak będzie trzeba, dołożę kasy. Na razie nie znalazłem w tym do robienia nic poza standardem, oprócz łańcuszka. A i zapomniałem dodać, że zestaw napędowy jest zupełnie nowy z tego, co właściciel powiedział.
Autor:  mr_kamil1 [ 2013-03-05 11:11:22 ]
Tytuł:  Re: Prośba o ocenę fzs 600:)
Witam ponownie:)

Niedaleko, bo 25km ode mnie pojawił się taki fzs:

http://allegro.pl/yamaha-fazer-nie-band ... 99086.html

Rozmawiałem z właścicielem, ale telefonicznie niewiele się dowiedziałem. Wypada pojechać i obadać osobiście. Wiem tylko że leżał na lewej stronie.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/