| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| FZ6 do oceny https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=14912 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Tanatos [ 2013-12-07 14:20:28 ] |
| Tytuł: | FZ6 do oceny |
Witam Was, Krótka piłka: proszę Was o ocenę poniższych egzemplarzy. Nie ukrywam, że jestem totalnie zielony więc będę wdzięczny nawet za oczywiste spostrzeżenia / uwagi, które mi z pewnością mogły umknąć. 1) Egzemplarz nr 1 http://otomoto.pl/yamaha-fzs-fzer-600-M3742361.html 2) Egzemplarz nr 2 http://otomoto.pl/yamaha-fz-fz6-fazer-6 ... 51917.html 3) Egzemplarz nr 3 (na ocenie tego zależy mi najbardziej - oferta z moich okolic) http://allegro.pl/yamaha-fazer-fz6-okaz ... 97108.html 4) Egzemplarz nr 4 http://otomoto.pl/yamaha-fz-6-s-fz6s-fa ... 04424.html 5) Egzemplarz nr 5 (ten pewnie jest już dla mnie podejrzany z uwagi na cenę i fakt, że ogłoszenie z tym egzemplarzem przejawia się na Allegro od niemal pół roku) http://allegro.pl/czarna-yamaha-fz6-faz ... 45427.html W tym miejscu mam jeszcze pytanie: czy w ogóle dysponując budżetem 11.000-11.5000 zł jest szansa na znalezienie sensownego egzemplarza??? LWG, Sebastian |
|
| Autor: | Tanatos [ 2013-12-12 18:32:17 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Koledzy, Naprawdę nikt mi nie jest w stanie pomóc? Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie uwagi. |
|
| Autor: | Yaro [ 2013-12-12 19:25:57 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Sztuki od 1-4 bardzo ciekawe, kazdego warto obejrzec. Nr 5 najgorszy z nich wszystkich. |
|
| Autor: | Tanatos [ 2013-12-13 08:10:28 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Z tym ostatnim tak jak się spodziewałem - pierwotnie kosztował on 10.900zł jakieś 6 miesiecy temu. Od tego czasu cena jak widać mocno spadła. No ale o czymś to świadczy... Facet chyba próbuje pozbyć się trupa za wszelką cenę. No i jak widać przez co najmniej pół roku z niepowodzeniem :/ A możecie mi powiedzieć coś konkretnego na temat egzemplarz nr 3??? Na nim szczególnie mi zależy bo mam tam ok. 80km. Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia i uwagi. Pozdrawiam! |
|
| Autor: | Bentol [ 2013-12-13 13:35:28 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Egzemplarze 1, 2 ok do ogladniecia 3 leżał na lewej stronie ale to trzeba sprawdzić 4 leżał na prawej stronie gmole zostały założone pózniej a oprócz tego, to angol, a jak Angolą to robi się polerki wszystkiego żeby nie było widać rdzy i utleniania aluminium, zobacz jak to wszystko ładnie wyglada. A tak pozatym to jak się kupuje lub szuka to trzeba dzwonić po ogłoszeniach. Zadzwon do 1,2 i wypytaj o wszystko i napisz co Ci powiedzieli. Spróbuj wywnioskować kto jest w miarę uczciwy i tyle, każdy kto chce coś ukryć będzie mówił ze albo nie wie albo to nie on sprzedaje tylko jego kolega ( będzie ściemniał ) i pamiętaj nie ma nowych motocykli każdy ma jakaś przeszłość wybieraj jak najmniejsze zło, bo samo kupienie to nie wszystko tak czy tak trzeba będzie z moto coś porobić czy wymienić. Pozdrawiam |
|
| Autor: | Tanatos [ 2013-12-13 19:55:02 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Wielkie dzięki za opinię. Będę miał Twoje rady na uwadze. A tak na przyszłość: na podstawie czego uważasz, że egzemplarz nr 3 leżał na lewej a nr 4 na prawej stronie? Nie żebym Ci nie wierzył, ale Twoja rada w przyszłości pozwoli mi bardziej samodzielnie określić stan motocykla :) Z tą polerką Anglików nie ukrywam, że zaskoczyłeś mnie... Zdaję sobie sprawę, że idealne motocykle są tylko w salonie. Nie ukrywam, że jest kilka rzeczy, które jestem w stanie zaakceptować: ze "szlifową" przeszłością włącznie. Delikatne obcierki, ryski nie eliminują egzemplarza z zakresu mojego zainteresowania. Gorzej np. gdyby rama była spawana. Jeśli macie jeszcze jakieś sugestie, uwagi i opinie zachęcam do podzielenia się nimi. LWG! |
|
| Autor: | Bentol [ 2013-12-14 09:26:03 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Jak szukałem swojego to przeglądałem Allegro non stop jest kilka elementów na które trzeba zwracać uwagę jeśli nie ma żadnych informacji o przeszłości moto. Patrząc na te zdjęcia mam takie wrażenie nie jestem pewny na 100% ale braki prz podnozkach mogą cos już sugerować. Wiadomo ze szlify to nic strasznego jeśli nie było podrodze żadnej przeszkody która by moto nagle zatrzymała. Ale u handlarzy wydziałem kilka fruwających bez wypadkowych moto. Czasami lepiej pojeździć poszukać nawet dalej i znaleść egzemplarz lepszy. Wydasz na podróż a nie na ciagle naprawy bo czegoś nie było widać. Pozdrawiam |
|
| Autor: | Tanatos [ 2013-12-14 17:07:36 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Bentol napisał(a): jest kilka elementów na które trzeba zwracać uwagę jeśli nie ma żadnych informacji o przeszłości moto. A mógłbyś podać na co konkretnie trzeba zwracać uwagę, aby już po oględzinach wizualnych stwierdzić, że coś jest nie tak? Będę wdzięczny za pomoc. Zdaję sobie sprawę, że fundamentalne znaczenie ma jazda próbna, ale tę ciężko będzie przeprowadzić przy obecnej aurze... :/ A zależy mi na tych uwagach, aby już na etapie weryfikacji zdjęć w necie wykluczyć oferty ewidentnie podejrzane aby nie tracić czasu i paliwa, żeby jechać - nierzadko kilkaset km - na oględziny. Mam jeszcze przy okazji prośbę o opinię na temat tego egzemplarza (40 km ode mnie więc tym bardziej kusi...): http://otomoto.pl/yamaha-fz-6-fazer-600-M3681606.html Zdaję sobie sprawę, że już sama cena jest mocno podejrzana, ale przy takim pułapie cenowym zostanie mi jeszcze 2-2,5 tys. zł na jakieś wymiany, niespodzianki itp. Może to nie jest zły pomysł? Co o tym sądzicie? Czy na podstawie zdjęć jesteś w stanie napisać mi coś o tym egzemplarzu? LWG, Sebastian |
|
| Autor: | Bentol [ 2013-12-14 19:14:11 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Temat tego moto nie aktualny sprzedany, ale 1.lewa strona ślizg połamany ogranicznik przetarty crasch pad (fajnej firmy LSL) 2. Trochę niska cena jak za rocznik i przebieg ( a rdza - kolektory wydechowe) 3. Pewnie dużo rzeczy do wymiany - Bo nikt nie robi od tak prezentu ( nawet św Mikołaj) 4 . Francja, pod Paryżem sa takie hale gdzie leżą motocykle a wokół same polskie ruskie i ukraińskie rejestracje. ------------ Ale chyba omin tego sprzedawcę ma np fz6n http://max-bike.otomoto.pl/yamaha-fz-6-fazer-s2-2006r-stan-idealny-M3860940.html Za 13 tys a moto z2006 i niby ma 5 tys km przejechane ale w miedzy czasie tyle zostało zrobione jak np. Zmian lusterka na uniwersalne, rożne opony pewnie podobne rocznik opon. Itd Nie szukaj na sile na spokojnie Jak szukałem z kuzynem gsr 600 to udało nam się znaleść 2008r z przebiegiem 6000 km przejechane to moto wyglada jak z salonu a nie było picowane. Ten sam dot na oponach itd. Pomysł może żeby zwiekszyć budżet albo patrz na trochę droższe modele. na zdjęciach tam nie powinno być nic do ukrycia i będzie wszystko pokazane. |
|
| Autor: | Bentol [ 2013-12-14 20:01:41 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Ta wyglada na w miarę ok http://otomoto.pl/yamaha-fzs-bezwypadkowa-fz6-s2-fazer-M3841105.html Ale tak naprawdę trzeba zawsze wszystko sprawdzić |
|
| Autor: | Tanatos [ 2013-12-15 09:44:17 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Naprawdę bardzo Ci dziękuję za wszelkie uwagi i porady. Piwo dla Ciebie jak będziesz na północnym Mazowszu! :) Hehe - nie dziwne, że został już sprzedany, bo tak jak napisałem. Wydaje mi się, że przy takiej cenie czasem warto zaryzykować i nawet jak będzie kilka rzeczy do wymiany to mając w zapasie 3.000 zł można śmiało wiele elementów wymienić i naprawić. A propos rdzy na kolektorach - mam pytanie. Czy taki stan kolektorów to efekt zaniedbań właściciela (nie czyścił ich regularnie) czy normalne zjawisko nad którym nie da się zapanować - spotęgowane zapewne brytyjskim pochodzeniem motocykla??? Bo jak czytam niektóre wpisy to stan kolektorów to jest chyba jakiś papierek lakmusowy dla oceny zaangażowania użytkowania w "pieszczenie" motocykla... Kurcze... 13.700 zł to nie mój pułap... Na motocykla mogę przeznaczyć max. 12.000 zł żeby potem zostawić sobie jeszcze kilka złotych na ubezpieczenie, rejestrację, jakieś wymiany eksploatacyjne etc. Jestem cierpliwym człowiekiem i u mnie rozsądek zawsze wygrywa z emocjami więc zakup to będzie w moim przypadku chłodna kalkulacja :) Mam jeszcze do Ciebie i kolegów pytanie: czy rzeczywiście po sezonie (jak teraz) ceny są niższe? Bo od niektórych motocyklistów słyszałem, że to ściema a na wiosnę wcale nie drożeją (lub chociaż nie tak horrendalnie). Inna sprawa - jak pisałem wcześniej - teraz będzie cholernie ciężko o jazdę próbną. Czy Ty zaryzykowałbyś kupno motocykla w ciemno? Poprzez tylko oględziny na miejscu bez jazdy próbnej? LWG, Sebastian |
|
| Autor: | Bentol [ 2013-12-15 12:46:19 ] |
| Tytuł: | Re: FZ6 do oceny |
Kiedyś, chyba w 2001 roku w zimie pojechaliśmy z moja dziewczyna w nocy pociągiem z Krakowa do Koszalina kupować motor była to wtedy Yamaha xj650 z 1982r miała 72tys km, na zdjęciach wygladała ok jak przyjechaliśmy to padał śnieg odpalilismy ja i już było wiadomo ze będzie ok, potem kilka rzeczy typu łożyska, ślady po jakiś zdarzeniach i jak już sprawdziliśmy co można było bez jazdy to dosłownie 100 m szybkiej ( wolnej) jazdy i kupowanie. Potem do pociągu jako bagaż tak jak się wozi rowery ( trzeba było ja wsadzić do wagonu bez rampy) i znowu w nocy powrót do Krakowa. Cały weekend bez spania ale było warto. Na następnym sezonie ja ukradli ale udało się odzyskać po wpłaceniu okupu. A pózniej poszła na sprzedaż i jeszcze na niej zarobilismy około 1500 złotych, ale to były inne czasy. Tak jak śledzę rynek moto to, powiem tak, łatwiej się moto na wiosnę sprzedaje niż na zimę, ale w zimie można lepiej cenę zbijać dlatego jest opinia ze w zimie taniej, ale dobre moto bedą w takiej samej bo ktoś jak wie co ma to nie zejdzie za dużo z ceny. Grudzień jest dobrym czasem na kupno, sa święta ludzie potrzebują pieniędzy a już po przełomie nowego roku inaczej się patrzy czeka się na wiosne i trochę inaczej się podchodzi, najlepiej znaleść od osoby prywatnej która trochę się zna i taka rada ze lepiej kupować od bogatego, który nie oszczędzał na serwisie niż od biedaka który, jak się to mówi smarkami naprawiał( części używane niewiadomego pochodzenia) Pozdrawiam W Krakowie jest kilka ciekawych moto i jest taka firma bodajże z Kielc która jeździ do Wloch i biorą dobre sprzęty od kilku dilerow ale tylko z wymian moto na nowsze i nie bawią się w żadne szlify czy tego typu sprawy. Ale nie pamietam jak się nazywali |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|