Wystawiony przez handlarza - MINUS, od Niemca kupił pewnie za mniej niż tysiąc euro. Niemiec głupi i za tyle opchnął. Przebieg to chyba źle się wklepało - 17,5 tyś km ?!? W takim razie naprwdę istna perełka :) Akcesoryjne kierunki - ale to o niczym nie świadczy, niektórym ori się nie podobają Kolektory pomalowane - ale w sumie to dobry sposób na zabezpieczenie antykorozyjne :)
Generalnie jak na takie wyposażenie, czyt. goły fazer bez dodatków podróżniczych: grzane manetki, kufry, wyższa szybka cena troszkę wysoka. Nawet jeśli ma gniazdo zapalniczki, crash pady i tylny błotnik ;p
Całe moto chyba wysmarowane/wypsikane jakimś plakiem by się wszystko świeciło (nawet króćce ssące się świecą,hih) dziwne, że opony pobrudzone piaskiem ;p
Mam takiego samego czarnego fzs'a z 2001 roku
edit: faktycznie nie zauważyłem wgniotki na baku (z lewej strony)
|