Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=17898 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Facemaker [ 2015-03-29 14:29:15 ] |
Tytuł: | prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Witam, jak wielu w tej części forum szukam moto na nowy sezon. (nie ukrywam, że będzie to mój pierwszy jednoślad). W fazerach już dawno się zakochałem i od 2 miesięcy szukam czegoś ciekawego. Znalazłem wreszcie jeden egzemplarz na otomoto. Proszę o opinię, czy warto się poważniej zainteresować? http://otomoto.pl/yamaha-fzs-fazer-M4239988.html generalnie moje wymagania to moto do 7 000 zł (+ dodatkowa kasa na przygotowanie do sezonu). Szukam nie dalej niż 150 km od Wawy. Moją uwagę zwrócił fakt, że moto na baku ma logo, które wg mnie w tej wersji pojawiło się dopiero rok później. Drugi detal to nakładka na bak (chyba ochronka, żeby paliwo się nie rozlewało po nieumiejętnym tankowaniu :) ) |
Autor: | J@ck [ 2015-03-29 14:45:15 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
moto "zmęczone" ale wygląda zacnie, przedewszystkim nie jest wycackane jak wiele na necie, na pewno co jest bajką to przebieg, nieoryginalne kierunki i ciężarki kierownicy, tarcze wyglądają jakby miały ranty ale to może być tylko złudzenie i najgorsze w tym moto to tłumik, przeorany niesamowicie ale to nie problem na allegro zaczynają się już od 50 zł |
Autor: | Iroszek [ 2015-03-29 15:08:51 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Ja bym dołożył jeszcze że malowany zadupek - brak naklejek po bokach i brak białego napisu Yamaha nad lampą z tyłu. Co do naklejki na baku masz racje w rocznikach 2002 był jeszcze napis Yamaha a od 2003 dopiero logo. Jeśli jest pod lakierem ta naklejka to możliwe że cały bak był zmieniany albo może moto przejściowe 2002-2003. Zgadzam się co do przebiegu zdecydowanie nierealny. Ale jakbym miał blisko to podjechać można ale trzeba dokładnie przejrzeć całe moto. |
Autor: | Łuki_79 [ 2015-03-29 18:02:58 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
To i ja coś dorzucę. Patrząc na 3 oraz 9 foto to ta owiewka/czacha wewnątrz przy szybie jest....srebrna. Gąbka (czy jak to tam się zwie) pod zbiornikiem z prawej strony ( foto 9) również dostała koloru niebieskiego (ktoś niezbyt dokładnie zabezpieczył przy malowaniu). Golenie z roczników '98-'00 Brak mocowania przewodu prędkościomierza przy lewym zacisku - przewód wisi jak i inne przewody spod przedniej owiewki ( foto 5). Do tego montaż przednich kierunkowskazów był chyba po :drink: Patrząc na zgranie końca tylnego błotnika względem koła (foto 8 ) to błotnik/zadupek "ucieka" w lewą stronę aż za nadto :lol: |
Autor: | Iroszek [ 2015-03-29 18:32:26 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Faktycznie przekoszony ten zadupek. Jeszcze chłodnica wygląda na taką po przejściach albo tylko osłona na tą chłodnicę. |
Autor: | Facemaker [ 2015-03-29 18:42:42 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Dzięki za opinie, wygląda na to że to niezły szrot po przejściach. Co kilka par oczu to nie jedna. Szukając dalej natknąłem się na kolejnego sprowadzonego fazera: http://bajkowymotocykle.pl/3/263_Yamaha-Fazer-600.html Jest sporo zdjęć, znacie może tego handlarza z Żuromina? Widać, że ciągnie sporo turystyków. |
Autor: | Iroszek [ 2015-03-29 18:59:55 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Malowany dekiel silnika z prawej strony, porysowany zadupek z lewej strony, pęknięta owiewka pod kierunkowskazem po prawej strony, wgniotki na baku po lewej i prawej stronie, czarna kierownica akcesoryjna (wydaje się szersza), tarcze przednie mają rant, zadupek od tyłu też wygląda na podrapany (ale może to zdjęcie). |
Autor: | Facemaker [ 2015-03-31 20:59:04 ] | ||||||||||
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. | ||||||||||
Drodzy, dzięki za opinię. Nie ma to jak doświadczenie. Nie chcę was zamęczać, bo już sam zauważam coraz więcej szczegółów. Niemniej jednak proszę o ostatnią opinię: http://allegro.pl/yamaha-fazer-fzs-600- ... 94760.html dodatkowe zdjęcia: Wiem od sprzedającego, że posiada motocykl od 2012 r, kupiony od handlarza. Sprzedający wydaje się być ogarnięty i nie ukrywa szczegółów. Podobno nie miał żadnych przycierek ani upadków. Motocykl kupił z szramą na czaszy, co widać na zdjęciach. Filtr i oleje wymienione po poprzednim sezonie, moto było malowane już wcześniej, ale prowadzi się bez zarzutów i ponoć nie było z nim problemów przez te 2 sezony co użytkuje. Z kwestii eksploatacyjnych to na pewno opony do wymiany (szczególnie przód), no i podobno przy 40 000 zł trzeba zrobić zawory (wg wskazań producenta). Cena 7800 plus pewnie 1000 zł na start sezonu. Co Wy na to?
|
Autor: | Facemaker [ 2015-04-09 22:05:39 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Witam, jadę oglądać powyższy egzemplarz w sobotę? czy mógłbym prosić o opinię trzeźwym okiem? ja jestem trochę podjarany zakupem i dobrze by było jakby ktoś bezstronnie napisał co myśli o tym modelu. Opis powyżej. |
Autor: | gulczao [ 2015-04-09 22:53:43 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Moto nie wygląda źle, plus dla sprzedającego, że nie ściemnia, że oryginalny lakier. Przy tym przebiegu zawory plus rozrząd do roboty, a do tego opony to tysiąc zeta może być mało. Jakby po oględzinach było moto w porządku to niech opuści parę stówek na te rzeczy co trzeba zrobić. |
Autor: | Facemaker [ 2015-04-10 21:32:11 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Gulczao, dzięki za opinię, wytargowałem 6900 PLN. Jutro jadę oglądać. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK. |
Autor: | Facemaker [ 2015-04-11 18:11:33 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Hej, chciałem Was poinformować, że z wizyty lipa. W prawdzie moto wyglądało na zadbane (wiadomo, kilka rys się zdażyło), płyny, filtry i części eksploatacyjne wymieniane, biegi chodziły bardzo dobrze, hamulce też dobre... Ale... przy jeździe próbnej na gładkiej jak stół drodze po rozpędzeniu motocykla i puszczeniu kierownicy ta zaczęła wchodzić w dziwne drgania. Próbowaliśmy przy różnych prędkościach. Moto wpadało ewidentnie w shimmę, albo coś podobnego, co nie powinno mieć miejsca. Faktycznie jak się przypatrzyłem to jak wyprostowaliśmy kierownicę to koło przednie nie było równolegle do osi motocykla. A chłopak nim już jeździ 3 lata i nic nie zauważył.... wierzyć???? trudno, szukam dalej :( |
Autor: | Rist [ 2015-04-12 07:53:46 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Facemaker napisał(a): Hej, chciałem Was poinformować, że z wizyty lipa. W prawdzie moto wyglądało na zadbane (wiadomo, kilka rys się zdażyło), płyny, filtry i części eksploatacyjne wymieniane, biegi chodziły bardzo dobrze, hamulce też dobre... Ale... przy jeździe próbnej na gładkiej jak stół drodze po rozpędzeniu motocykla i puszczeniu kierownicy ta zaczęła wchodzić w dziwne drgania. Próbowaliśmy przy różnych prędkościach. Moto wpadało ewidentnie w shimmę, albo coś podobnego, co nie powinno mieć miejsca. Faktycznie jak się przypatrzyłem to jak wyprostowaliśmy kierownicę to koło przednie nie było równolegle do osi motocykla. A chłopak nim już jeździ 3 lata i nic nie zauważył.... wierzyć???? trudno, szukam dalej :( To jest tylko kolejne potwierdzenie tego, że zdjęcia to są zdjęcia, a nic nie zastąpi porządnego oglądania na żywo.W moim przypadku było zupełnie odwrotnie. Zdjęcia były kiepskie, ale daleko nie miałem to podjechałem zobaczyć i nagle okazało się, że motocykl prezentuje się dużo lepiej i wart był mojej uwagi :wink: W każdym razie powodzenia w dalszym szukaniu :wink: |
Autor: | Facemaker [ 2015-04-12 13:52:43 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Dokładnie Rist, nie pozostaje nic innego jak szukać dalej :) Pozdrawiam. |
Autor: | gulczao [ 2015-04-12 14:09:53 ] |
Tytuł: | Re: prośba o opinię: FZS600 z 2002 r. |
Szkoda, że wypad po moto nie okazał się owocny. Ale fajnie, że po oględzinach podzieliłeś się swoimi spostrzeżeniami. Może komuś zaoszczędzisz wycieczki. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |