Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

FZS600 do 6k
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=18757
Strona 1 z 1

Autor:  Diasek [ 2015-08-22 23:03:52 ]
Tytuł:  FZS600 do 6k

Witam,
noszę się z zamiarem kupna fzs600, mój budżet przeznaczony na moto to 6000 zł. Zatem cena najlepiej jakby zawierała motocykl + naprawę usterek/serwis.
Moto mam zamiar kupować pod koniec roku, zatem po sezonie, czy jest zatem szansa na znalezienie czegoś przyzwoitego w tej cenie, czy zdecydowanie sobie odpuścić?
Na portalach aukcyjnych jest trochę sprzętów, ale jaki jest ich rzeczywisty stan tego nie wiem. Rozumiem że w grę wchodzi wersja raczej przedliftowa, zatem może udałoby się znaleźć coś z 2000-2003 roku?
Wszelkie rady i sugestie mile widziane :)

Autor:  glenroy [ 2015-08-23 13:04:29 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Ogólnie rzecz ujmując, wersja przedliftowa, to roczniki 98-01, co prawda to taki przyjęty schemat, bo pierwszy lift, to rocznik 2000, nowy bak, przeprofilowane sety pasażera i dołożona regulacja przedniego widelca, w 2001 była jeszcze mała kosmetyka, model poliftowy, to roczniki 2002-2003 i tutaj kończy się historia modelu FZS, zaczyna FZ.

Czyli masz 6 tys zł i chcesz się w tej kwocie wyrobić ze wszystkim? Eee, nie da rady, tak na prawdę, ceny zdrowych egzemplarzy z lat 98-00 oscylują właśnie w tej okolicy, do tego dolicz koszt rejestracji i serwisu na wiosnę, mimo zapewnień sprzedawców, nikt nie sprzedaje motocykla po wszystkich serwisach, nie ma tak, że wsiadasz i masz sezon z głowy, nikt nie wsadzi, czasami nie małych, pieniędzy w serwis, tylko po to, żeby sprzedać po taniości motocykl ;). Kupujesz moto i musisz mieć świadomość, że w najlepszym wypadku, najbliższy wydatek to płyny, filtry i serwis gaźników, przy czym osobiście, przy pierwszym serwisie motocykla w moich rękach, zlecił bym jeszcze sprawdzenie luzów zaworowych, wymienił świece i olej w lagach, żeby być spokojnym o to, co w motocyklu siedzi. W najgorszym przypadku może dojść jeszcze napęd, albo opony.

Pierwszy serwis często jest jednym z droższych, no i niestety, ale chcąc być pewnym swojej maszyny, trzeba się z tym faktem liczyć.

A kwestia tańszych motocykli po sezonie? To dotyczy raczej handlarzy, osobiście nie opuścił bym ze swojej ceny ani grosza, tylko dlatego, że jest styczeń a nie czerwiec, pora roku w żaden sposób nie wpływa na stan maszyny, więc i na jej cenę też nie będzie :)

Autor:  Wojt@s [ 2015-08-23 13:09:04 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Za te pieniądze szukaj CB500, a jak koniecznie chcesz Fazera to dozbieraj i kup FZ6.

Autor:  Diasek [ 2015-08-23 13:23:35 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

glenroy napisał(a):
Ogólnie rzecz ujmując, wersja przedliftowa, to roczniki 98-01, co prawda to taki przyjęty schemat, bo pierwszy lift, to rocznik 2000, nowy bak, przeprofilowane sety pasażera i dołożona regulacja przedniego widelca, w 2001 była jeszcze mała kosmetyka, model poliftowy, to roczniki 2002-2003 i tutaj kończy się historia modelu FZS, zaczyna FZ.

Czyli masz 6 tys zł i chcesz się w tej kwocie wyrobić ze wszystkim? Eee, nie da rady, tak na prawdę, ceny zdrowych egzemplarzy z lat 98-00 oscylują właśnie w tej okolicy, do tego dolicz koszt rejestracji i serwisu na wiosnę, mimo zapewnień sprzedawców, nikt nie sprzedaje motocykla po wszystkich serwisach, nie ma tak, że wsiadasz i masz sezon z głowy, nikt nie wsadzi, czasami nie małych, pieniędzy w serwis, tylko po to, żeby sprzedać po taniości motocykl ;). Kupujesz moto i musisz mieć świadomość, że w najlepszym wypadku, najbliższy wydatek to płyny, filtry i serwis gaźników, przy czym osobiście, przy pierwszym serwisie motocykla w moich rękach, zlecił bym jeszcze sprawdzenie luzów zaworowych, wymienił świece i olej w lagach, żeby być spokojnym o to, co w motocyklu siedzi. W najgorszym przypadku może dojść jeszcze napęd, albo opony.

Pierwszy serwis często jest jednym z droższych, no i niestety, ale chcąc być pewnym swojej maszyny, trzeba się z tym faktem liczyć.

A kwestia tańszych motocykli po sezonie? To dotyczy raczej handlarzy, osobiście nie opuścił bym ze swojej ceny ani grosza, tylko dlatego, że jest styczeń a nie czerwiec, pora roku w żaden sposób nie wpływa na stan maszyny, więc i na jej cenę też nie będzie :)


Bardzo pomocna i wyczerpująca wypowiedź, dziękuję bardzo.
Z tego co zrozumiałem to istnieje możliwość kupna w miarę zdrowego sprzętu za te pieniądze, ale do wiosny musiałbym dozbierać i dołożyć nieco na serwis, co w ostateczności też jest jakimś wyjściem i kwestią do przemyślenia.
O jakiej więc kwocie rozmawiamy? Biorąc pod uwagę, że za 6k stać mnie na sprzęt w przyzwoitym stanie z lat ~00, to taki pierwszy serwis z regulacją zaworów, sprawdzeniem lag, wymianą płynów i filtrów w jakiej kwocie by oscylował? Napęd i opony, podobnie jak hamulce można sprawdzić przy oględzinach więc też jest to jakiś sposób do wykluczenia dodatkowych kosztów.


Wojt@s napisał(a):
Za te pieniądze szukaj CB500, a jak koniecznie chcesz Fazera to dozbieraj i kup FZ6.


Czemu polecasz dozbieranie na FZ6 zamiast kupno FZS600?
Bardzo podoba mi się ten Fazer i jeśli nie będzie mnie na niego stać to zamiast CB500 rozglądałbym się za XJ600.

Autor:  fincher [ 2015-08-23 14:05:09 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Ja chce sprzedać teraz faziego który spełnił by twoje wymagania. Z tym że chce za niego 7700. Można by w nim zmienić tylko akumulator- na forum opisywałem co się stało. Poza tym nie wymaga żadnej inwestycji.

A teraz krótkie rozważania:
Motocykle w Polsce to najczęściej sprzęty sprowadzone przez handlarzy. U nas fzsy handlarze sprzedają w cenie 4-5k. Teraz najlepsze. Po zbadaniu cen fzsow w Niemczech i Francji skąd handlarze ciągną moto: roczniki 99-01 to ceny 1700-2500e!
Skoro handlarz sprzedaje motocykle sprowadzone za 5k to nie możliwe jest aby one były w dobrym stanie.
Nie liczył bym też na posezpnową obniżkę, dobry sprzęt traci ceny bo spadł śnieg.
Rozważcie to...

Autor:  glenroy [ 2015-08-24 19:27:57 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Taki pierwszy, porządny serwis, z wymianą wszystkich płynów, filtrów, serwisem gaźników, zaworów, zawieszenia etc. ja dałem, już nie pamiętam, bo to 4 lata temu było, ale coś w okolicach 700 zł, przyjmijmy, że na pierwszy serwis wypadało by sobie te 1000 zł trzymać, to na pewno jest zawyżona kwota, ale lepiej mieć zapas i za to co zostało zatankować moto i siebie, niż mieć za mało i kombinować, na czym by tu przyciąć serwis :). Ja na pierwszym serwisie zrezygnowałem z lag, bo stwierdziłem, że to tam się kiedyś zrobi, ale moto zachowywało się dziwnie na zakrętach, przednie koło pływało i przez kierownicę wyraźnie dawało sygnały, że kiepsko stoi z trakcją, podjechałem wymienić olej w lagach, okazało się, że te zalane były jakimś LDS-em do hydrauliki, zamiast porządnym olejem do zawieszenia, po wymianie tego "czegoś" w lagach motocykl nagle zaczął kusić do szukania coraz to fajniejszych zakrętów.

Co do szukania FZ, zamiast FZS, na pewno w FZ masz spokój z gaźnikami, co więcej? Chyba nic :). Ja osobiście, mimo że ten wtrysk trochę kusi, swojego FZS-a się nie pozbędę, chociażby dla tego, że dla mnie wygląda lepiej niż FZ :D

Autor:  Diasek [ 2015-08-24 21:31:02 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Ogromne dzięki za tak konkretne odpowiedzi, już wiem na czym stoję.
Teoretycznie jest możliwość że mając te 7000 zł na wiosnę wyjadę własnym fazerkiem :D

Tak na marginesie, mnie również do gustu bardziej przypadł FZS niż FZ, chociaż może jakbym miał większe pieniądze na moto to i upodobania by się zmieniły :D

Autor:  rzemien89 [ 2015-10-17 14:28:43 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Cześć

Przez chwilę nosilem się z możliwością sprzedaży mojego fzsa 99 za 5tys wystawiając go za 5300 przez 2 mce nikt nie zadzwonił pewnie dlatego że rzetelnie opisałem jego stan i przebieg 73 tys. W sezonie zimowym muszę wrzucić około 1tys zł rozrząd, olej, płyn hamulcowy i chłodniczy oraz klocki przód bo zostało około 30%. sam szukałem fazera jak ty do 6tys oglądałem 2 egzemplarze poliftowe, całe malowane podrapane ramy wahacze w dziwnych miejscach resztki spalonej gumy przebiegi po 30tys a kosz sprzęgłowy dzwonił jak w wskach ;) u mnie przy 70tys go nie słychać. Jak znajdziesz ofertę w okolicy Gorzówa wlkp chętnie pomogę żebyś nie robił km na darmo bo igła zdarza się 1 na 50. Przed kupnem mojego oglądałem około 12 szt fazerow i w każdym było kilka niespodzianek więcej niż w opisie. Na dzień dzisiejszy zrobiłem nim 10tys i fazer to genialny motocykl daje frajdę z jazdy a wersji poliftowa to ten sam motocykl tylko dodatkowo cieszy oko. Proponuję poczytać angielskie fora wpisując w Google hasło "fzs 600 high mileage" daty postów i porównać przebiegi większość z nich jest już w pl;)

Autor:  Rebel [ 2015-10-31 12:02:15 ]
Tytuł:  Re: FZS600 do 6k

Cześć

Jak byś dalej szukał fazera to polecam mojego.
Sprzęt pewny i bez wkładu finansowego (na wiosne oczywiście można wymienic płyny) ale opony są roczne, napęd ma 2 tys km, Więc nic więcej nie będzie potrzebne w najbliższym czasie.
http://otomoto.pl/oferta/yamaha-fzs-600-fazer-polecam-ID6yc3Vd.html

polecam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/