Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Pomoc w ocenie FZ6N 2008r https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=24784 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Michu9i6 [ 2024-04-02 20:37:51 ] |
Tytuł: | Re: Pomoc w ocenie FZ6N 2008r |
https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quad ... DkuMC4wLjA. Ta mnie nawet zaciekawiła, bardzo ciekawa. Jak na budżetowe pierwsze moto naprawdę wygląda obiecująco - a co najlepsze niedaleko bo na granicach Gdyni :) W czwartek mam wolniejszy dzień to przedzwonię i podjadę obejrzeć. Widzicie coś na co trzeba by było konkretnie zwrócić tutaj uwagę ? Z tego co swoim amatorskim okiem zdążyłem zauważyć to fakt, że tylna opona jest z 14 roku więc śmietnik, z przodu nie widzę daty Zaciekawiła mnie również ta - https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quad ... FSoqT.html Kolorystycznie miażdży ale niestety znowu bez ABS'u. Dodatkowo z przodu na tarczy widać rdze jakby nie zbierał cały klocek. Co chodzi o bmw - niestety kompletnie nie moje gusta, kompletnie nie wpada mi to w oko. |
Autor: | sfazowany [ 2024-04-03 00:18:06 ] |
Tytuł: | Re: Pomoc w ocenie FZ6N 2008r |
Hehehe spoko ;) bmw to faktycznie mało wpadające w oko motocykle, kiedyś się przejedziesz to zrozumiesz o co kaman :D Ta goła fz6 ładna ale to by był super sprzęcik jako drugie moto na miasto i ładną pogodę jak już będziesz miał trochę głupich błędów za sobą ;) do nauki - nat soł macz. Co do owiewki lub nakeda - wszystko ma swoje akumulatory, czyli ma plusy i minusy naked jest fantastyczny na upały i do czystego funu z jazdy, jednak jakakolwiek gorsza pogoda, deszcz czy dłuższa trasa - docenisz nawet szczątkową owiewkę. Zrobiłem fz6 25kkm, teraz mam tą hondę i muszę przyznać że mimo fajniejszego wyglądu i większej mocy fz6 to cbf nieźle konkuruje pod większością innych aspektów - lepiej chodzi skrzynia i sprzęgło, lepsze zawieszenie (twardsze i pewniejsze), trochę wygodniejsza pozycja, fabryczna regulacja wysokości siedziska kierowcy i szyby, dużo lepsze dostępy serwisowe (filtr powietrza i akumulator bez zdejmowania zbiornika!!). Momentu ma tyle samo bo 60Nm i szczerze mówiąc też idzie jak szatan. Miałem szpetny plan sprzedaży cbf i odkupienia mojej byłej fz6 ale troszkę zaczynam się wahać bo cbf coraz bardziej mi pasuje. @marcingda, tak trochę przypadkiem, trochę celowo :D f650 na pasku napędowym z bakiem w tylnej części ramy to bardzo oryginalny motocykl, szalony ale na swój sposób ciekawy. Z rodziny tych dziwolągów mega mi się podoba f800st, też na pasku, mniej szokująca stylistyka, spoko silnik (dobrze go znasz;)) [ img ] [ img ] |
Autor: | Michu9i6 [ 2024-04-04 15:20:18 ] |
Tytuł: | Re: Pomoc w ocenie FZ6N 2008r |
Cześć, Yamaha którą chciałem oglądać dzisiaj w Gdyni niestety już poszła :/ Podsyłam kolejną porcję : https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-fz6- ... YBpNV.html Ten mi się bardzo podoba, ma ABS ale przebieg trochę odstrasza. Czy uważacie, że wszystkie te przebiegi rzędu 30tys to jest cofane? Bać się takiego przebiegu? https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-fz6n ... ZuSoR.html Ta wpadła mi w oko, podstawowe rzeczy zrobione https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quad ... FSoqT.html Ta siedzi mi w głowie przez cały czas. Mimo, że jest najstarsza wygląda naprawdę na zadbaną. https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-fz6- ... ZtLZi.html Tutaj budżet byłby już lekko naciągnięty. Jedyne co tutaj widać to to, że opona z przodu jakby łysa? https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-fz6- ... derIndex=7 Czy tutaj to jest ten sam bąbel z wersją 77km czy to po prostu nie jest 2008r? :D |
Autor: | sfazowany [ 2024-04-04 23:51:41 ] |
Tytuł: | Re: Pomoc w ocenie FZ6N 2008r |
Pierwsza i ostatnia z ABS roczniki podejrzane bo w 2008 były polifty a obie wyglądają na przedlift a i tak w obu deklarowane jest 98km. Pierwsza ma też błotnik lakierowany pod kolor, oryginalny jest czarny i w obu nie ma naklejek ABS na błotniku przy goleniach. Pozostałe nie rzuca się oczy coś mocno odstającego od normy. Tylko są bez ABS - jako pierwsze (i to tak szybkie) moto osobiście odradzam... przynajmniej przez pierwsze 1-2 sezony kiedy popełnia się najwięcej baboli. W tej z 2009 błotnik jest właściwy dla poliftu, po tym łatwo i szybko rozpoznać wersję. Golenie są nieco inne więc nie da się zamontować błotnik z jednej wersji do drugiej, przynajmniej nie bez wymiany goleni i zacisków hamulcowych. Przebieg to nie problem jeśli motong był regularnie serwisowany. W czy co 40kkm wypada zrobić sprawdzenie zaworów i skontrolować rozrząd. Wątpię żeby były cofane. Nie zmienia to faktu że możesz kupić zadbaną z przebiegiem ponad 100k i zajechaną z przebiegiem 20k. Moja CBFka ma nalatane 130k a kulturę pracy całego zespołu napędowego i osiągi ma godne motocykla o 100k młodszego. Serwisy i kontrole na czas i żaden przebieg nie straszny. Robię 7-12k rocznie, gdybym miał cały czas jedno moto od nowości z 2006 to by miało 160k. Przebiegi rzędu 30-60k w 18-latkach to praktycznie żaden przebieg. Warto przed zakupem zobaczyć w cepiku (za darmo!) historię przeglądów i przebiegów czy trzyma się to kupy. |
Autor: | misiakw [ 2024-04-08 12:07:46 ] |
Tytuł: | Re: Pomoc w ocenie FZ6N 2008r |
Michu9i6 napisał(a): Podchodzę do tego tak, że będzie to moje pierwsze moto i w 1 kolejności chciałbym doprowadzić ją do szyku mechanicznego. Zapewne gdzieś może mi upaść itd. Więc w miarę wjeżdżania chciałbym ją pomalować i doprowadzić do wyglądu zewnętrznego. niestety po zdjęciach ciężko poznać, a tu masz spory mix problemów. moją fz6 miałem aż do 100 tys i przy setach, na kolektorach, śrubkach itp tez miałem rdzę, więc tu jakoś tragedii bym nie upatrywał, nawet ta wgnitka na baku delikatna, a ten bak przy glebie jako pierwszy dostaje w dupę io ciężko kupić dobrą używkę... no ale z drugiej strony brak ciężarków, plastiki chyba wszystkie malowane... to ciężko określić po zdjęciach czy nawet filmiku. weź jakiegoś mechanika żeby ci to obadał.. moim zdaniem jeśli mechanicznie jest ok, to z biegiem czasu ją zrobisz. wbrew wszystkiego plastiki zadupka z Ali wyglądają ok, ciężarki kierownicy są do dorwania - jeśli mechanicznie jest ok, to przy tych 6 tys jesteś w stanie ją sam wygłaskać, wypucować, dodać brakujące duperele i bezie ok... no ale to będzie wymagało wkładu, pracy, i przede wszystkim - pewności że z mechaniką nic cię nie zaskoczy. i z tego powodu bym ci odradzał, no chyba że z naprawdę dobrym mechanikiem byś oglądał. nie patrz ani na sfazowanego ani na mnie w tym przypadku - mamy sporo nalotu na różnych maszynach i zbiegiem jesteś w stanie określić czy coś jest ok, czy nie, czy to poważny problem czy nie. moje motocykle z racji ostrego używania wyglądają ja kupa, (a smakują jeszcze lepiej). mają rdze, czasem coś piszczy, trzeszczy, ale mechanicznie to co ważne jest ok - bo wiem jak powinno się zachowywać i jestem w stanie szybko zareagować. Ty jednak jako początkujący możesz nie wyczuć tego że coś się zaczyna sypać i z małego problemu doprowadzić do solidnej katastrofy, również będącej zagrożeniem. ja tak miałem z zawieszeniem które "troszkę bulgotało" - i wybulgotało mi shimmy. nie daj się wpędzić w pułapkę "pierwszy motocykl i tak się wywróci więc może być coś podmęczonego" - nie, nie może. pierwszy motocykl ma być igiełką, ma wszystko działać jak w zegarku, bo ty nie masz umiejętności żeby opanować jakąś awarię. może wyglądać jak ulep, ale mechanika ma być w idealnym stanie. Nie chce mówić że tamten motocykl to na pewno tragedia, natomiast moim zdaniem na pewno twoje umiejętności nie działają na twoją korzyść w kwestii szukania motocykli do dopieszczenia |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |