Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1741 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 113, 114, 115, 116, 117  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-07 19:55:17 
Honorowy członek ;)

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1597
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Tez motulem a potem mikrofibra do sucha.
Może masz duże wymagania


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-07 19:55:17 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-07 21:03:32 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2023-09-03 22:04:50
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 [2000r.]
Mikrofibra albo jakiś cienki splot bawełny bdb jakości czasami koszule takie mają (wycierałem takim czymś okulary bez dodatkowych premium warstw - nie rysowało i nie zostawiało tak smug jak inne szmatki w tym fibry itp... :D. A te mikrorysy to chyba jak na samochodzie - zanim szorowanie to spłukać drobinki bo będzie się szlifować a nie myć.
Nie można wykluczyć, że może produkt słaby? Może na następną szybkę jakąś folię poliwęglan, takie jak na okna na metry a może do kasków też są? nigdy nie stosowałem jakoś nie miałem problemu. Ale jak w miarę czysty masz kask to chodzisz z nim w ręku czy worek? może w nim pył, piasek?

tuzmen napisał(a):
...
Może masz duże wymagania

To jak z podcieraniem, trzeba znać umiar :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-07 21:38:20 
Niemowlak

Dołączył(a): 2021-08-12 16:36:10
Posty: 40
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 600 Fazer
Też czyszczę Motylem, ale zamiast ręcznika używam ścierki z mikrofibry.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-07 23:29:28 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2523
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Ja z motula przeszedłem na S100 i różnica jest tak duża, ze już do motula do szyb nie wrócę. Motul często zostawiał smugi, S100 czyści bardzo dobrze bez mazów i nalotu. S100 jest drogi, ale na długo starcza (mi na sezon, 10-13kkm). Używam dołączonej mikrofibry, owijam nią butelkę i łapię recepturkami, psikam na szybę i wycieram tak owiniętą butelką. Rys spowodowanych czyszczeniem na żadnej szybie nie dostrzegłem (Bell mx9 adv i shuberth C4). Szmatkę odwracam co jakiś czas żeby była świeża a jak wszystkie strony są już brudne to piorę ją ręcznie w płynie do mycia naczyń bez dodatków chroniących skórę (żeby w szmatce nie było jakichś olejków itp).

https://allegro.pl/oferta/preparat-s100 ... 5384108611

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-10 06:11:53 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 512
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Do wizjerów podobno nie można używać ręczników kuchennych, bo się rysują. Używam motula oraz iphone który dostałem w prezencie i używam tej dołączonej do niego mikrofibry.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-10 10:44:31 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4657
Obecne moto: jamaha pw 50
Janusz81 napisał(a):
Do wizjerów podobno nie można używać ręczników kuchennych, bo się rysują. Używam motula oraz iphone który dostałem w prezencie i używam tej dołączonej do niego mikrofibry.


Tak, zauważyłem to przy czyszczeniu gogli moto.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-10 12:35:06 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2523
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Większość białych papierów jak chusteczki do nosa i ręczniki kuchenne ma mniej lub więcej drobnych trocin i jest ryzyko porysowania szybek, papier z recyklingu jak ręczniki na stacjach przy dustrybutorach to już ma w sobie wszystko, co się zmieliło i nie zostało odfiltrowane z pulpy. Polecam kupić sobie paczkę szmatek bezpyłowych (lint free) które można bezpiecznie używać nawet przy obiektywach a wielorazowe mikrofibry często i obficie płukać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-10 14:14:04 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4657
Obecne moto: jamaha pw 50
sfazowany napisał(a):
wielorazowe mikrofibry często i obficie płukać.


No, jedną mokrą kładę na kask, żeby syfy namiękły, zmywam ich, płucząc kilka razy szmatkę, a suchą tylko wycieram z wilgoci i jest ok. I sama woda styka jak nie ma tłustych sqrwieli.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-14 17:06:08 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1082
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Wizjer zamówiony. Na razie nie będę zamawiać pinlock, ponieważ dostałem od kolego który jest nurkiem w szwedzkim wojsku specjalny preparat zapobiegający parowaniu. Zobaczę czy zadziała w kasku.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-14 21:46:24 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 4015
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
jak zadziała daj znać, bo mi zimą blenda w kasu paruje, a nie widziałem pinlocków na blendy więc chetnie przygarne zestaw.

tak mnie naszło, jak ci z zewnątrz szybka się rysuje to może jakas przeźroczysta folia od zewnątrz na wizjer pomoże? coś ala offroadowe wlepki, z tym że jedna na cały sezon...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2024-04-20 07:30:50 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2523
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
To folie PPF używa się jako zabezpieczenie np reflektorów, one mają taką strukturę, że po dziabnięciu np kamyczkiem wracają po jakimś czasie do pierwotnej formy, a'la pamięć kształtu. Z tego względu przypuszczam że nie są zupełnie neutralne optycznie ale ciekaw jestem na ile bliskie są one użyteczności w takim zastosowaniu. Druga sprawa to "mętność" kiedy w folię bezpośrednio świeci słońce. W Bellu mam szybę z fabryczną warstwą antifog i działa to ciut lepiej niż zwykła szyba bez pinlocka ale w zamian daje efekt lekko zatłuszczonej lub zapylonej szyby w aucie która się rozswietla kiedy zaświeci w nią bezpośrednie słońce przy jeździe przez las powoduje to czasem denerwujące migotanie pogarszające dostrzeganie szczegółów w cieniach. Mam folię PPF w pudełku czekającą na polerkę reflektorów w CBF, jak już ją rozpakuję to zrobię próbkę na starym kasku czy ma to szansę zadziałać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2025-03-03 10:06:32 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2523
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Aloha, widząc mój poprzedni post to od razu mowię że folii ppf nadal nie rozpakowałem i nie testowałem, ale nie mam wiary w to, żeby coś takiego zadziałało. Jeśli ktoś nie lubi rozkmin z fizyki i optyki, to polecam przeskoczyć o akapit :)

Nawet naklejana szybka z poliwęglanu jak w telefonie nie dałaby poprawności optycznej - spodziewałbym się defrakcji kolorów w postaci tęczowych stref w miejscach gdzie folia jest naprężona/wygięta. Na upartego dałoby się to nakleić, ale tylko i wyłącznie na szyby wyginane do kształtu kasku tylko w jednej osi czyli zupełnie płaskie po przyciśnięciu do blatu stołu. Jeśli szyba jest wypukła sferyczna to poliwęglan nie jest tak rozciągliwy żeby go móc przykleić do wypukłej szyby. Jak każda soczewka, jej soczewkowatość widzisz dopiero kiedy jest bliżej oka niż obiektu który oglądasz – efekt geometrii. Patrzymy przez okulary korekcyjne które mamy na nosie na dalekie obiekty, jeśli przyłożymy okulary bezpośrednio do tekstu w książce lub do ekranu żeby coś przeczytać to okaże się że cała ich korekcyjność przestaje działać i soczewka bezpośrednio przy obserwowanym obiekcie praktycznie nie jest zauważalna. Dlatego nieidealna folia ochronna naklejona na wyświetlacz nie będzie powodowała zjawiska soczewkowania i zniekształcenia obserwowanego obrazu z wyświetlacza, ale każda niedoskonałość będzie od razu oczywista kiedy ta folia będzie zaraz przy twoim oku zamiast przy obserwowanym obiekcie. Jeśli ktoś już kupował i testował folie ochronne na obiektywy gopro wycinane z arkuszy, to mógł się przekonać, że folie te bardzo szybko zaczynają irytować wprowadzając w nagrany obraz różne tinty, flary, prążki I zamglenia. Nawet jeśli jest to szybka ochrona taka jak na telefon, mocowana na żelu - przykładasz do kamery i szybka jakby samoczynnie wkleja się wypierając powietrze - będzie niestety dawała niekorzystne zjawiska optyczne, właśnie przez ten cieniutki żel umożliwiający aplikację bez kleju. Mimo że jest bardzo cienki, to nie jest idealnie przejrzysty i równomiernie nałożony, powoduje efekt halo wokół ostrych źródeł światła, spadek kontrastu. Oryginalna osłona obiektywu jest zrobiona ze szkła w dobrej klasie optycznej. Jeśli dodamy do niej drugą szybkę (ochronną) i między nimi jest jakieś medium jak ten żel o innej gęstości niż obie szyby, to mamy na przejściu światła przez medium zjawisko dyfrakcji, podobnie jak podczas patrzenia na linę która przechodzi przez powierzchnię wody i poniżej linii wody wydaje się gwałtownie skręcać i przebiegać bardziej płasko względem lustra wody. Brak tego żelu zredukuje dyfrakcję ale niebotycznie zwiększy odbicia, co w dobrych filtrach opuszczonych jest korygowane powłokami antyrefleksyjnymi. Dlatego jeśli kupisz sobie folie/szkiełka ochronne wyświetlacza w kamerze i gratis dostaniesz osłonki na obiektyw, to nie polecam zakładania tych na obiektyw, chyba że faktycznie planujesz narazić kamerę na kamienie i piach gdzie gorsze widowisko optyczne nie mają takiego znaczenia bo i tak wszystko zaraz będzie w piachu i błocie. To tak jak zrywki w goglach i wizjerach w motorsporcie, jak nie podziwiasz krajobrazów tylko walczysz o podium to zysk z możliwości przywrócenia widoczności jest krytycznie istotniejszy niż jakieś tam lelum polelum z kolorkami i refleksami.

Z tego powodu szyby ochronne i filtry do obiektywów nigdy nie są

Dla producentów kasków tworzenie wizjerów poprawnych optycznie od zawsze było dużym wyzwaniem i przez to były one produkowane przez zaginanie takiego tworzywa tylko w jednej osi i częściowe dostosowanie kształtu wycięcia w kasku do szyby, tak jak bez problemu obłożysz kartką papieru bez zmarszczek walec lub stożek, ale na kuli będą zmarszczki. Dopiero od niedawna popularniejsze są szyby wypukłe idealnie pasujące do zaprojektowanego kształtu kasku a jednocześnie tak dobrane grubością w każdej strefie szyby, że nie powodują efektu soczewki i patrzenie przez nie jest neutralne. Niestety ta trudność przekłada się na ceny wizjerów, tak jak i szyb samochodowych, soczewek korekcyjnych w okularach, obiektywów... Im bliżej oka/rejestratora obrazu jest szyba lub soczewka, tym bardziej perfekcyjny musi być proces ich wytwarzania.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2025-03-04 12:29:40 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2523
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
[ img ]

A więc kontynuując z innego wątku, kolekcję garnków poszerzyłem o Airoha Commandera 2 w wersji Carbon. Kupiłem go na allegro za 1999zł. Obecnie jeździłem na zmianę w dwóch kaskach - szosowo i turystycznie w Schubercie C4 PRO i po mieście i w terenie w Bellu MX-9 ADV MIPS.

Na początek, o starych kaskach i dlaczego postanowiłem kupić kolejny... Jeśli Cię to nie interesuje, przewiń do akapitu AIROH.

SCHUBERTH jest przyzwoicie wyposażonym szczękowcem ze skorupą z kompozytów z nastawieniem na turystykę. Jest bardzo cichy, ma przyzwoitą blendę o neutralnym szarym kolorze, wizjer z dobrym pinlockiem, szybę z zatrzaskiem i zaskakująco dobrą wentylację głowy po otwarciu chwytu powietrza na czubku głowy. Kupiłem go na wyprzedaży za ok 1500zł. Kask znakomity do turystyki i zrobiłem w nim masę fajnych kilometrów. Niestety nie wszystko było tak kolorowe, po kolei... Poduszki wnętrza choć są wykonane z bardzo przyjemnego materiału, obejmują moją szczękę w taki sposób, że po paru godzinach jazdy odczuwałem wręcz ból w okolicach żuchwy. Mogłem to zredukować jeżdżąc bez kominiarki, później dokupiłem poduszki do kasku pod większy rozmiar i bez kominiarki było już całkiem przyzwoicie, tak jeździłem przez kilka sezonów. Drugi problem to zaoblony kształt kasku w rejonie szyi oraz poduszki policzkowe wystające z kasku w dół, dość sporo poniżej linii skorupy. Powodowało to moknięcie tych poduszek podczas jazdy w deszczu, zaoblony kształt skorupy pozwala spływać wodzie prosto na te poduszki, czego efektem po paru godzinach jazdy w deszczu kask miałem przemoczony wewnątrz, w najgorszych przypadkach woda siąknąc po wyściółce docierała do czubka głowy. Po prostu dramat i nędza. Miałem już serdecznie dość rozbierania kasku w hotelu i prób dosuszenia poduszek przed kolejnym dniem, co nie zawsze się udawało i czasem musiałem rano zakładać mokry kask, co było paskudnym doświadczeniem. Po kilku takich dniach kask zaczynał już trącić myszką i po powrocie obowiązkowo prałem całe wnętrze. Trzeci problem to dodatkowe paski mające w razie wypadku dodatkowo zmniejszyć ryzyko zrolowania się kasku z głowy. Łączą się one pętelką z paskami głównymi w poduszkach policzkowych i przebiegają do tyłu gdzie są przymocowane przy potylicy plastikowym mocowaniem do skorupy. Dwa lata temu przy zimowym czyszczeniu kasku zauważyłem że plastik z tyłu kasku odłamał się przy śrubce mocującej i jeden z pasków latał luźno. Była zima, więc zdemontowałem interkom i mocowanie kamery i odesłałem kask do sklepu korzystając z 5-letniej gwarancji. Sklep odesłał go do fabryki. Reklamacja została uwzględniona, paski naprawione i jeszcze całe wnętrze zostało gratis wymienione na nowe (może waliło po nosie pracownika przez to ich wielokrotne przemoczenie :P). Z jednej strony fajnie, z drugiej nowe poduszki znów mnie morderczo ściskały na szczęce, to wtedy dokupiłem te cieńsze poduszki dla większego rozmiaru kasku. Półtora roku później, przy kolejnym zimowym czyszczeniu kasku odkryłem, że plastik trzymający dodatkowe paski ponownie się wyłamał. Nie chce mi się już kolejny raz demontować moich akcesoriów i znów go wysłać na reklamację. Nie jestem też pewien czy zostałaby uwzględniona, ze względu na problem czwarty. Mianowicie, kolejny problem to dla wersji C4 PRO przygotowanie pod interkom Schubertha produkowany przez Senę, przygotowanie zawiera sloty na centralkę i baterię w brzegu skorupy, zamontowane na stałe głośniki i mikrofon. Głośniki można odrobinkę przesunąć dostosowując ich pozycję do środka ucha, ale kabelek jest na stałe i nie da się go wycofać, znika gdzieś pod wypełnieniem EPS. Z mikrofonem jest tak samo. Nie kupowałem tego dedykowanego interkomu ponieważ był bardzo drogi, miał mało funkcji i kiepskie opinie w Internecie. Zamontowałem posiadany już wcześniej interphone active, fabryczne głośniki przesunąłem maksymalnie na bok i upchałem obok nich te dodatkowe. Tym sposobem nie musiałem niszczyć zestawu fabrycznego. Swoją drogą, to idiotyzm i przymuszenie użytkowników do korzystania z rozwiązania Schubertha.
Ponieważ później zmieniłem interkom na Cardo Edge, musiałem jednak wymontować oryginalne głośniki, ponieważ nowe głośniki JBL były dużo większe i nie dało się już ich upchnąć przy oryginalnych. Dlatego też nie wiem czy jest sens bawić się w reklamację, jest spore ryzyko, że przez te wycięte głośniki i mikrofon reklamacja zostanie odrzucona. Ten kask jest dość ciężki, waży ok 1710g bez interkomu. Kompletny interkom to masa 125g. Razem ok 1830g. Sporo, choć w trasie mi to nie przeszkadzało.

Jazda enduro i w upałach...
BELL to bardzo prosty endurak z daszkiem i szybą. Bella kupiłem z nastawieniem na jazdę w upałach, odsunięta szczęka bez blendy podbródkowej z wlotem powietrza wprost na twarz, ogromne wycięcie wizjera, daszek i możliwość założenia gogli na jazdę w teren, bardzo dobra wentylacja czubka głowy. Szyba wizjera jest solidna, gruba i sztywna. Ma też wyraźną dolną krawędź ułatwiającą otwieranie szyby przykładając kciuk w dowolnej miejsce do jej dolnej krawędzi. Niestety w swej prostocie kask jest bardzo głośny, ma bardzo kiepską aerodynamikę nawet ze zdjętym daszkiem, wizjer tylko opada na uszczelkę bez zatrzasku, nie ma zamknięcia górnych wlotów powietrza, nie ma blendy przeciwsłonecznej. Bez pinlocka jazda w chłodzie lub w deszczu to mordęga ponieważ szyba błyskawicznie paruje. Koszt szyby z pinlockiem to połowa wartości całego kasku więc odpuściłem sobie ten upgrade, kupiłem tylko ciemną szybę przez brak blendy przeciwsłonecznej. Szyba okazała się bardzo ciemna co było super w ostrym słońcu ale jeśli zastała mnie noc i nie miałem ze sobą jasnej szyby na zmianę, to jechałem prawie na ślepo. Niestety kilka razy dałem się tak zaskoczyć. Masa Bella z interkomem to ok 1850g, nadal akceptowalnie, ale w terenie potrafił już szarpnąć głową.

AIROH...
Plan zakładał kask który w deszczu nie moknie jak C4, ma odsuniętą lub podnoszoną szczękę żeby było więcej powietrza do oddychania w upałach, z blendą i pinlockiem. Optymalnie gdyby był w stylu enduro z daszkiem (po zjechaniu z asfaltu ochrona przed gałęziami i kamieniami spod kół kolegów jadących z przodu), dlatego w pierwotnym założeniu interesował mnie Schuberth E2, czyli tak naprawdę drogowy C5 z daszkiem i dodatkowym wlotem powietrza na szczękę. Miałem z nim kontakt przez chwilę kiedy tuzmen miał taki, wtedy mi się podobał choć miałem pewne zastrzeżenia - bardzo cienka wiotka szyba i daszek na zawiasie z małym luzem na którym delikatnie chodził góra-dół, przez co wpadał w nieprzyjemne drgania kiedy jechałem motycklem z wysoką szybą. Na nakedzie ze stałym naporem wiatru było ok. Kiedy jednak oglądałem go w sklepie to w kontraście z innymi kaskami wydał mi się całkiem nieadekwatny jakością do ceny. Poza tym jest ciężki. Inną opcją był Scorpion ADF 9000, ciekawie wyposażony ale również w rękach w sklepie wydał mi się kiepsko wykonany i rozklekotany na plastikowych elementach. HJC niestety nie pasuje do mojego ksztaltu głowy, przymierzałem RPHA 91 który bardzo mi się podobał. W rozmiarze M jest mi piekielnie ciasno na szczęce i policzkach, w L głowa mi wpada za głęboko i mogę wsadzić palec między czoło a styropian. Airoha kojarzyłem ale na głowie nie miałem, nie specjalnie mi się podobała ta stylistyka ostrej szczęki jak dziób w tytaniku. Zdanie szybko zmieniłem jak wziąłem go w ręce (ultra lekki) i założyłem go na sagan (turbo wygodny), znakomite wykończenie, sztywna pewna szyba zamykana na zatrzask, pinlock 120 xlt, neutralnie szara blenda, szmery bajery jak mocowania pod gopro. Przymierzałem wersję z kompozytów bo nie mieli carbonu w moim rozmiarze ale chyba pierwszy raz tak trafiłem żeby wypełnienie było idealnie pod mój kształt głowy, w połączeniu z lekkoscią nawet tej zwykłej wersji wrażenie było jakbym miał na głowie kask rowerowy. W kontraście z moimi poprzednimi kaskami dopiero zauważyłem jakie są ciężkie, ten jest w klasie wagowej Klima Kriosa, ok 1300g. Zdejmowany daszek z zaślepkami po mocowaniach, dokładana blenda podbródkowa i szyba zamykana na zatrzask dają nadzieję na dobre wyciszenie i szczelność przy jeździe turystycznej. Krawędź dolna skorupy również powinna pozwalać na porywanie przez wiatr ściekającej wody z dala od szyi. Żeby całkiem nie być ujem z przymierzaniem w sklepie i zamawianiem przez internet to kupiłem u nich spodnie na miasto Shima Giro 3.0 khaki, swoją drogą polecam na miasto i wokół komina. Po odebraniu paczki i zdjęciu daszka kask wydaje się być bardzo aerodynamiczny, myślę że to będzie całkiem przyzwoity kask do turystyki szosowej z opcją zjeżdżania w teren po założeniu daszku i gogli. Daszek waży 70g więc czysty kask w wersji drogowej waży raptem 1320g, kompletny interkom cardo edge waży 125g więc po zamontowaniu interkomu całość nadal waży poniżej 1500g. Kosmos! Nawet z daszkiem łączna masa będzie sporo niższa niż czysty C4 i MX9. Dla porównania zważyłem Bella i Schubertha z bazami Cardo bez centralek (centralka waży 50g, baza ze słuchawkami i mikrofonem 75g) i C4 ważył 1785g czyli z centralką wyjdzie 1835g a Bell z daszkiem 1805 czyli z centralką 1855g. Z GoPro pewnie robi się już ok 2kg....

Jeszcze w nim nie jeździłem i nie mogę się doczekać weekendu, ma być coś koło 17°C !!!

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2025-03-09 10:29:08 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53
Posty: 513
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
sfazowany jak zwykle recenzja na poziomie!

Co do folii wracam do Was z informacjami jakie udało mi się zdobyć.

Napisałem do https://apexclan.pl, ponieważ kojarzę ich z oklejania itd.

Odpowiedź:

„Dzień dobry,

nie zajmujemy się nakładanie folii zabezpieczającej. Wbrew pozorom to zupelnie inne oklejanie, a nie wiem czy znajdzie Pan kogoś kto się tego podejmie szczerze mówiąc,bo kask jest obły i tutaj temat nie jest taki prosty. My oklejamy kaski w indywidualne projekty, tez można to potraktować jako zabezpieczenie swego rodzaju,bo jest to projekt na folii, która jest zabezpieczona laminatem (matowy bądź błyszczący). „


Również w Krakowie zapytałem w firmach, które robią zabezpieczenia folią - niestety ppf nie wchodzi w grę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask
PostNapisane: 2025-03-10 00:31:46 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2523
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Gdyby ktoś szukał, Airoh Commander 2 carbon za 1900zl

https://allegro.pl/oferta/kask-airoh-co ... 7135794423


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1741 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 113, 114, 115, 116, 117  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org